Test MSI GS63VR – ultralekkiego laptopa do gier w 15,6-calowym ekranem FH, Intel Core i7 6700HQ, Nvidia Geforce GTX 1060, 16 GB RAM i dwoma dyskami.
bardzo atrakcyjna stylistyka; lekka i mobilna konstrukcja; wysoka wydajność w Full HD; dobrej jakości ekran IPS; duża liczba złącz; wygodna klawiatura SteelSeries; dobrze współpracuje z goglami HTC Vive
Minusynagrzewający się panel roboczy; przycisk zasilania na bocznej krawędzi; dość krótki czas pracy na baterii
W ostatnich miesiącach nastąpił prawdziwy wysyp nowych modeli laptopów. W głównej mierze jest to związane z premierą nowych kart graficznych od Nvidii, które trafiły w końcu do gamingowych laptopów. Testowałem już laptopa MSI GT73 z Nvidia Geforce GTX 1070 oraz Hyperbooka GTR87 z dwoma GTX 1080. Tym razem przyszła pora na sprawdzenie możliwości nowej karty Nvidia GTX 1060, która według zapowiedzi producenta ma oferować wydajność na poziomie GTX 980.
Czy faktycznie tak jest? Zapraszam na test MSI GS63VR.
Specyfikacja techniczna MSI GS63VR 6RF-012PL:
Model | MSI GS63VR 6RF-012PL |
Cena w dniu testu | 7800 zł |
Gwarancja | 2 lata w systemie Door to Door (inne pakiety za dopłatą) |
System operacyjny | Windows 10 |
Klawiatura | wyspowa SteelSeries, regulowane podświetlenie |
Touchpad | matowy, gładki |
Ekran | » 15,6", 1920x1080 » IPS, matowy » maksymalny kąt odchylenia ekranu - 185 stopni |
Procesor | » Intel Core i7-6700HQ » 4 rdzenie/8 wątków » 2.6 GHz, Turbo 3.5 GHz, 6MB cache » technologia 14 nm, TDP 45W |
Pamięć | » RAM: 16 GB, DDR4, 2133 MHz » max: 32 GB RAM » wymiana: wymaga odkręcenia dolnej pokrywy |
Karta graficzna | » Nvidia Geforce GTX 1060, pamięć 6GB DDR5 |
Dysk twardy | » 256 GB, SSD (2x 128 GB w RAID 0) » SSD: 256 GB model: Samsung MZVPV256 » HDD: 2000 GB, 5400 RPM model: Seagate ST2000LM007-1R8174 |
Napęd optyczny | brak |
Bateria | 57 Wh |
Wymiary | 38 x 25 x 1.8 cm |
Waga | 1.9 kg |
Materiały pokrycia obudowy | » pokrywa - matowa, szczotkowane aluminium » ramka ekranu - matowa, tworzywo sztuczne » panel roboczy - matowy, aluminium » spód i boki - matowe, tworzywo sztuczne |
Komunikacja bezprzewodowa | » Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac » Bluetooth 4.1 |
Złącza | » 3x USB 3.0 » 1x USB 3.1 / Thunderbolt » 1x USB 2.0 » 1x RJ-45 » 1x mini DisplayPort » 1x HDMI » S/PDIF » czytnik kart pamięci » gniazdo słuchawkowe » gniazdo mikrofonowe |
Dodatkowe funkcje i oprogramowanie | » kamerka internetowa » złącze blokady Kensington » oprogramowanie: Dragon Center, True Color, SteelSeries Engine, Nahimic, SCM, Desktop Partition, Battery Calibration, Killer Network |
Wygląd i jakość wykonania
MSI GS63VR 6RF-012PL to absolutnie jeden z najsmuklejszych laptopów do gier (jeśli nie najbardziej smukły) jakie dostępne są na rynku. Jest też zaskakująco lekki - waży zaledwie 1890 gramów, co czyni go wyjątkowo mobilnym urządzeniem - nie tylko w segmencie gamingowym. Widać, że projektanci przyłożyli się do swojego zadania, a końcowy efekt robi naprawdę świetne wrażenie.
Nie zabrakło charakterystycznego, smoczego logo serii umieszczonego na pokrywie ekranu, które podkreśla gamingowe przeznaczenie laptopa. Sama pokrywa ekranu jest solidna, wykonana z aluminium. Nacisk na pokrywę nie powoduje zakłóceń wyświetlanego obrazu. Jeśli jednak mocniej ściśniemy ramkę wokół ekranu, to zakłócenia takie już się pojawią.
Panel roboczy jest solidny, wykonany ze stopu metalu, co nadaje mu wytrzymałości. Miejsca na dłonie jest wystarczająco dużo, aby pisanie było wygodne.
Ekran umieszczony jest na dwóch niewielkich zawiasach, które bardzo dobrze wywiązują się ze swoich zadań. Laptopa można bez problemu otworzyć jedną reką, zawiasy działają płynnie i utrzymują ekran w ustalonej pozycji podczas przenoszenia komputera. Co ciekawe, ekran można położyć zupełnie na płasko, co jest przydatne jeśli chcemy skorzystać z zewnętrznego monitora, a nie chcemy zasłaniać sobie obrazu.
Przycisk zasilania znajduje się w bardzo nietypowym miejscu. Próżno go szukać na panelu roboczym pod ekranem. Umieszczono go na prawej krawędzi obudowy. Kilkakrotnie zdarzyło mi się w trakcie testów, że chcąc przestawić lub nieco przesunąć laptopa, nieświadomie go naciskałem wyłączając komputer. Nie powiem, żeby było to przyjemne doświadczenie. Znacznie lepsze jest moim zdaniem klasyczne rozwiązanie, gdzie przycisk ten jest dobrze widoczny i umieszczony na panelu roboczym.
Znaczna część spodu obudowy pokryta jest dodatkowym tworzywem przypominającym w fakturze filc. Daje to dodatkową warstwę izolującą nagrzewający się korpus laptopa od powierzchni, na której stoi laptop. Przydaje się to szczególnie jeśli chcemy trzymać MSI na kolanach. Tworzywo to jest przyjemne w dotyku, natomiast trudno na podstawie kilkudniowych testów stwierdzić, w jakim stopniu jest ono podatne na wytarcie, co mogłoby zmniejszyć estetykę wyglądu laptopa.
Złącza
Liczba złącz jest zaskakująco duża jak na obudowę o szerokości 18 mm. Obawiałem się, że ograniczy to ich liczbę, ale nic takiego nie miało miejsca. Zdołano pomieścić wszystko, co graczowi może okazać się potrzebne. Nie ma jedynie napędu optycznego, ale czy ktoś go jeszcze w dzisiejszych czasach potrzebuje? No właśnie. Po prawej stronie znajdziemy port USB 2.0, USB 3.1 typ C, pełnowymiarowy HDMI, mini DisplayPort oraz gniazdo zasilania.
Po przeciwnej stronie mamy całe bogactwo portów. Przede wszystkim trzy porty USB 3.0, czytnik kart pamięci, gniazdo sieciowe RJ45 i porty audio, a także złącze blokady Kensington.
Z tyłu nie ma żadnych portów, podobnie jak z przodu. Od frontu znajdziemy natomiast szereg diod sygnalizujących pracę komputera.
Klawiatura i touchpad
Klawiatura jest typowa dla laptopów MSI. Przygotowana została przez firmę SteelSeries, co dla wielu graczy jest już wystarczającą rekomendacją. Klawisze pracują cicho, a ich skok jest odpowiednio głęboki i dobrze wyczuwalny. Zdołano nawet zmieścić panel numeryczny. Jego klawisze są wprawdzie nieco mniejsze od pozostałych, nie jest też wyraźnie od nich oddzielony. Klawiatura jest solidna i ugina się dopiero pod mocnym naciskiem, co dobrze świadczy o jakości wykonania.
Klawiatura jest oczywiście podświetlana. Intensywność podświetlenia można regulować. Podobnie jak jego barwę. W ten sposób można w pełni spersonalizować jej wygląd.
Touchapad jest zaskakująco dużych rozmiarów. Otoczono go czerwoną, delikatnie błyszczącą ramką. Powierzchnia płytki sensorycznej jest matowa i gładka, dobrze odczytuje ruch palca. Obsłguje także multi-touch. Z płytką sensoryczną zintegrowane są przyciski, o płytkim skoku i cichym kliku.
Głośniki
Jakość dźwięku jest zaskakująco dobra, biorąc pod uwagę niewielkie rozmiary obudowy. Dźwięk jest czysty, pozbawiony zniekształceń i wystarczająco głośny aby obejrzeć na laptopie film, czy posłuchać muzyki. Trochę brakuje niskich tonów, ale nie można mieć wszystkiego.
Aplikacja Nahimic pozwala na szybką zmianę parametrów dźwięku i np. wzmocnienie basów lub wysokich tonów jak również wyostrzenie czystości głosu.
Na kolejnych stronach znajdziesz szczegółowe wyniki testów wydajności, kultury pracy, wytrzymałości baterii oraz test ekranu.