LG PF50KS - jak bardzo smart może być projektor?

Wydawałoby się, że w dobie telewizorów o olbrzymich przekątnych ekranu zainteresowanie projektorami nieco spadło. Urządzenia te jednak również ewoluują i mogą zaoferować olbrzymi obraz bez kłopotliwego gospodarowania miejsca na duży telewizor - oraz oczywiście jego montażu. 

Dodatkowo niektóre projektory - tak jak bohater tego tekstu - są urządzeniami wyposażonymi w zasilanie bateryjne. Można więc je bez problemu przenieść do innego pomieszczenia i nie kłopotać się o podłączenie do gniazdka. Jeśli dodatkowo możemy cieszyć się bezprzewodowym przesyłaniem obrazu, to możemy całkowicie pozbyć się plątaniny kabli.

Zupełnie osobną kwestią są tzw. smart TV. Niektórzy mogą twierdzić, że te dodatkowe funkcje są im zupełnie niepotrzebne, ale polemizowałbym z tym stwierdzeniem. Smart TV przynoszą mnóstwo fajnych funkcji. Sam posiadam stary telewizor, ale "zamieniłem" go w urządzenie smart podłączając do niego po prostu Google Chromecast.

Sprawdźmy więc co może zaoferować nam smart projektor LG - pierwszy projektor tego producenta z wbudowanym akumulatorem z serii MiniBeam o rozdzielczości Full HD. LG PF50KS korzysta z systemu webOS, znanego oczywiście ze smart TV LG.

LG PF50KS - specyfikacja

Całkiem tego sporo jak na tak niewielki projektor - a na tym jego zalety się nie kończą. Złącze USB typu C umożliwia przesyłanie obrazu i ładowanie za pomocą jednego kabla.

Nie zabrakło tu oczywiście bezprzewodowego przesyłania obrazu - jest tu Smart Share (MiraCast, Contents Sharing) i DLNA. Można udostępniać treści z systemów Android i iOS za pomocą aplikacji TV Plus. Jest tu odtwarzanie dźwięku przez Bluetooth. Jest synchronizacja z listwą nagłaśniającą LG Sound Sync. Można oczywiście odtwarzać filmy, zdjęcia czy muzykę za pomocą dysku/pendrive'a podłączanego do USB). Można przeglądać pliki Office. Jest tu w końcu przeglądarka internetowa (jeśli przegapiliście to zerkając do specyfikacji - oprócz Wi-Fi jest tu również gniazdko LAN). W końcu - można tu podłączyć myszkę, klawiaturę czy pada przez USB.

No dobra, to nie był koniec. Zadbano o korektę geometrii obrazu, wyłącznik czasowy, automatyczne wyłączanie i usypianie (w trybie czuwania urządzenie pobiera tylko 0,5 W), możliwość włączania i wyłączania o określonej godzinie... uf... tryb sklepowy, korektę barw, gamma i redukcję szumów. Jest tu oczywiście otwór na statyw czy uchwyt sufitowy, czy wreszcie port blokady Kensigton.

Sprawdzamy funkcje smart

Ok, odpalam projektor, instaluję na smartfonie aplikację LG TV Plus. Wyszukuję urządzenie... i stop. Aplikacja nie znajdzie kompatybilnego urządzenia dopóki nie skonfigurujesz projektora z poziomu webOS i nie podłączysz go do sieci.

Trzeba zacząć więc "klasycznie" za pomocą obsługi projektora za pomocą pilota. Nakieruj więc projektor na ścianę, złap za pilota i poświęć na to kilka minut. Na początek wybieramy środowisko (dom lub sklep - w przypadku drugiej opcji obraz będzie uatrakcyjniany przez wyświetlanie informacji reklamowych o projektorze), wybieramy rodzaj podłaczenia (LAN lub Wi-Fi), potwierdzamy, że przeczytaliśmy wszystkie umowy i... możemy działać. Prawie. Bo o ile możemy już sparować aplikację z projektorem, to szybko okaże się, że większość aplikacji webOS będzie wymagała aktualizacji.

Oczywiście nie musimy uruchamiać np. Netflixa z poziomu webOS projektora, a po prostu strumieniować obraz z aplikacji na smartfona (o czym za chwilę).

Smartfon przede wszystkim może pełnić funkcje pilota - mamy tu wirtualny pad, klasyczne wybieranie kanałów czy zmianę głośności i w końcu dostęp do aplikacji webOS i programów TV.

Na liście aplikacji webOS (którą możecie zobaczyć na zrzucie ekranowym poniżej) jest oczywiście Netflix, IPLA, Player, ale również przeglądarka internetowa, odtwarzacze zdjęć czy muzyki. Za pomocą ikonki w prawym górnym rogu ekranu możemy po prostu sklonować ekran smartfona. Jak to w takich przypadkach bywa aplikacja może mieć problem z VPN'em, więc warto dodać ją do listy wyjątków.

Jak dla mnie po sklonowaniu ekranu smartfona wygodniej jest obsługiwać Netflixa z poziomu smartfonowej aplikacji, ale oczywiście aplikacje webOS mogą nam służyć i bez podłączania dodatkowego urządzenia.

W zakładce LG Content znajdziemy dodatkowo sporo innego oprogramowania - aplikacji do karaoke, wygaszaczy ekranu z relaksującymi widokami i tym podobnych rzeczy.

To... jak bardzo smart może być projektor?

Projektor LG oferuje w zasadzie to samo co smart TV tego producenta. Oczywiście webOS możemy obsługiwać dokładnie w ten sam sposób co na TV - za pomocą dołączonego pilota (lub smartfona).

Oczywiście jednym z kluczowych pytań jest cena urządzenia. Ile za to wszystko? Na ten moment projektor LG PF50KS  można kupić za około 2900 zł. Jeśli tylko uważasz, że w tej cenie urządzenia spełnia twoje "smart potrzeby" - cóż, wystarczy udać się do sklepu. Z drugiej strony to nie wydaje się wiele za 100-calowy "smart TV".

LG PF50KS - ocena

• niewielkie rozmiary i zasilanie bateryjne
• rozbudowane funkcje smart (webOS)
• obsługa rozdzielczości Full HD 1080p
• rozmiar ekranu od 25 do 100 cali
• Wi-Fi, Bluetooth i Ethernet
• pilot w zestawie
• bogaty zestaw złączy w tym USB-typu C do zasilania i przesyłania obrazu
• wbudowane głośniki

• cena mogłaby być nieco niższa