Kingston DataTraveler Workspace może okazać się wybawieniem dla wszystkich osób, które w czasie codziennej pracy muszą korzystać z wielu różnych platform sprzętowych lub po prostu lubią mieć swój w pełni skonfigurowany system, wraz z aplikacjami zawsze pod ręką. Do takich osób zaliczyć możemy np. administratorów systemów komputerowych, pracowników pomocy technicznej lub osoby, które uruchamiają swój system w kawiarenkach internetowych.
Naturalnie nic nie stoi na przeszkodzie aby z Kingstona korzystali też użytkownicy domowi, jednak w pamięci trzeba mieć fakt, że do utworzenia niniejszego nośnika potrzebny jest Windows 8 w wersji Eterprise – edycja standardowa i Pro nie wystarczy.
Z opisywanego sprzętu korzystaliśmy codziennie przez okres ponad tygodnia. W tym czasie spisywał się on po prostu świetnie. Jego wysoką wydajność doceniliśmy szczególnie w momencie, gdy nie był on zaszyfrowany technologią BitLocker, ale po zabezpieczeniu praca również była komfortowa (a dane były przy okazji znacznie bezpieczniejsze).
System Windows 8 uruchamiał się z nośnika bardzo szybko (w około 8 sekund) i działał płynnie. W pamięci Kingstona mogliśmy instalować sterowniki, programy użytkowe, a nawet gry, dokładnie tak samo jak na zwykłym, wewnętrznym dysku SSD lub HDD. Konfiguracja samego urządzenia nie była skomplikowana i ograniczała się do wykonania kilku kroków w narzędziu systemowym o nazwie Windows To Go.
Dodatkową zaletą Kingstona jest też jego cena. Pamiętajmy, że nie jest to bynajmniej zwykły pendrive, ale szybki dysk SSD z interfejsem USB 3.0 osiągający około 250 MB/s w czasie zapisu i odczytu plików. Cena wynosząca nieco ponad 300 zł za model o pojemności 32 GB nie jest zatem wygórowana.
Kingston DataTraveler Workspace 32GB | |||
plusy: | |||
minusy: | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 399 zł | |||
|
Komentarze
20"Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 399 zł"
faktycznie małe to "nieco" :) to tak na marginesie.
Mnie interesuje, czy skoro taki windows nie ma dostępu do wewnętrznego HDD to czy może służyć za swego rodzaju dysk naprawczy zamontowanego napędu, przy pomocy różnych aplikacji lub konsoli.
minimalne wymagania to pamiec 16gb
dla upartych bylo to juz wczesniej, mozna tez tak nosic xp jak i 7
Modern UI mnie ukarze!