Jaka lustrzanka dla amatora do 3000 zł? TOP 5

Kwota do 3000 złotych to dobry budżet na rozpoczęcie poważnej zabawy z fotografią, nawet jeśli będzie ona początkowo tylko amatorska. Celowo mówimy z fotografią, a nie z innymi przyjemnościami, bo wiadomo że w takiej cenie kusić będą topowe telefony z dobrym aparatem. I choć jakość zdjęć przez nie wykonywanych coraz bardziej przystaje do tego co potrafią lustrzanki, to aparat systemowy z lustrem jest czymś więcej niż tylko bardzo dobrą jakością zdjęć. To cała filozofia fotografowania, o której należy pamiętać decydując się nawet na tanią lustrzankę. Tanią, ale jednak sporo droższą niż polecane aparaty kompaktowe do 1000 zł.

Najlepsze naszym zdaniem lustrzanki dla początkujących to:

• Pentax K-70 - rycerz w szczelnej zbroi z matrycą APS-C
• Nikon D5600 - mistrz jakości obrazu
• Canon EOS 77D - niewielki o wielkich możliwościach
• Nikon D3500 - tani, ale sporo potrafi
• Canon EOS 4000D - taniej chyba się już nie da

Założony przez nas pułap cenowy pozwoli kupić aparat z dobrą matrycą APS-C. Choć nie jest to pełna klatka (tania pełna klatka wymaga dwa razy większego budżetu), to taki rozmiar sensora pozwala już uzyskać bardzo wysoką jakość obrazu, fotografować przy wysokim (czyli więcej niż 800) ISO bez obaw o poważną degradację jakości obrazu i kontrolować głębię pola, dla atrakcyjnego rozmycia tła. I to nie tylko przy fotografowaniu bliskich motywów, ale również dalszych obiektów.

Lustrzanki cyfrowe oferują prawie idealną ergonomię - konstrukcje sprzed 20 lat wyglądają bardzo podobnie (przynajmniej z przodu)

Szukając odpowiedzi na pytanie jaki najlepszy aparat do 3000 zł, trzeba liczyć się z faktem, że jest to niski pułap cenowy. Pomijam już fakt, że dziś ograniczamy się do trzech producentów - Canona, Nikona i Pentaxa (choć ten ostatni już niewiele ma do powiedzenia). Nasze kryterium cenowe każe z pewnych rzeczy zrezygnować, a raczej ich po prostu nie dostaniemy. Takich jak pomocniczy wyświetlacz LCD czy uszczelnienia konstrukcji (wyjątek Pentax K-70), zaawansowany AF dostępny w trybie fotografowania przez wizjer. Niemniej dla amatorskich zastosowań, nauki fotografii, to co znajdziemy w proponowanych aparatach to aż nadto. Można wręcz pokusić się o stwierdzenie, że w rękach ambitnego i umiejętnego użytkownika, także tania lustrzanka wykona rewelacyjne zdjęcia. Dlatego, to nie aparat będzie nas tutaj ograniczał, a nasza inwencja i umiejętność wykorzystania nabytej wiedzy.

Lustrzanka - o czym trzeba pamiętać

Dzisiejsze lustrzanki dysponują trybem podglądu na żywo tak jak inne polecane przez nas aparaty, jednak trzeba pamiętać, że klasa aparatu zobowiązuje. Lustrzanką będziemy fotografować przede wszystkim z pomocą wizjera. Tryb podglądu na żywo to słabsza strona tanich lustrzanek, choć są wyjątki jak Canon EOS 250D, który wykorzystuje system Dual Pixel AF znany z dużo droższych aparatów. Ale nawet w tym przypadku podgląd przyda się nam przede wszystkim przy filmowaniu.

Fotografowanie z użyciem wizjera optycznego to też swojego rodzaju ideologia. Jesteśmy odizolowani od otoczenia, koncentrujemy się na kadrze, który widzimy takim jakim jest dla naszych oczu. Nie ma tu żadnej cyfrowej konwersji poprawy obrazu, co ma miejsce w wizjerach elektronicznych. Lustrzanka to też aparat, w którym warto pokusić się o użycie trybów priorytetowych i manualnego. Jej ergonomia - wyprofilowany uchwyt na dłoń i łatwo dostępne pokrętła kontrolne wręcz do tego zachęcają. Ale jeśli na początek zechcemy korzystać z lustrzanki w typowo amatorski sposób, na zielonym trybie, to nic nie stoi na przeszkodzie.

Obiektywy - pierwsze akcesorium (element obowiązkowy) dla lustrzanki z jakim się zetkniemy

Lustrzanka to aparat, który stanowi część systemu. System to oprócz aparatu, obiektywy (standardowo w zestawie dostajemy zwykle najprostsze szkła, ale można też kupić tańszy korpus, a z lepszym obiektywem i nadal zmieścić się w cenie), zewnętrzne lampy błyskowe i inne liczne akcesoria. Nikt nie zmusza użytkownika lustrzanki by swój system rozbudowywał, ale budująca jest świadomość tego, że posiadany przez nas aparat może być lepszy, na przykład poprzez zakup dedykowanego obiektywu. Najprostszy nawet model sprawdzi się lepiej niż jakikolwiek kompakt czy smartfon w pomieszczeniu, po zastosowaniu zewnętrznej lampy błyskowej.

Ostatnia rzecz to wytrzymałość lustrzanki dla amatora. Wiadomo, z tanim sprzętem trzeba się często „tanio” obchodzić. Lecz nawet jeśli brak lustrzance uszczelnień, a migawka nie ma certyfikatu na setki tysięcy cykli, to dostaniemy w ręce aparat, który może posłużyć długie lata i nie boi się kilku kropli deszczu. Bo gdy chcemy chlapać się podczas fotografowania to owszem drogie lustrzanki radzą sobie lepiej, ale i tak wskazane są dodatkowe akcesoria uszczelniające. A to już świat dużo wyższych nakładów finansowych, wyższych niż te w których mieszą się polecane wodoodporne aparaty albo polecane kamery sportowe.

Komunikacja bezprzewodowa, współpraca ze smartfonem - dziś coś naturalnego w przypadku lustrzanki

Polecane lustrzanki dla amatorów fotografii