Instalacja i konfiguracja sieci HomePlug jest jedną z jej największych zalet i jest niewiele trudniejsza, co połączenie dwóch komputerów zwykłym kablem sieciowym. Na początek do poprawnego działania potrzebujemy przynajmniej dwóch adapterów. Dla każdego modelu znajdziemy tak zwany zestaw Kit zawierający dwa urządzenia, dlatego na niego powinniśmy się zdecydować zakładając sieć opartą na PLC od zera. Następnym krokiem jest umieszczenie bramek w gniazdkach elektrycznych, w których docelowo powinny się znaleźć. Teraz korzystając na przykład z dołączonych kabli sieciowych łączymy złącze Ethernet komputera z tym zlokalizowanym na urządzeniu i gotowe. Po wykonaniu tych kroków połączenie zostanie nawiązane.
Bardzo łatwe jest również zabezpieczanie połączenia. W tym celu musimy przytrzymać na jedną sekundę przycisk parowania na jednym urządzeniu, a następnie w przeciągu dwóch minut to samo uczynić na drugim egzemplarzu. Poskutkuje to nawiązaniem bezpiecznego połączenia między adapterami zabezpieczonego wspominanym już 128-bitowym kluczem AES. W ten sam też sposób do istniejącej sieci dodajemy nowe bramki. Po podłączeniu do prądu przytrzymujemy jej przycisk Pair po czym robimy to samo na dowolnym urządzeniu z istniejącej sieci. Reszta zostanie wykonana automatycznie. W ramach jednej instalacji elektrycznej może funkcjonować wiele odrębnych sieci. Stworzymy je przez przeprowadzanie parowania w odpowiedniej kolejności i w odpowiednich konfiguracjach.
Dostęp do bardziej zaawansowanych opcji uzyskamy instalując dołączone na płycie CD oprogramowanie. Zacznijmy od tego dla urządzenia TP-Link TL-PA2010. Nie jest ono bardzo rozbudowane, ale za to przejrzyste i schludne. Pierwsza z zakładek Status wyświetla informacje o adapterze podłączonym do komputera, na którym uruchomiono aplikację, takie jak adres MAC, hasło dostępu (umieszczone na nalepce na odwrocie bramki) czy wersję firmware. Mamy także możliwość zmiany nazwy sieci, do której powinien on należeć.
Druga z zakładek opisana jako Network zawiera listę urządzeń pracujących w aktualnej sieci. Możemy zmieniać tu ich nazwę, wprowadzać hasło pozwalające na zdalne zarządzanie adapterem oraz dodawać nowe bramki. Trzecia i ostatnia zakładka System zawiera funkcje aktualizacji oprogramowania, resetowania urządzeń oraz przypisywania wszystkim nowej nazwy sieci.
Oprogramowanie dołączone do TP-Link TL-PA511 jest nieco bardziej rozbudowane i wydaje się być zaprojektowane pod kątem obsługi większych sieci. Główna zakładka programu zawiera informacje o lokalnie podłączonych urządzeniach, pomiędzy którymi możemy się przełączać, aktualizować firmware i resetować. Mamy tutaj też listę innych adapterów znalezionych w sieci i standardowy zestaw przycisków do dodawania nowych, zmiany nazwy czy wprowadzania haseł. Kluczowe jednak są informacje o jakości i szybkości połączenia do poszczególnych odbiorników.
Aplikacja pozwala również sterować systemem QoS, dzięki któremu możliwe jest nadanie priorytetu ruchowi związanemu z najważniejszymi dla nas zadaniami, jak przeglądanie Internetu, strumieniowanie obrazu i dźwięku, rozmowy internetowe czy gry sieciowe. Alternatywnie priorytety ustawić można według znaczników Type of Service pakietów lub dla konkretnych sieci wirtualnych.
Ogólnie jednak patrząc dołączone oprogramowanie przydatne będzie jedynie w celu monitorowania połączenia HomePlug, zarządzania sieciami w przypadku większej ich ilości oraz do aktualizacji oprogramowania układowego. Jeśli jednak po podłączeniu wszystko działa, to nie ma czasem sensu jego instalacja, w związku z czym można przymknąć oko na niewielką liczbę funkcji.