Przesiadka z IE7 (lub IE6) na IE8 jest bardziej niż mile widziana. Akceleratory, przeglądanie InPrivate (tryb prywatności), inteligentny pasek adresu, udoskonalone przeglądanie na kartach (m.in. grupy kart), lepsze wyszukiwanie, obiekty Web Slice oraz znacznie poprawione bezpieczeństwo powinny być wystarczająco przekonywujące. Izolacja kart i szybkie uruchamianie to kolejne z zalet IE8.
W testach - zwłaszcza benchmarkach - nowość Microsoftu nie wypada dobrze, jednak w praktyce okazuje się, że jest nieznacznie, choć zauważalnie wolniejsza tylko od Safari i Chrome'a.
Za wadę IE8 można uznać duży apetyt na pamięć, choć dzięki temu możemy liczyć na lepszą funkcjonalność (izolacja kart). Jej słabe strony to także brak menedżera pobierania oraz współpraca wyłącznie z systemami Windows. Wszystkie przeglądarki mają menedżer pobierania, a Microsoft zdaje się iść w zaparte i nie potrafi przygotować takiego narzędzia. Dziwi także fakt, że brakuje innych wersji niż do Windows - inni producenci, w tym Apple, potrafią oferować swoje produkty dla konkurencyjnych platform.
Reasumując: IE8 to udana przeglądarka. Microsoft zrobił krok naprzód i nowa odsłona najpopularniejszej na świecie aplikacji do przeglądania internetu może się podobać. Gigant z Redmond znacząco poprawił bezpieczeństwo i dodał wiele nowych funkcji, w tym takich, których nie znajdziemy u konkurencji. Jeśli jesteś użytkownikiem IE6 lub IE7 - wybierz IE8, nie pożałujesz.
Dane prezentowane przez Ranking.pl
Przeglądarki używane przez internautów łączących się z polskimi witrynami z obszaru Polski
Przeglądarki używane przez internauów łączących się z polskimi witrynami z zagranicy.
W Polsce ogromną popularnością cieszy się Firefox. Czy warto zrezygnować z niego na rzecz IE8? Aplikacja Mozilli zużywa wyraźnie mniej pamięci, jest też wystarczająco szybka i wydajna. Ponadto znajdziemy do niej mnóstwo fantastycznych rozszerzeń, które szybko mogą przemienić ją w znakomitą aplikację do surfowania w sieci. I choć Microsoft także przygotował wtyczki do IE8 (akceleratory, obiekty Web Slice), to jednak jest ich zdecydowanie za mało i wybór nie jest do końca zadowalający. Oczywiście dodatków do IE8 będzie przybywać, ale nie zapowiada się na to, by Microsoft udostępniał kolejne nowości w superszybkim tempie. Ponadto Firefox ma menedżera pobierania, znajdziemy też wersje dla Linuksa i Mac OS X.
Na koniec warto jeszcze poświęcić nieco uwagi przeglądarce Google Chrome, której wyniki testów bez wątpienia nie są przeciętne. Aplikacja ta jest bardzo szybka, zarówno jeśli chodzi o renderowanie stron, jak i samo działanie. Świetnie poradziła sobie także w teście Acid3. Jeśli dotąd nie wypróbowałeś Chrome'a i jesteś osobą, która może zmienić dotychczasowe przyzwyczajenia, pobierz produkt Google'a i daj mu szansę. Niewykluczone że spodoba ci się na tyle, iż postanowisz go zatrzymać i używać na co dzień. Zwłaszcza że Chrome, w przeciwieństwie do Safari 4 beta, dostępna jest w polskiej wersji językowej. Znajdziesz ją tutaj.
I jeszcze kilka słów na temat Safari i Opera. Przeglądarka Apple, przynajmniej w wersji 4 beta dla Windows, działa według mnie zbyt ociężale. Strony ładują się bardzo szybko, ale sam program jest dość wolny. Opera z kolei wypada jak typowy przeciętniak. Jest dostatecznie szybka, wydajna i bezpieczna, ale nie oferuje unikalnych funkcji, które mogłyby naprawdę zaciekawić użytkownika i sprawić, że zechciałby jej używać każdego dnia.
Jakiej przeglądarki używasz na co dzień? Czy próbowałeś korzystać z innej? Czy najnowszy Internet Explorer 8 przypadł ci do gustu?
Komentarze
72Szybki dostęp do stron? Google Chrome - to bezkonkurencyjna, ultraszybka przeglądarka. Naprawdę polecam!
ps. Dam sobie rękę uciąć (no nie do końca), że wraz z kolejną wersją nadrobią w brakach i będzie cudo.
I tym oto stwierdzeniem Pan Redaktor mnie poprostu zabił. Opera nie oferuje unkikalnych funkcji? To chyba autor nigdy nie widział tej przeglądarki na oczy. Cały SpeedDial, gesty myszy, wbudowane klienty poczty i czatów, obsługa pobierania plików torrent; w dodatku możliwość synchronizacji z Operą Mini którą wielu z nas ma na swoich telefonach. A jakie unikalne funkcje ma Firefox? Rozszerzenia? Dzięki którym przeglądarka ta zamula i spada na ostatnie miejsce w tym raknkingu. Ale o tym już się nie mówi.
Nie widzę konsekwenci w tym teście, testowane są wersje testowe Safari i Chroma, natomiast np. Operę 10 i Firefoxa 3.1 olano, dlatego powyższe zdanie jest dla mnie śmieszne.
Pozatym w teście brakuje jeszcze wersji stabilnych Safari i Chroma, jak również starszych IE.
Należ sie brawa google za Chroma stworzyli demona szybkości mam nadzieje, że w przyszłej wersji będzie możliwość dodawania rozszerzeń oraz tworzenia własnych.
Podsumowując czekam na dalszy rozwój Chroma a IE używać będe tylko do pobrania Firefoxa po formacie :)
Sam test dobry, przydatny i warto temat kontynuować.
http://www.google.com/chrome/intl/pl/features.html#
chodzi o "kontrolę awarii" z menu po lewej.
Artykuł OK :)
Jak myślicie, czy używanie chrome'a jest bezpieczniejsze od firefoxa (na przykład w czasie sprawdzania konta bankowego)?
Od czasu XP wszystkie kolejne produkty MS są wolniejsze i bardziej zasobożerne - nie tędy droga.
Najchętniej zmieniłbym przeglądarkę na Chrome, jednak na chwilę obecną nic nie dorównuje FF3 z dodatkami funkcjonalnością. Dla zaawansowanych użytkowników to chyba najrozsądniejszy wybór.
jak już chcecie porównywać oficjalne wydania to postawcie firefox'a 3 obok safari 3 i chroma 1 to było by uczciwe w stosunku do twórców tych przeglądarek jak, no ale i wtedy wyniki nie były by takie ciekawe ,bo
jeśli fakty nie pasują do założeń to... tym gorzej dla faktów.
Miałem okazję testować wszystkie przeglądarki na różnych komputerach - szybszych (obecnych) i wolniejszych (z przed paru lat). Dla mnie po tym teście wciąż bezapelacyjnym liderem wśród przeglądarek jest Mozilla Firefox 3.x.x.
Moim zdaniem największym plusem Firefoxa jest jego bardzo szybki rozwój. Z każdą nową wersją przeglądarki widzę ogromne postępy: przede wszystkim zdecydowanie większy komfort pracy i dużo większe bezpieczeństwo. Programiści Firefoxa muszą sobie brać do serca opinie użytkowników.
Inne plusy:
1. Zajmuje bardzo mało miejsca i nie zamula systemu jak to miało miejsce wcześniej.
2. Nie zawiera dodatków, które dla mnie wogóle są niepotrzebne - w razie potrzeby każdy i tak może sobie dograć dodatek jaki potrzebuje.
3. Już nie raz ta przeglądarka przywróciła i tym samym uratowała moje zakładki po zawieszeniu systemu.
4. Bardzo dobrze radzi sobie z blokowaniem reklam.
5. O szybkości nie muszę wspominać, która i tak jest bardzo dobra.
Teraz trochę o innych przeglądarkach:
Microsoft idzie w zaparte i nie może zrozumieć, że dla użytkownika tylko większe bezpieczeńswo wcale nie oznacza lepszej przeglądarki. Jeżeli zdecydowanie traci się na tym komfort pracy to taka przeglądarka mija się z celem. Nad bezpieczeństwem naszych komputerów czuwają programy antywirusowe i firewalle, a nie przeglądarki, które tylko pomagają antywirusom zamulać system. Taką przeglądarkę w dalekim rozumieniu spokojnie można nazwać wirusem, który przeszkadza użytkownikowi w pracy.
Izolacja kart - to najgorsze posunięcie jakie mógł zrobić MS. Równie dobrze mogę sobie otworzyć kilka okien "starego" Internet Explorera - wyjdzie na to samo lub nawet będzie mniejsze zużycie pamięci dla starszej wersji. Moim zdaniem jest to świetny dodatek do Visty, który jeszcze bardziej zniechęci użytkowników do tego systemu.
Nad Google Chrome programiści muszą jeszcze trochę popracować - ma jeszcze sporo błędów, ale wszystko zmierza ku dobrej drodze. Szybka przeglądarka i łatwa w obsłudze,
Opera z wyglądu to bardzo ładna przeglądarka, dosyć szybka. Dla mnie największą wadą tej przglądarki to zdecydowanie za dużo dodatków męczących wzrok. Rewelacyjnym posunięciem firmy byłoby wypuszczenie opery bez dodatków z możliwą późniejszą instalacją przez użytkownika. Moim zdaniem opera również najsłabiej blokuje reklamy.
Safari okazała się najgorszą przeglądarką jaką miałem okazję do tej pory testować. Po uruchomieniu od razu zajęła mi maksymalnie jeden rdzeń z czterech (q6600 podkręcony na 3600 MHz). Zużycie procesora na poziomie 25% (jedna otwarta strona), zużycie pamięci ogromne, mimo to że mam 2 GB ramu (system WinXP). Zdecydowanie najwięcej jest do poprawy w tej przeglądarce. Jedyny plus to szybkość otwieranych stron.
Mam nadzieję, że moje przemyślenia niektórym okażą się pomocne, a dla niezdecydowanych zachęcam do testowania każdej (bez wyjątku) przeglądarki.
"Reasumując: IE8 to udana przeglądarka."
Zaiste, ciekawa recenzja i jeszcze ciekawsza konkluzja.
A ja i tak pozostanę przy Firefoxie, dopóki konkurencja nie przebije funkcjonalności Adblocka.
Firefox zainstalowany na 3-ch różnych komputerach zachowuje się zupełnie inaczej. NA jednym posurfuje z 15 min i FF ma 100% procesora i obłędnie szybko zapełnia RAM (rekord miałem 700MB), na drugim nie ma problemu jak na pierwszym ale za to chodzi mułowato otwieranie zakładek przełączanie między zakładkami koszmar, a na trzecim wszystko śmiga pięknie, że pała staje w poprzek.
Na kazdym z komputerów ta sama przegladarka 3.0.7 FF czy jakoś tak. Komupery nie są lamami skończonymi na dwóch pierwszych XP 2GB RAMu i procki 2,5GHz trzeci to moj komp z opisu w profilu.
Cenie ją za prostotę i możliwości, szybkość działania i uruchamiania.
Polecam.....
Poprzednie owszem były lepsze gorsze ale IE8 to mega w topa w dodatku wypuszczona na wielkiej prędce w wersji beta jako final.
Ja spróbowałem zainstalować to cudo na dosć wypasionym kompie na Viście 64 bitowej w wersji Ultimate i jaki efekt po restarcie ??? Ano taki że nie działa pasek boczy a sama przeglądarka jest przerażliwie wolna w dodatku zawieszą sie notorycznie ??? Myślę że to mój komputer (jakiś syf) więc instaluje na innym w całkiem innej konfiguracji ale też ta sama Vista ... ? i co ten sam efekt !
Na trzecim już próbować nie będę sorry.
Dla testu szybkie googlnięcie i nie tylko u mnie taki efekt ... !!!
Napiszę brutalnie MS gra w .... Poprostu wypuścił mega paścia.
Gdyby nie jeden szczegół. Z tą Operą to Panie przegiąłeś! Stwierdzenie, że brakuje jej unikalnych funkcji poprostu rozłożyło mnie na łopatki. Sam używam Opery praktycznie od zawsze. Właściwie tylko dlatego, że nie brakuje jej żadnej przydatnej funkcjonalności i to praktycznie od momentu zainstalowania.
Odniosnę się jeszcze do komentarza mówiącego, że Opera ma zbyt wiele dodatków męczących wzrok. Wystarczy kilka kliknięć i wszystkie niepotrzebne elementy znikają z ekranu. Polecam pokombinowanie z menu Narzędzia->Wygląd.
Wracając jeszcze do komentarza autora. Kompletnie nie skumałem stwierdzenia "...ze wzgledu na to, ze jest bardzo niszowa (...), nie oferuje unikalnych funkcji dla polskich uzytkownikow - praktycznie wcale nie ma jakichs swietnych wtyczek czy dodatkow dla Polakow korzystajacych z Opery"
Po pierwsze co ma pier(d)nik do wiatraka, a co dopiero do Polaka. Po drugie po co wtyczki do przeglądarki, która ma wszystko wbudowane, a mimo to "Jest dostatecznie szybka, wydajna i bezpieczna".
Jest też wbudowany klient poczty, nie wspominając o obsłudze gestów. Szkoda, że nie wbudowano podobnej funkcji w systemie windows. Chcąc sprawdzić pocztę musisz uruchomić dodatkowy program- to zabiera czas i pożera pamięć! W operze na bierząco dostajesz informacje o stanie skrzynki. By cofnąć się do poprzedniej strony- musisz wędrować myszką na przycisk nawigacyjny- to też zabiera czas i strasznie drażni gdy przyzwyczaisz się do luksusu jakim jest możliwość korzystania z obsługi gestów!
Pewnie znajdą się obrońcy innych przeglądarek. Panowie, skoro instalujecie wiele dodatków, które uzupełniają powyższe.. i ze wszystkich korzystacie to przeprowadzony test nie ma odniesienia do rzeczywistych osiągów. Mam opere, firefoksa, IE i chrome. Z safari nigdy nie korzystałem. Żadna przeglądarka nie spełnia moich oczekiwań w takim stopniu jak opera.
Jeśli coś instaluję to nie chce mi się biegać po sieci i szukać jakiś bajerków. Pomijam wodotryski których głównym zadaniem jest ładnie wyglądać. Dlatego jako leń używam Opery.
Jako rezerwową mam IE7 z nakładką Maxthon 2. Niektórzy podają Maxthon 2 jako oddzielną przeglądarkę, ale jest to nakładka - bardzo fajna - do IE.
Ten duet mi się sprawdza. A że Opera nie biega do sklepu, nie przynosi prasy z kiosku - trudno wybaczę jej.
Nie oczekuję od przeglądarki jakiś unikalnych fiku-miku z wodotryskami 3D. Ma działać, być dobrze zabezpieczona - na ile to jest możliwe, a na wpadki producent ma reagować w miarę szybko. I to mam. Do liska jakoś się nie mogłam przekonać i rozstaliśmy się dawno temu, chrome - pierwsza wersja zraziła mnie prawami autorskimi - przerwałam instalację i już mnie nie ciekawi ;P Nie lubię jak ktoś mi chce zabrać co moje ;P. Safari nie używałam nigdy.
Ważne, że każdy może sobie wybrać, gorzej gdyby nie było wyboru i byłby jedynie słuszny IE.
Ktoś może powiedzieć a po co mi nowsza skoro i tak używam FF/Opere czy cokolwiek innego...
Jesteście pewni bezpieczeństwa? Bo ja bym nie był. IE jest niejako "zintegrowane" z systemem także warto chociaż dla samego bezpieczeństwa "updejtować" do nowszych wersji.
Ten przydałoby się jeszcze dopracować.
Pamiętać należy, że:
- czym się testuje,
- jak się testuje;
- w jakiej konfiguracji testów i programów testowanych,
- czy pamięta się o wszystkich czynnikach mających wpływ na przebieg testu, działanie programu a więc i wyniki;
- jakie czyni się założenia;
to wszystko odbija się w wynikach.
Zwstawienie wyników nie kończy sprawy - knieczna jest ich interpretacja i analiza przyczyn takich a nie innych rezultatów (pod kątem specyfiki przeglądarek ich konfiguracji, specyfiki testów).
NIE jest to zarzut ale porzypomnienie - dla porządku.
Inne testy (może innych wersji lub wykonywane przez innych testerów - nie zamierzam teraz szukać) pokazują przeglądarki w różnych innych kolejnościach pod różnymi względami.
Na tym samym kompie w różnych konfiguracjach te same osoby mają różne doświadczenia z tymi samymi przegladarkami i ich konfiguracjami - niezależnie od wyników "oficjalnych" testów.
Brak tu czasem próby pełnego wyjaśnienia sposobu a może warunków testowania. Nie chodzi o wybór tego czy innego testu choć i jego specyfika może być ważna.
Problem bezpieczeństwa raczej zaniedbany.
Problem wtyczek ... wspomniany ale nie zbadany.
Brak znajomości testowanych przeglądarek - przynajmniej jednej więc pewnie i innych.
Wyniki jak napisano subiektywne, choć ciekawe.
P.S. Poruszeni autorzy "zoptymalizują" przeglądarki pod kątem powyższych testów i będsziemy w 7. niebie?
Funkcjonalność? Lubię prostote. Poza tym, na Operze niektóre strony wyglądają ładniej - jakby inaczej interpretowały kod, ale pewnie to kwestia konfiguracji programu.
Testowane na C2D 2,8Ghz, 2GB ramu.
G.
Za szybkość, gesty myszy, zmiany konfiguracji wyglądu, wygodę.
IE8 - hmm, co oni tu nowego wsadzili to nie widzę, oprócz nieco odświeżonego interfejsu i załataniu dziur w zabezpieczneiach to nic nowego. Ie używam tylko do wejścia na maila bo microsoft oczywiście zablokował do swojego windows live inne przeglądarki.
safari- szybkie i ma sporo błędów w generowaniu stron
firefox- eh, próbowałem kilku wersji i jakoś mi do gustu nie przypadły, coś podobnego jak IE.
Porównawcze testy ukierunkowane na bezpieczeństwo sugeruje tytuł. Tego szukałem i przeczytałem tekst a nie znalazłem i jestem ... zwiedziony - tytułem. Pisze Pan tytuł jak prawnicy umowę ubezpieczeniową. Oczywiście winny jest czytelnik ...
Przekoloryzowałem z tą "nieznajomością przeglądarek". Przepraszam. Jednak poza rozsądnymi wnioskami z testów (jakie by nie były) pisze Pan coś co nie wynika z testów i jest sprzeczne z moim doświadczeniem. Może ta ocena jest tylko subiektywna a może używamy 'różnej' przegladarki.
Proszę nie przejmować się poprzednim 'Post Scriptum' to ogólna releksja nad testami. Niedawno przegladałem testy antywirusów i firewalli. Można przygotować je pod testy ale czy to poprawi ich realną jakość.
Pewnie prenentowane testy przeglądarek są bardziej uniwersalne i jednoznacznie przekładają się na ich jakość.
Rozumiem, że nie ma czasu na kompleksowe testy dlatego ten tak jak inne staram się traktować z dystansem.
Tak czy inaczej dziękuję za ciekawy artykuł a oceny (także moją) proszę potraktować ... z dystansem : "jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził" ;)
Na razie wstrzymam się, zanim nie dowiem się, czy oby na pewno nie zawiera jakiś ukrytych "niepotrzebnych" szpiegów z M$.
Co do porównania szybkości działania, to Safari wygrywa wszystkie testy, ale nie przekłada się to na życie.
Jak to zwykle bywa, to jakieś oszustwa Apple! Bo w rzeczywistości strony otwierają się wolniej niż w FF 3.
Testowałem to na Windows XP i OSX.
Na jednym i drugim Safari działało znacznie wolniej.
Jest wiele aspektów, na które warto by zwrócić uwagę patrząc specjalistycznym okiem, jeżeli artykuł ma być napisany w sposób profesjonalny. A (z całym szacunkiem dla autora) powinien być tak właśnie napisany.
Większość osób nie ma nawet pojęcia, jak bolą fanaberie Internet Explorer'a w niektórych momentach, niezgodność z ogólnie przyjętym CSS czy brakiem wbudowanych bibliotek JavaScript w wersji rozszerzonej. Ile zdrowia ta przeglądarka potrafi napsuć przez swoją okrojoną funkcjonalność i nędzny engine.
Każcie wygenerować każdej z przeglądarek kilkunastu-megowy output kodu wywołujący przy okazji skrypty JS (listener stanu, cokolwiek). Zobaczycie, która się najszybciej zakrztusi.
Reasumując, wg mojej opinii:
IE to straszny badziew tak naprawdę.
Safari jest świetną przeglądarką, bez dwóch zdań.
Opera jest od zawsze moim nr 1, mimo, że używam wszystkich przeglądarek na codzień. Jest tak naprawdę pionierem udogodnień i maślaną bułeczką websurfingu.
Jeżeli chcemy się brzydko bawić (nie mówię bynajmniej o przeglądaniu stron XXX), to FireFox oferuje wprost genialne narzędzia, które w łatwy sposób zapewniają całkowitą kontrolę nad przesyłem danych i ich odbiorem.
Chrome - szybkość, szybkość i jeszcze raz szybkość :)
Pozdrawiam.