HTC One mini 2 pod względem ogólnej estetyki i ergonomii jest jednym z najlepszych smartfonów jakie można znaleźć w sklepach. Nie ma tutaj znaczenia, że jest to sprzęt ze średniej półki, konkurujący głównie z LG G2 mini oraz Sony Xperia M2. Jeśli komuś zależy na maksymalnie eleganckim telefonie w cenie grubo poniżej 2000 zł to z pewnością powinien go wziąć pod uwagę. Nie trzeba od razu rzucać się na HTC One M8.
HTC nad i pod wyświetlaczem wbudowało całkiem niezłe głośniki, ale przy okazji dodało też szerokie ramki , które sprawiają że konstrukcja jest nadmiernie wydłużona. Mimo to One mini 2 jest smartfonem bardzo poręcznym i wciąż dość lekkim. Jakość dźwięku z wyjścia słuchawkowego jest znakomita – pod tym względem HTC stanowić może wzór do naśladowania nawet dla znacznie droższych smartfonów.
HTC nie musi się też wstydzić tego co ma wewnątrz. 4,5-calowy wyświetlacz Super LCD 2 o rozdzielczości 720x1280 px zapewnia bardzo dobrą szczegółowość, niezłe kąty widzenia i nasycone kolory. Czterordzeniowy procesor Snapdragon 400 w większości sytuacji zapewnia dobrą wydajność. Interfejs Sense UI wraz z podstawowymi aplikacjami działa dość płynnie, a przy okazji jest przyjemny dla oka. Pomimo zastosowania „zaledwie” 1 GB pamięci RAM komfort codziennego użytkowania był bardzo wysoki. Łączność bezprzewodowa to głównie Wi-Fi „n”, Bluetooth 4.o, NFC oraz komórkowe LTE (4G).
Aparat tylny ma 13 Mpx i spisuje się po prostu dobrze. Nie bije rekordów jakości, ale też nie daje powodów do narzekania. Entuzjastom zdjęć „selfie” oddano do dyspozycji przedni moduł 5 Mpx, który jest lepszy od przednich kamerek w wielu innych smartfonach. Czas pracy na baterii? Cóż... nie jest zły, ale znacznie tańszy LG G2 mini działał w naszych testach dłużej.
Opinia redakcji | |||
plusy: • elegancka i nowoczesna obudowa wykonana z metalu • poręczna obudowa • dobre kąty widzenia wyświetlacza • dość wysoka jasność podświetlenia LED • szczegółowy obraz • bardzo dobra jakość dźwięku (wyjście słuchawkowe) • wbudowane głośniki mają relatywnie wysoką moc • łączność zbliżeniowa NFC • przedni aparat o podwyższonej rozdzielczości | |||
minusy: • konstrukcja jest nadmiernie wydłużona (szeroka ramka pod ekranem) • tył obudowy nie jest zbyt odporny na zarysowania • metalowa obudowa potrafi się intensywnie nagrzewać • czas pracy na baterii gorszy niż u niektórych konkurentów • zbyt wysoka cena | |||
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 1699 zł | |||
Komentarze
18Idiota wybierze tylko tego HTC zamiast Z1C który na miał robi ten telefon.
Nie wiem co tam za idioci siedzą w tym HTC, ale niech pozostaną anonimowi z tą swoją głupotą.
Jeśli natomiast chodzi o kwestie estetyczne, to pod względem zagospodarowania przestrzeni (aka kasy dookoła ekranu), to projekt pierwszego elektronicznego kalkulatora na świecie zdawał się o wieki świetlne wyprzedzać HTC.
Szkoda. Kolejny kompletnie idiotycznie wyceniony smartphone.
Jak dla mnie niewypał w tej cenie.
Ewentualnie jeżeli komuś rozmiar nie straszny, to można kupić OnePlus One BEZ zaproszenia za 1200 zł.
Jak widać za "markowy napis HTC" trzeba słono zapłacić.
Co do artykułu - fajny telefon, ale nie za takie pieniądze...