Genius HS-930BT - krótki test niedrogich słuchawek Bluetooth

Genius HS-930BT - kabel to już przeżytek

Wiele osób kocha muzyke na tyle, że stara się zabierać ją ze sobą wszędzie. Dom, praca, szkoła, autobus, pociąg - to bez znaczenia. Ważne, że pod ręką mamy smartfona i dobre słuchawki. 

Gdy chcemy w ruchu posłuchać naszego ulubionego albumu niekiedy probllemem może okazać się kabel od słuchawek. Jego ciągłe rozplątywanie nie należy do najwygodniejszych, szczególnie wtedy, gdy słuchawki często chowamy i wyjmujemy z etui.

Problem ten możemy jednak łatwo rozwiązać dzięki słuchawkom bezprzewodowym. Ich cena z roku na rok staje się coraz niższa, przy równoczesnej poprawie jakości dźwięku jaką oferują. Wciąż jednak są one droższe od ich przewodowych odpowiedników. Pytanie zatem czy warto dopłacać? Co tak naprawdę otrzymujemy wydając np. 150-200 zł?

Do naszej redakcji trafił model Genius HS-930BT, który niedawno zaczął pojawiać się w polskich sklepach. Słuchawki kosztują około 150-180 zł w zależności od sklepu, a więc plasują się na niskiej półce w kategorii słuchawek bezprzewodowych Bluetooth. Sprawdźmy zatem czy są to dobrze wydane pieniądze.

Budowa

Jak przystało na tanie słuchawki, konstrukcja modelu Genius HS-930BT została niemal w całości wykonana z twardego, matowego plastiku.

Egzemplarz, który dotarł do naszej redakcji jest w kolorze białym, jednak w ofercie producenta znajdziemy również kolory: czarny i czerwony.

Pałąk

Wykonany jest częściowo z paska blachy stalowej, otoczonej twardym, matowym plastikiem wraz z dość sprężystą poduszką spoczywającą na głowie. Pałąk jest giętki, a regulacja jego długości jest wystarczająco długa. Osoby zarówno z małą jak również dużą głową powinny znaleźć wygodne ustawienie dla siebie. Konstrukcja jest składana, ale same zawiasy niestety są plastikowe. Lepiej nie wystawiać ich na zbyt duże naprężenia.

Nacisk pałąka na czubek głowy nie jest duży, więc twarda gąbka nie męczy głowy podczas długiego używania. Ma na to również wpływ niewielki ciężar słuchawek.

Muszle

Ich obudowa również została wykonana z twardego, matowego tworzywa odpornego na drobne zarysowania. Elementem, który wyróżnia się na tle białego plastiku jest czarny, gumowy okrąg. W prawej obudowie zostały wkomponowane wszystkie przyciski panelu sterowania Geniusa HS-930BT. Odpowiadają one za regulację głośności, włączenie/wyłączenie słuchawek oraz zmianę słuchanego utworu. Pod przyciskami zintegrowano malutką, dwukolorową diodę informującą o stanie urządzenia.

Pady wykonane ze średnio miękkiej gąbki zostały pokryte przyjemną w dotyku syntetyczną skórą w kolorze czarnym. Oferują dobrą izolację od szumów zewnętrznych oraz nie męczą uszu. Pod gąbkami kryją się dynamiczne przetworniki o średnicy 40 mm z magnesami neodymowymi. Mamy tutaj do czynienia z konstrukcją nauszną, a więc słuchawki spoczywają bezpośrednio na małżowinach (nie otaczają ich zupełnie).

Złącza

Pomimo tego, że Genius HS-930BT to typowe słuchawki bezprzewodowe Bluetooth, można do nich również podłączyć źródło dźwięku przez kabel dzięki gniazdu mini jack 3,5mm. Znajduje się ono w dolnej części lewej muszli. To duża zaleta - nie jesteśmy w stu procentach uzależnieni od akumulatorka. W prawej słuchawce zintegrowano port micro USB, służący do ładowania baterii.

Bateria, czas pracy

Wbudowana bateria pozwala teoretycznie na 15 godzin ciągłego odsłuchu przy głośności ustawionej na 60%. W praktyce przy identycznej głośności udało mi się uzyskać bardzo zbliżony wynik. Mogę zatem potwierdzić deklaracje producenta.

Akcesoria

W zestawie wraz ze słuchawkami znajdziemy kabel jack 3,5mm <-> jack 3,5 mm o długości około 1,2 m, przewód micro USB oraz miękki woreczek, który pełni rolę etui (chroni słuchawki podczas ich przenoszenia).

Charakterystyka dźwięku

Słuchawki Genius HS-930BT podczas testów łączyłem z poniższymi urządzeniami (Bluetooth i przewód):

• Motorola Moto X 2 gen. (smartfon)
• Apple iPad mini 4 (tablet)

Motorola Moto X w chwili testu działała pod kontrolą systemu Android 6.0. Dźwięk na niej odtwarzałem przy pomocy programu Poweramp bez użycia korekcji dźwięku. Podczas odsłuchu na iPadzie mini 4, który działał pod kontrolą systemu iOS 9.1 korzystałem z domyślnego odtwarzacza systemowego.

Lista odtwarzanych utworów:

• Led Zeppelin – Stairway To Heaven; live Celebration Day
• Led Zeppelin – Rock N Roll; live Celebration Day
• AC/DC – You Shook Me All Night Long
• AC/DC – Back In Black
• Rammstein – Du Hast
• Rammstein - Amerika
• Oasis – Columbia
• Oasis – Gas Panic! (live Familliar To Millions)
• Oasis – Go Let It Out (live Familliar To Millions)
• The Doors – Break On Through (To The Other Side)
• The Who – My Generation
• Don Felder – Heavy Metal (Takin` a Ride)
• Empire Of The Sun – We Are The People
• Jamiroquai – Runaway
• The White Stripes – Seven Nation Army
• Michael Jackson – Billie Jean
• The Beatles – Get Back (LOVE version)
• Howlin Wolf – Spoonful
• Dave Brubeck – Take Five
• Antonio Vivaldi – Wiosna
• Clyde Carson – Slow Down feat. The Team
• Trick Daddy – Represent
• YG – I'm real 1
• Daft Punk – Tron Legacy Soundtrack
• Jeremy Soule – The Elder Scrolls V: Skyrim OST
• Wiedźmin 3: Dziki Gon Soundtrack
• Yuki Oike - Age of Aquarius (Gran Turismo 6 Soundtrack)

Wszystkie pliki audio skompresowane były bezstratnie (flac, alac). Należy pamiętać, że oceny jakości i charakterystyki dźwięku są subiektywne i zawsze uzależnione są od gustu osoby słuchającej.

Ogólna charakterystyka jakosci dźwięku

Słuchawki Genius HS-930BT zostały stworzone przede wszystkim z myślą aby słuchać z nich muzyki przy pomocy łączności Bluetooth, tak więc większość odsłuchów wykonywałem bezprzewodowo. Trzeba zaznaczyć, że testowany model jest stosunkowo tani jak na słuchawki bezprzewodowe. Ich cena to około 150-180 zł, więc niewiele w tej klasie sprzętu.

Niska kwotą na jaką zostały one wycenione niestety przekłada się na dość słabą jakość dźwięku, porównywalną do przewodowych modeli nausznych jakie możemy kupić za dwukrotnie mniejsze pieniądze. Rozdzielczość dźwięku nie należy do wysokich nawet podczas odsłuchu przy pomocy kabla. Efektem tego jest dość słaba szczegółowość oraz dość wysoki stopień szumów własnych.

Sama charakterystyka dźwięku jest jak najbardziej w porządku. Basy są wyraźne a soprany dość czyste. Dźwięk jednak jest zbyt oddalony od słuchacza, a przestrzeń jest wręcz zbyt obszerna. Wydaje się, że docierający do uszu dźwięk wydobywa się z metalowej tuby. Brzmienie jest podobne do tego jakie uzyskujemy po włączeniu cyfrowych efektów przestrzennych. Nie zasługuje na pozytywną ocenę.

Izolacja

Dobra jak na słuchawki nauszne w tej cenie. Pady dobrze przylegają do ucha i nie sprawiają dyskomfortu.

Basy

Według mnie są tym, czym najbardziej szczyci się ten model. Wystarczająco miękkie oraz mocne aby można je nazwać dobrymi. Schodzą nisko, co szczególnie można zauważyć w dynamicznej, pulsującej muzyce elektronicznej. Osoby lubiące bas powinny być zadowolone z tego jaki oferuje model Genius HS-930BT.

Tony średnie

Nieco przytłumione przez bas. Potrafią się wysunąć na pierwszy plan, jednak wtedy wyeksponowana jest ich przeciętna szczegółowość oraz metaliczny pogłos jaki im towarzyszy. Wokale oraz gitary z reguły są trochę wycofane w przestrzeni w stosunku do reszty instrumentów. Słuchawki moim zdaniem niezbyt dobrze nadają się do muzyki gitarowej i klasycznej.

Soprany

Metaliczne, w skrajnych przypadkach bywają iskrzące i kłujące. Wszelkie wady tego pasma kryją się jednak za mocnym basem, który przyćmiewa ich słabą jakość.

Ocena jakości dźwięku (w klasie słuchawek bezprzewodowych do 200 zł)

• Tony niskie: 7/10
• Tony średnie: 5/10
• Tony wysokie: 4/10
• Głośność: 9/10
• Izolacja: 8/10

Podsumowanie

Genius HS-930BT to słuchawki, które mają jedną zasadniczą zaletę - są bezprzewodowe. Można je zabrać zawsze ze sobą, nie martwiąc się o denerwujące rozplątywanie przewodów akurat wtedy, gdy będziemy chcieli nacieszyć się naszą ulubioną muzyką. Bateria spisuje się nieźle - wystarczy na kilkanaście godzin słuchania. W razie jej rozładowania możemy posiłkować się tradycyjnym kablem.

Nie są to jednak słuchawki bez wad. Największą z nich jest jakość dźwięku jaką oferują. Nie jest ona beznadziejnie słaba, ale niestety o wiele gorsza od tradycyjnych modeli przewodowych za podobne, a nawet mniejsze pieniądze. W tym momencie każdy musi sam zdecydować na czym bardziej mu zależy – jakości dźwięku czy dobrej mobilności.

Moim zdaniem słuchawki Genius HS-930BT nie zasługują na wyróżnienie. Jeśli interesujesz się tą tematyką lub szukasz modeli idealnych dla siebie, to zapraszamy do naszej strefy poświęconej słuchawkom.