Pallad 400 to bardziej klasyczna konstrukcja wyposażona w dwa ramiona. Z tyłu również znalazło się miejsce dla kieszeni antykradzieżowej. Jak we wszystkich testowanych przez nas modelach Pallad plecki są miekkie i wyposażone w otwory wentylacyjne.
Po bokach plecaka znajdują się kieszenie - jedna jest standardowa, a druga uraduje każdego geeka, bowiem wyposażona jest w zewnętrzny port USB. Jest tu dołączony kabelek USB, a więc możemy do kieszeni włożyć powerbanka, podłączyć do kabelka i mamy aktywny port do ładowania z boku plecaka. Świetne rozwiązanie.
W odróżnieniu od modelu 300 mamy tu dwie główne komory (plus jedną małą kieszonkę pomiędzy nimi).
Jedna z komór nie posiada żadnych przegródek, natomiast druga dwie niewielkie przegródki np. na smartfona, czy portfel.
W odróżnieniu od modelu 300 i 500 plecak nie jest zrobiony z Nylonu 1680D, ale z bardziej sztywnego poliestru. Z przodu mamy jeszcze jedną kieszeń przedzieloną na dwie części. Plecak wyposażony jest w cztery elementy odblaskowe - niewielkie, ale są.
