Fractal Design Torrent TG, czyli odważna obudowa z pomysłem na dobrą wentylację
Fractal Design Torrent TG to jedna z najciekawszych obudów, jakie ostatnio pojawiły się w naszej redakcji - producent postawił na całkowicie nową konstrukcję, która ma pozwalać na budowę nowoczesnego zestawu, a przy tym wspomagać wentylację podzespołów. Jak wypada w praktyce?
- Na rynku debiutuje nowa obudowa Fractal Design - model Torrent jest dostępny w trzech wariantach i kilku wersjach kolorystycznych
- Nowy model zrywa z koncepcją eleganckich, stonowanych obudów - Torrent wyróżnia się nowoczesną, agresywną stylistyką
- Obudowa pomieści najwydajniejsze podzespoły, a także efektywną wentylację - w standardzie zamontowano pięć dużych wentylatorów, ale może być to także chłodzenie wodne
Fractal Design przyzwyczaił nas do porządnych obudów, które utrzymano w prostej, eleganckiej stylistyce - przykładem tutaj mogą być modele z serii Define, czy niedawno testowany Meshify 2 Compact. Można powiedzieć, że stonowany wygląd niejako stał się wizytówką szwedzkiej marki (i na pewno znalazł sporo zwolenników!).
Nie jest to jednak regułą, bo ostatnio producent eksperymentuje też z bardziej odważnym designem. Najlepszym tego przykładem jest najnowszy model, który dzisiaj debiutuje na rynku – Torrent to propozycja dla entuzjastów, którzy składają wydajny komputer, a przy tym oczekują dobrej wentylacji podzespołów i ciekawej, nietuzinkowej stylistyki.
Test obudowy Fractal Design Torrent TG
- Fractal Design Torrent - porównanie obudów
- Cena obudowy Fractal Design Torrent
- Wygląd obudowy Fractal Design Torrent
- Jakie podzespoły zmieszczą się w obudowie Fractal Design Torrent?
- Jakie chłodzenie można zamontować w obudowie Fractal Design Torrent
- Testy obudowy Fractal Design Torrent
- Czy warto kupić obudowę Fractal Design Torrent?
- Wasza opinia o obudowie Fractal Design Torrent
Fractal Design Torrent - porównanie obudów
Obudowa Fractal Design Torrent występuje w trzech różnych konfiguracjach – zwykłej, TG i RGB. Czym się różnią? Poniżej znajdziecie tabelkę z porównaniem specyfikacji technicznej.
Model | Fractal Design Torrent | Fractal Design Torrent TG | Fractal Design Torrent RGB |
Typ | Midi Tower | Midi Tower | Midi Tower |
Materiały | Stal, tworzywa sztuczne | Stal, tworzywa sztuczne, szkło | Stal, tworzywa sztuczne, szkło |
Wymiary i waga | 544 x 242 x 530 mm – 10,4 kg | 544 x 242 x 530 mm – 11,1 kg | 544 x 242 x 530 mm – 11,1 kg |
Standard płyt głównych | mini-ITX, mini-DTX, mATX, ATX, E-ATX, SSI-EEB, SSI-CEB | mini-ITX, mini-DTX, mATX, ATX, E-ATX, SSI-EEB, SSI-CEB | mini-ITX, mini-DTX, mATX, ATX, E-ATX, SSI-EEB, SSI-CEB |
Miejsca na napędy/panele | brak | brak | brak |
Panel I/O | » 2x USB 3.0 » 1x USB 3.1 typ C » 2x audio » przycisk do włączania » przycisk do restartowania | » 2x USB 3.0 » 1x USB 3.1 typ C » 2x audio » przycisk do włączania » przycisk do restartowania | » 2x USB 3.0 » 1x USB 3.1 typ C » 2x audio » przycisk do włączania » przycisk do restartowania |
Miejsca na dyski 2,5 i 3,5 cala | » 4x 2,5 cala » 2x 3,5 cala | » 4x 2,5 cala » 2x 3,5 cala | » 4x 2,5 cala » 2x 3,5 cala |
Miejsca na karty rozszerzeń | 7x 423/461 mm | 7x 423/461 mm | 7x 423/461 mm |
Miejsca na wentylatory | » Przód: 2x 180 mm lub 3x 120/140 mm » Dół: 2x 180 mm lub 3x 120/140 mm » Tył: 1x 120/140 mm | » Przód: 2x 180 mm lub 3x 120/140 mm » Dół: 2x 180 mm lub 3x 120/140 mm » Tył: 1x 120/140 mm | » Przód: 2x 180 mm lub 3x 120/140 mm » Dół: 2x 180 mm lub 3x 120/140 mm » Tył: 1x 120/140 mm |
Fabrycznie zainstalowane wentylatory | » Przód: 3x Dynamic X2 GP-14 PWM » Dół: 2x Dynamic X2 GP-18 PWM | » Przód: 3x Dynamic X2 GP-14 PWM » Dół: 2x Dynamic X2 GP-18 PWM | » Przód: 3x Prisma AL-14 PWM ARGB » Dół: 2x Prisma AL-18 PWM ARGB |
Miejsca na chłodnice | » Przód: 120/140/180/240/280/360/420 » Dół: 120/140/240/280/360/420 » Tył: 120/140 | » Przód: 120/140/180/240/280/360/420 » Dół: 120/140/240/280/360/420 » Tył: 120/140 | » Przód: 120/140/180/240/280/360/420 » Dół: 120/140/240/280/360/420 » Tył: 120/140 |
Maksymalna wysokość chłodzenia CPU | 188 mm | 188 mm | 188 mm |
Filtry przeciwkurzowe | » Przód: nylonowy » Dół: nylonowy (wysuwany) | » Przód: nylonowy » Dół: nylonowy (wysuwany) | » Przód: nylonowy » Dół: nylonowy (wysuwany) |
Maty wyciszające | brak | brak | brak |
Maksymalna długość zasilacza | 230 mm (ATX) | 230 mm (ATX) | 230 mm (ATX) |
Ścianki | » Przód: plastik » Lewy bok: blaszany » Prawy bok: blaszany | » Przód: plastik » Lewy bok: hartowane szkło » Prawy bok: hartowane szkło | » Przód: plastik » Lewy bok: hartowane szkło » Prawy bok: hartowane szkło |
Dodatkowe | » hub Nexus 9P Slim | » hub Nexus 9P Slim | » hub Nexus 9P Slim |
Cena | 900 złotych | 900 złotych | 1100 złotych |
Najprościej mówiąc, różnice między obudowami sprowadzają się do wyglądu. Zwykła wersja ma zabudowane boki, w TG zastosowano ścianki z hartowanego szkła (producent przewidział tutaj trzy wersje kolorystyczne: białą, szarą i czarną - w tej ostatniej można jeszcze zdecydować się na lekkie lub mocne przyciemnienie szkła), a RGB ma przeszklone boki i dodatkowo wyróżnia się podświetleniem RGB LED.
Ile kosztuje obudowa Fractal Design Torrent?
Obudowa Fractal Design Torrent występuje w sześciu wersjach
Ile kosztuje obudowa Fractal Design Torrent? Ceny poszczególnych wersji kształtują się na następującym poziomie:
- Fractal Design Torrent - 900 złotych
- Fractal Design Torrent TG - 900 złotych
- Fractal Design Torrent RGB - 1000 złotych
Mówimy więc o wyższej półce, gdzie klienci oczekują porządnego sprzętu i nie wybaczają błędów. Sprawdźmy zatem jak nowa obudowa wypada w praktyce! Do naszej redakcji trafiła wersja Fractal Design Torrent Dark TG Light Tint, a więc chyba najciekawsza wersja obudowy (czarna z jasnymi przeszklonymi bokami).
Odważny design, który może się podobać
Pierwsze, co rzuca się w oczy, to design obudowy. Torrent został utrzymany w nowoczesnej, efektownej stylistyce z charakterystycznym przednim panelem. To zupełnie inna koncepcja, niż ta, do której przyzwyczaił nas producent - znajdą się tacy, którym odważna stylistyka przypadnie do gustu, ale pewnie będą i tacy, którym nowy design się nie spodoba. Jak na ten segment sprzętu, obudowa ma naprawdę sporo plastiku i za mało elementów metalowych.
Obudowa komputerowa z wbudowanym grillem? Nie, to front modelu Torrent TG – producent postawił na otwarty, charakterystyczny panel
No właśnie, przedni panel – producent postawił na otwartą konstrukcję z charakterystycznym, plastikowym „grillem”, która ma zapewniać lepszy przepływ powietrza dla przednich wentylatorów.
Przedni panel można łatwo ściągnąć (wystarczy go lekko pociągnąć u góry). Pod spodem znalazł się wygodny, nylonowy filtr przeciwkurzowy oraz miejsca montażowe dla wentylatorów – domyślnie zainstalowano tam dwa 180-milimetrowe modele, ale, po przykręceniu specjalnych stelaży (dodawanych w zestawie), można zamontować trzy 120- lub 140-milimetrowe modele.
Górny panel jest przykręcany za pomocą szybkośrubek – jego demontaż jest niezbędny do instalacji zasilacza
Górny panel też jest charakterystyczny, bo… został całkowicie zabudowany. Nie znajdziemy tutaj otworów wentylacyjnych dla wentylatorów, jak to zwykle bywa w obudowach komputerowych. Rozwiązanie ma swoje uzasadnienie i rzeczywiście ma sens (o czym w dalszej części opisu).
Na panelu I/O znajdziemy wszystko, czego powinniśmy oczekiwać od nowoczesnej obudowy. Duży przycisk pośrodku służy do włączania, a mniejszy po prawej do restartowania komputera
Na górnym panelu, przy przedniej krawędzi, znalazł się panel I/O, na którym wyprowadzono: dwa porty USB 3.0, jeden port USB 3.1 typ C oraz wejście i wyjście audio. Jest więc prawie wszystko, czego powinniśmy oczekiwać od nowoczesnej obudowy, bo niektórym może jeszcze brakować czytnika kart pamięci lub regulatora obrotów dla wentylatorów.
W wersjach Torrent TG i RGB zastosowano przeszklone ścianki, które pozwalają wyeksponować wnętrze komputera
W wersjach Torrent TG i RGB obydwie boczne ścianki zostały wykonane z hartowanego szkła. O ile po lewej stronie jak najbardziej ma to sens, bo przez szybę możemy podejrzeć zainstalowane podzespoły, tak po prawej jest to zbędne (no chyba, że ktoś lubi podziwiać kabelki i dyski). W standardowej wersji (bez dopisku) obydwa boki są zabudowane.
Tylna ścianka praktycznie cała jest perforowana (to właśnie tędy będzie wydostawać się nagrzane powietrze z wnętrza komputera). Ciekawostką są rzepowe opaski, którymi można spiąć kabelki z peryferiów – prosta i bardzo przydatna rzecz (której jeszcze nigdzie nie widzieliśmy!).
Obudowa spoczywa na plastikowym stelażu z gumowymi podkładkami, które poprawiają stabilność komputera. W podłużnych zagłębieniach można zamontować listwy LED
Nim zajrzymy do środka, warto jeszcze zwrócić uwagę na spód obudowy. Producent zastosował tutaj plastikowy stelaż, który lekko oddala komputer od podłoża i poprawia dopływ powietrza do dolnych wentylatorów. Warto dodać, że „śmigiełka” zabezpieczono dużym, nylonowym filtrem powietrza (dostęp do niego uzyskujemy po zdjęciu przedniej ścianki).
Nowa konstrukcja pozwala na montaż topowych podzespołów
Wnętrze obudowy podzielono na dwie komory – ważniejsze, gorętsze podzespoły są montowane w głównej części, a pozostałe przeniesiono za tacką na płytę główną. Pozwala to poprawić cyrkulację powietrza, a przy tym wpływa na estetykę PC-ta (co ma znaczenie w wersjach, gdzie możemy podejrzeć wnętrze obudowy).
Pierwsze co rzuca się w oczy to przestronność obudowy. Torrent pozwala na montaż płyty głównej nie tylko w standardowym formacie ATX, ale też większych konstrukcji typu E-ATX, SSI-EEB i SSI-CEB (można tutaj zamontować np. ostatnio testowany przez nas model ASUS ROG Maximus XIII Extreme).
Dla kart rozszerzeń przewidziano siedem miejsc montażowych – maksymalnie mogą one mieć 423 mm długości (po zdemontowaniu przednich wentylatorów dostępna przestrzeń wzrasta aż do 461 mm), więc nie będzie problemów z instalacją topowych, niereferencyjnych kart graficznych pokroju GeForce RTX 3090 czy Radeon RX 6900 XT (szczególnie, że w zestawie jest dodawany też wspornik zapobiegający wyginaniu laminatu). Co więcej, na samym dole producent przewidział dodatkowe miejsce na wypadek montażu konstrukcji z bardziej rozbudowanym chłodzeniem.
Producent oferuje też specjalny adapter do pionowego montażu karty graficznej
Warto dodać, że producent przewidział tutaj też możliwość pionowego montażu GPU przy pomocy adaptera Flex B-20 (niestety trzeba go dokupić osobno, więc zainteresowani muszą liczyć się z kolejnym wydatkiem).
Ciekawostką jest sposób instalacji zasilacza. Nie jest on montowany na dole w tzw. piwnicy, ale u góry w specjalnej obudowie z subtelnym podświetleniem LED - dostęp do tej części obudowy uzyskujemy po zdjęciu górnej ścianki.
Po drugiej części tacki przewidziano miejsca montażowe dla dysków – do małych stelaży można przykręcić cztery nośniki typu 2,5 cala, a do dużych koszyków można włożyć dwa nośniki 3,5 cala (domyślnie będą tu montowane dyski HDD, więc producent zastosował gumki tłumiące drgania).
Torrent to obudowa zaprojektowana pod kątem dobrego chłodzenia podzespołów
Kolejną ciekawostką jest wentylacja podzespołów. Mamy tutaj do czynienia z nieco inną koncepcją, niż w przypadku większości współczesnych modeli – w modelu Torrent zastosowano cyrkulację powietrza z dołu i przodu ku tyłowi (co ma usprawnić chłodzenie kluczowych komponentów - karty graficznej i procesora).
Konstrukcja pozwala na montaż chłodzenia CPU o wysokości do 188 mm (w praktyce zmieszczą się tutaj nawet największe coolery) i do tego maksymalnie siedmiu wentylatorów:
- z przodu: 2x 180 mm lub 3x 120/140 mm,
- na dole: 2x 180 mm lub 3x 120/140 mm,
- z tyłu: 1x 120/140 mm.
Warto zaznaczyć, że do przykręcenia 120- i 140-milimetrowych modeli na froncie konieczne jest wykorzystanie specjalnego stelaża, natomiast przy 180-milimetrowych otwory są maskowane zaślepkami. Z kolei wentylatory na dole są przykręcane do specjalnej, blaszanej płyty, która ułatwia ich montaż.
W wersjach Torrent i Torrent TG domyślnie zamontowano pięć dużych wentylatorów:
- z przodu: 2x Dynamic X2 GP-18 PWM,
- na dole: 3x Dynamic X2 GP-14 PWM.
Model | Fractal Design Dynamic X2 GP-14 PWM | Fractal Design Dynamic X2 GP-18 PWM |
Rozmiar | 140 mm | 180 mm |
Łożysko | LLS (Long Life Sleeve) | LLS (Long Life Sleeve) |
Prędkość obrotowa | 500 - 1700 RPM | 300 - 1200 RPM |
Generowany hałas | <10 - 33,7 dBA | 16 - 35,4 dBA |
Wydajność | 47,9 - 105,9 CFM | 44,9 - 153,7 CFM |
Ciśnienie statyczne | 0,5 - 1,95 mmH2O | 0,4 - 2,26 mmH2O |
Zasilanie | 1,7 W (0,25 A) | 4,2 W (0,35 A) |
MTBF | 100 000 godzin | 90 000 godzin |
Model | Fractal Design Prisma AL-14 PWM ARGB | Fractal Design Prisma AL-18 PWM ARGB |
Rozmiar | 140 mm | 180 mm |
Łożysko | LLS (Long Life Sleeve) | LLS (Long Life Sleeve) |
Prędkość obrotowa | 500 - 1700 RPM | 300 - 1200 RPM |
Generowany hałas | 15,1 - 34,1 dBA | 14,9 - 37,4 dBA |
Wydajność | 31,67 - 103,85 CFM | 43,1 - 146,8 CFM |
Ciśnienie statyczne | 0,44 - 2,38 mmH2O | 0,44 - 2,50 mmH2O |
Zasilanie | 2,16 W + 1,5 W (LED) | 4,2 W + 3 W (LED) |
MTBF | 100 000 godzin | 90 000 godzin |
W wersji Torrent RGB też zastosowano pięć wentylatorów, ale tym razem są to modele Prisma AL-14 PWM ARGB / Prisma AL-18 PWM ARGB z adresowalnym podświetleniem ARGB LED (efektami świetlnymi można sterować z poziomu płyty głównej – obsługiwane są systemy wszystkich głównych producentów). Co ważne, wentylatorki mają wbudowany rozgałęziacz do szeregowego podłączenia, więc wszystkie mogą być podpięte do tego samego gniazda na płycie.
Przydatnym dodatkiem jest tutaj hub Nexus 9P Slim PWM Fan Hub, do którego można podłączyć dziewięć wentylatorów z wtyczką 4-pin (przy czym łączne, maksymalne obciążenie nie może przekraczać 36 W).
Nie zapomniano też o możliwości montażu chłodzenia wodnego – w środku można zamontować łącznie trzy chłodnice:
- przód: 120/240/360 mm lub 140/280/420 mm lub 180/360 mm (max 180 mm szerokości),
- dół: 120/240/360 mm lub 140/280/420 mm,
- tył: 120 mm lub 140 mm.
Oprócz tego producent przewidział miejsce na duży rezerwuar, a nawet wygodne otwory na fillport do uzupełniania chłodziwa. Zwolennicy "wodowania" sprzętu powinni być zadowoleni.
Fractal Design Torrent - rzeczywiście taka przewiewna?
Testy obudowy przeprowadziliśmy na solidnej platformie, która śmiało może służyć jako wydajny komputer do grania:
- procesor: AMD Ryzen 9 3900XT
- chłodzenie procesora: SilentiumPC Fortis 3 HE1425
- płyta główna: ASUS ROG Crosshair VIII Hero Wi-Fi
- pamięć RAM: ADATA XPG Spectrix D60G
- karta graficzna: ASUS ROG Strix Radeon RX Vega 64 OC
- dysk SSD: ADATA Premier SP580 120GB
- dysk HDD: Western Digital WD Blue 320 GB
- zasilacz: be quiet! Dark Power 11 750 W
Konstrukcja obudowy została dobrze przemyślana, więc montaż podzespołów nie sprawiał nam poważniejszych problemów. Mimo wszystko polecamy tutaj skorzystać z dodawanej instrukcji, która w dokładny sposób objaśnia poszczególne etapy składania PC.
Obydwie boczne ścianki można zdjąć bez używania narzędzi. Sporym ułatwieniem jest również możliwość demontażu górnej ścianki – uzyskujemy wtedy lepszy dostęp do zasilacza i okolic płyty głównej. Warto jednak zaznaczyć, że montaż wszystkich podzespołów wymaga użycia śrubokręta.
Obudowa korzysta z całkiem sporej liczby przewodów, ale projektanci też dobrze zaplanowali kwestię aranżacji okablowania. Za tacką na płytę główną przewidziano sporo miejsca do poprowadzenia/ukrycia przewodów, a w szkielecie umieszczono dużą liczbę przepustów i otworów do wyprowadzenia kabelków. Pomocne w składaniu komputera będą też opaski na rzep i dodawane opaski zaciskowe.
Wraz z obudową Fractal Design Torrent na rynku debiutują też wentylatory Prisma AL-18 PWM ARGB - to 180-milimetrowe modele z adresowalnym podświetleniem LED (znajdziemy je na wyposażeniu wersji Torrent RGB, ale da się je też kupić oddzielnie - dwupak kosztuje około 300 złotych).
Podświetlane wentylatory cechują się podobnymi parametrami do zwykłych modeli Dynamic X2 GP-18 PWM, ale pozwalają rozświetlić wnętrze komputera. Zresztą zobaczcie sami:
Trzeba przyznać, że efekt podmiany wygląda imponująco. Jeśeli lubicie LED-y możecie zastanowić się nad dokupieniem wentylatorów lub po prostu wyborem obudowy w wersji Torrent RGB (na wyposażeniu znajduje się pięć podświetlanych wentylatorów - trzy 140-milimetrowe i dwa 180-milimetrowe).
Testy - temperatury podzespołów
Jak obudowa radzi sobie z chłodzeniem podzespołów? Testy wentylacji przeprowadziliśmy w fabrycznej konfiguracji – dwa wentylatory Dynamic X2 GP-18 PWM wtłaczały chłodne powietrze od frontu, a trzy Dynamic X2 GP-14 PWM od spodu.
Wentylatory z obudowy podłączyliśmy do huba Nexus 9P Slim PWM (a ten do złącza na płycie głównej). Chłodzenie procesora "na sztywno" ograniczyliśmy do 50%, a karty graficznej do 40%. W pomieszczeniu testowym panowała temperatura około 28 stopni Celsjusza.
obciążenie spoczynek | |
Temperatura procesora AMD Ryzen 9 3900X @ 50% RPM | 78 36 |
Temperatura płyty głównej (chipset) ASUS ROG Crosshair VIII Hero (Wi-FI) | 63 55 |
Temperatura płyty głównej (VRM) ASUS ROG Crosshair VIII Hero (Wi-FI) | 33 26 |
Temperatura karty graficznej ASUS ROG Strix Radeon RX Vega 64 @ 40% RPM | 73 30 |
Temperatura dysku SSD ADATA SP580 120 GB | 38 35 |
Temperatura dysku HDD WD Blue 320 GB | 42 42 |
Temperatury podzespołów wyglądają naprawdę nieźle, zwłaszcza jeżeli chodzi o odczyty sensorów na karcie graficznej - Torrent TG to zdecydowanie jedna z najlepszych obudów pod względem wentylacji GPU. Polecamy jednak odpowiednio wyregulować obroty "śmigiełek", bo przy maksymalnej prędkości są dosyć słyszalne.
Fractal Design Torrent - jest dobrze... i drogo
Fractal Design Torrent TG to jedna z najciekawszych obudów, jakie ostatnio mieliśmy okazję przetestować. Producent postawił na nowoczesny, odważny design oraz nietypową konstrukcję, przekładającą się na dobrą wentylację. Nie jest to jednak sprzęt idealny, szczególnie pod kątem ceny.
No właśnie, Torrent TG wyróżnia się nowoczesnym designem, który pewnie będzie miał tyle samo zwolenników, co przeciwników. Producent postawił na odważną, agresywną stylistykę, dodatkowo wzbogaconą subtelnym podświetleniem RGB LED (można też wybrać wersję z podświetlanymi wentylatorami). Dodatkowym atutem jest tutaj możliwość wyeksponowania podzespołów przez dwa szklane panele. Naszym zdaniem występuje tutaj za dużo tworzyw sztucznych (szczególnie, że mamy do czynienia z topową półką sprzętu).
W środku można zamontować konfigurację z topowymi podzespołami – Torrent TG pomieści płyty główne typu E-ATX/SSI-EEB/SSI-CEB, topowe, niereferencyjne karty graficzne, a także sześć dysków: cztery w rozmiarze 2,5 cala i dwa w rozmiarze 3,5 cala. Co ważne, producent zadbał o efektywną wentylację. Standardowe wyposażenie obejmuje pięć dużych wentylatorów, ale można pokusić się o instalację rozbudowanego chłodzenia wodnego. Nie zapomniano też o filtrach przeciwkurzowych.
Zastosowana wentylacja rzeczywiście przekłada się na niskie temperatury podzespołów. Przy maksymalnych obrotach trzeba liczyć się z wyraźnym hałasem, więc polecany samodzielnie dostroić prędkość śmigiełek (można je podłączyć do huba Nexus 9P Slim PWM). Co ważne, przemyślana konstrukcja nie powinna sprawiać problemów z montażem części (można tutaj posiłkować się bardzo dokładną instrukcją).
Największą wadą nowej obudowy oczywiście jest cena – testowana przez nas wersja Torrent TG z przeszklonymi bokami ma kosztować około 900 złotych (tyle samo kosztuje wersja z zabudowanymi bokami). Wariant z podświetlanymi wentylatorami jest jeszcze droższy - Fractal Design Torrent RGB kosztuje bagatela 1100 złotych (!). Czy znajdą się chętni? Pewnie tak, ale z pewnością nie jest to obudowa dla szerokiego grona odbiorców.
Opinia o Fractal Design Torrent TG Black Light Tint
- nowoczesny design może się podobać,
- dwa przeszklone boki,
- port USB typ C na panelu I/O,
- miejsce na płytę główną E-ATX, SSI-EEB, SSI-CEB,
- miejsce na długie karty graficzne,
- dużo miejsca na cooler CPU,
- pięć dużych wentylatorów w zestawie,
- miejsce na dwie duże chłodnice i rezerwuar,
- hub do podłączenia 9 wentylatorów,
- wygodne filtry przeciwkurzowe,
- bardzo dobra wentylacja podzespołów,
- prosty montaż podzespołów.
- jakość wykonania mogłaby być lepsza,
- głośne wentylatory przy maksymalnych obrotach,
- bardzo wysoka cena.
Komentarze
9Dla mnie 2xA na przednim panelu to za mało, choć zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób będzie to wystarczająca ilość.
Tak jak Define7 mogę polecić z całego serca tak ten plastik fantastik.. szkoda gadać. Zresztą powyższe opinie kolegów mowią same za siebie.