Im więcej czasu spędzasz na Facebooku tym gorzej się czujesz
W badaniu przeprowadzonym przez socjologów z University of Michigan oraz belgijskiego uniwersytetu z Luven, udział wzięli studenci, którzy używali Facebooka co najmniej pięć dni w tygodniu przez okres dwóch tygodni. Samo badanie polegało na raportowaniu czasu spędzonego na Facebooku z jednoczesnym określeniem swojego samopoczucia. Wyniki badań nie są bardzo szokujące, ale pokazują, że im więcej czasu spędzasz na fejsie tym więcej gromadzisz negatywnych emocji i po prostu gorzej się czujesz.
Facebook = depresja
W tym samym badaniu studenci wypełnili również ankiety określające poziom zadowolenia z życia. Ankietę wypełniali dwukrotnie przed rozpoczęciem badania oraz na zakończenie. Rezultaty odzwierciedlają zależność potwierdzającą, iż wystarczy dwa tygodni intensywnego korzystania z portalu, a poziom szczęścia i zadowolenia z życia drastycznie spada.
Użytkownicy Facebooka spędzają mniej czasu na uczeniu się
Co ciekawe osoby spędzające tyle samo czasu w internecie (nieposiadające konta na Facebooku) miały znacznie lepsze wyniki w nauce.
Kiedy dostajesz powiadomienie...
Uruchamia się w mózgu układ nagrody zwany także ośrodkiem przyjemności, który odpowiedzialny jest za motywację, pobudzenie oraz subiektywne odczuwanie przyjemności. Podobnie mózg zachowuje się kiedy jesteś chwalony w rzeczywistości.
Kiedy nie ma powiadomień
Logujesz się na swoje konto...a tu nie dość, że nie ma powiadomień to i z tablicy wieje nudą?
To moment, kiedy czujesz się zawiedziony prawdopodobnie w wyniku zazdrości na myśl o kontach znajomych (osoby badane niechętnie się do tego przyznają)
Im więcej lubisz być chwalony...
Tym większe prawdopodobieństwo, że uzależnisz się od Facebooka.
Narcyzm
Osoby z dużą ilością znajomych często posądzane są o samouwielbienie i egocentryzm.
Naukowcy udowodnili jednak, że nie ma to jakiegokolwiek przełożenia na prawdziwe życie.
Aktualizacja profilu
Kiedy aktualizujesz swój profil znacząco wzrasta poziom samooceny i poczucie własnej wartości.
Wydaje ci się, że jesteś podobny do znajomych
Badania pokazały, że większość ludzi konsekwentnie przecenia jak bardzo ich przyjaciele i znajomi mają podobne poglądy (nie tylko polityczne).
Komentarze na tablicach znajomych
Wyniki badań wskazują, że częściej komentujemy cudze aktualizacje statusów niż umieszczamy własne.
Facebook ujawnia więcej niż myślisz
Ostatnie badania pokazały, że tylko na podstawie stron, które lubisz z łatwością można określić twoją płeć, osobowość, rasę, poglądy polityczne, a także czy używasz narkotyków oraz innych substancji psychoaktywnych. Co ciekawe naukowcy z niemal 100% dokładnością byli w stanie rozpoznać osoby o orientacji homoseksualnej.
Facebook nie pomaga w rozstaniach
Podglądanie zdjęć i profilu byłej partnerki/partnera nie tylko nie pomaga przejściu do kolejnego etapu życia. Co więcej mocno wzbudza zazdrość oraz agresję.
Paradoks przyjaźni
Prawdopodobieństwo tego, że twoi znajomi mają więcej znajomych na Facebooku niż ty wynosi 98%. Jest to odzwierciedlenie badań socjologa Scotta Feld'a, niestety zawdzięczamy to celebrytom z tysiącami fanów, wszystkim bardzo popularnym osobom oraz nieubłaganej statystyce.
Mimo wszystko sieci społecznościowe nie są takie złe
W rzeczywistości badania nad Facebookiem stoją w opozycji do badań socjologicznych związanych z korzystaniem z internetu (w tym również z portali społecznościowych). Badania te pokazały, iż surfowanie po sieci oraz spędzanie sporej ilości czasu na stronach typu NK, Twitter, Facebook sprawia, że internauci zapominają o realnych problemach i przez to polepsza im się samopoczucie.
Podsumowując nie czujcie się źle, jeśli zasiedzicie się na fejsie :)
Zachęcamy do polubienia naszego profilu na facebooku
Komentarze
25Podobnie działają narkotyki i alkohol ;) ...
"Ku*** co zaś chcą"
Pomimo wyników trzeba wziąć pod uwagę pewne dane, o których chyba tu nie wspomniano, jak osoby które z różnych problemów nie wychodzą, lub mało wychodzą z domu (choroby, opieka nad dziećmi). Dla takich gry/fb może być wybawieniem.
Ja to wiem już od bardzo dawna, a mój profil na FB posiadam na zasadzie wpisu do... "książki telefonicznej/adresowej
- jeśli ktoś chce mnie znalęźć, nawiązać kontakt, to proszę bardzo.
Na tej samej zasadzie posiadam jeszcze konto/profil na NK.
I to by było na tyle.
Korzystanie z facebooka powoduje wzrost "wirtualnego penisa", czytaj: im większą jesteś miernotą w prawdziwym życiu, tym większe masz parcie na pokazanie w portalach społecznościowych, jakim jesteś kozakiem.
Zaciekawiło mnie to, jak dużo można powiedzieć o osobie na podstawie stron, które odwiedza. Pytanie tylko, jak dużą próbkę stron (z jakiego okresu czasu) trzeba mieć by np określić czy ktoś używa narkotyków? Skąd jest ta informacja?
Czytałem artykuł w Newsweeku (nr42) o ekshibicjonizmie na facebooku. Pakoltv lena z cyklu głupota nie boli.
31-letni Amerykanin wrzucił ponoć zdjęcie gdy zastrzelił żonę z podpisem że za to pewnie dostanie dożywocie.
To w końcu fejsbukowicze popadają w deprechę czy są szczęśliwi??? ;)
jeszcze gorszego badania nie widziałem lol xD
sytuacja na rynku spowodowana przez nieudolny rząd do tego doprowadziła a nie fejs xD