Umówmy się, Threadrippery to piekielnie gorące procesory, które wymagają odpowiedniego chłodzenia. Cooler Master udowodnił, że da się nad nimi zapanować, a zestaw MasterLiquid ML360 RGB TR4 jest odpowiedni, by poskromić nawet mocno podkręcone modele.
MasterLiquid ML360 RGB TR4 to największy przedstawiciel serii MasterLiquid pod procesory Threadripper. Konstrukcja wykorzystuje potężny blok wodny z wydajną pompką oraz aluminiową chłodnicę z trzema 120-milimetrowymi wentylatorami. Całość przyozdobiono efektownym podświetleniem RGB, którym można sterować z poziomu oprogramowania płyty głównej lub kontrolera.
Warto jednak pamiętać, że jest to zestaw zaprojektowany dla większych komputerów, a jego ułożenie w obudowie może wymagać więcej cierpliwości - zastosowane węże mogłyby być trochę dłuższe i bardziej giętkie. Z chłodzenia odchodzi też duuużo kabelków, więc dobrze przemyśleć aranżację okablowania.
Wydajność chłodzenia pozytywnie nas zaskoczyła. MasterLiquid ML360 RGB TR4 poradził sobie nawet z mocno podkręconym 16-rdzeniowcem, więc nie powinno być problemów z 24- czy 32-rdzeniowymi jednostkami. Niestety, dobra wydajność została okupiona wysokim poziomem generowanego hałasu (zwłaszcza po przetaktowaniu procesora).
MasterLiquid ML360 RGB TR4 to nie tylko dobra wydajność i efektowne podświetlenie, ale też atrakcyjna cena. Testowany model kosztuje niecałe 500 złotych, więc jest to jeden z tańszych zestawów AiO pod TR4/sTRX4 w rozmiarze 360 mm. Naszym zdaniem na pewno jest to propozycja warto przemyślenia przy składaniu stacji roboczej na Threadripperze.
Cooler Master MasterLiquid ML360 RGB TR4 - ocena końcowa:
- bardzo dobra wydajność
- efektowne podświetlenie RGB LED
- prosty montaż bloku na podstawce
- niewygórowana cena
- głośna praca wentylatorów
- węże mogłyby być dłuższe i bardziej giętkie
Zobacz również:
Komentarze
11Druga szkoda, że nie zmierzono zmiany temperatury płynu chłodzącego. Albo szkoda że nie pokazano, jak zmieniała się temperatura CPU w czasie po włączeniu obciążenia. Przy takich mocach niestety coraz bardziej limitem jest przewodzenie z krzemu do elementu odbierającego ciepło i można sobie do upadłego cudować z wentylatorami, gdy mamy 30°C gradientu między krzemem a miedzią,
Trzecia szkoda, że przetestowano tego chłodzenia na nowym Threadripperze 3970X, który ma jakby wyższe TDP.
Jeśli mam rację, to lepiej darujcie sobie to chłodzenie i kupcie coś, co odprowadza temperaturę z całego CPU a nie tylko "ze środka" (z krawędziami chłodzonymi pasywnie poprzez bloczek miedzi -- ale tam już ciecz nie przepływa).
W jakim odsetku chłodzeń AiO stosuje się inne rozwiązanie? Pompka zamontowana na bloku to raczej standard...
są 4 strony gdzie więcej rozpisaliscie sie na temat platformy testowej (co nie wymaga wiekszego komentarza) niz na temat samych wynikow i testow.
Napisać że z jednej strony radzi sobie a z drugiej że chodzi jak odrzutowiec to bardzo wygodna konkluzja ale nic nie mowi o tym jak faktycznie to chlodzenie jest wydajne i czy faktycznie na tle innych nadaje sie do TR.
No błagam - 2 wykresiki i zero innych chlodzen do porownania.
No ale 4 razy klikniecie sie liczy prawda ;)