Testujemy nową wersję obudowy Chieftec Scorpion. Czy w końcu doczekamy się ideału? A może to tylko lekkie odświeżenie starego projektu?
- Chieftec Scorpion 4 to już czwarta odsłona obudowy producenta - konstrukcja ma zainteresować graczy i entuzjastów, którzy szukają funkcjonalnej, przewiewnej i efektownej skrzynki.
- Zmiany w nowej wersji są kosmetyczne - producent zmienił przedni panel na siatkę mesh, co powinno przełożyć się na lepszą wentylację podzespołów.
- W naszym teście sprawdziliśmy, jak obudowa Scorpion 4 wypada pod kątem montażu i wentylacji wydajnego komputera do gier.
Firma Chieftec jeszcze do niedawna była kojarzona tylko częściami do biurowych komputerów, ale od pewnego czasu zajmuje się też obudowami dla graczy. Ostatnio w ofercie producenta pojawił się model Scorpion 4, który ma spełnić oczekiwania graczy i entuzjastów. Czy tak jest w rzeczywistości? Sprzęt „na papierze” wygląda obiecująco. Postanowiliśmy go jednak sprawdzić jeszcze z jednego powodu.
Test obudowy Chieftec Scorpion 4 GL-04B-OP
Chieftec Scorpion - do trzech czterech razy sztuka
Część z Was pewnie pamięta, że obudowy Chieftec Scorpion już przewinęły się przez naszą redakcję – do tej pory mieliśmy okazję przetestować trzy poprzednie wersje „skrzynki”: Scorpion, Scorpion II i Scorpion 3. Scorpion 4 to właściwie czwarta odsłona konstrukcji, która ma wprowadzać lekkie usprawnienia.
Model | Chieftec Scorpion (GL-01B-OP) | Chieftec Scorpion II (GL-02B-OP) | Chieftec Scorpion 3 (GL-03B-OP) | Chieftec Scorpion 4 (GL-04B-OP) |
Typ | Midi tower | Midi tower | Midi tower | Midi tower |
Materiały | stal, tworzywa sztuczne, guma, szkło | stal, tworzywa sztuczne, guma, szkło | stal, tworzywa sztuczne, guma, szkło | stal, tworzywa sztuczne, guma, szkło |
Wymiary i waga | 436 x 202,5 x 490 mm – 6,9 kg | 436 x 202,5 x 490 mm – 6,9 kg | 436 x 202,5 x 490 mm – 6,9 kg | 436 x 202,5 x 490 mm – 6,6 kg |
Standard płyt głównych | mini-ITX, mATX, ATX | mini-ITX, mATX, ATX | mini-ITX, mATX, ATX | mini-ITX, mATX, ATX |
Miejsca na napędy/panele | brak | brak | brak | brak |
Panel I/O | » 2x audio » 1x USB 2.0 » 2x USB 3.0 | » 2x audio » 1x USB 2.0 » 2x USB 3.0 | » 2x audio » 1x USB 2.0 » 2x USB 3.0 | » 2x audio » 1x USB 2.0 » 2x USB 3.0 |
Miejsca na dyski 2,5 i 3,5 cala | » 2x 2,5 cala » 2x 2,5/3,5 cala | » 2x 2,5 cala » 2x 2,5/3,5 cala | » 2x 2,5 cala » 2x 2,5/3,5 cala | » 2x 2,5 cala » 2x 2,5/3,5 cala |
Miejsca na karty rozszerzeń | 7x 350 mm | 7x 350 mm | 7x 350 mm | 7x 350 mm |
Miejsca na wentylatory | » Przód: 3x 120 mm » Góra: 2x 120 mm » Tył: 1x 120 mm | » Przód: 3x 120 mm » Góra: 2x 120 mm » Tył: 1x 120 mm | » Przód: 3x 120 mm » Góra: 2x 120 mm » Tył: 1x 120 mm | » Przód: 3x 120 mm » Góra: 2x 120 mm » Tył: 1x 120 mm |
Fabrycznie zainstalowane wentylatory | » Przód: 3x 120 mm LED | » Przód: 3x 120 mm RGB LED » Tył: 120 mm RGB LED | » Przód: 3x 120 mm ARGB LED » Tył: 120 mm RGB ALED | » Przód: 3x 120 mm ARGB LED » Tył: 120 mm RGB ALED |
Miejsca na chłodnice | » Przód: 120/240 » Góra: 120/240 | » Przód: 120/240 » Góra: 120/240 | » Przód: 120/240 » Góra: 120/240 | » Przód: 120/240 » Góra: 120/240 |
Maksymalna wysokość chłodzenia CPU | 166 mm | 166 mm | 166 mm | 166 mm |
Filtry przeciwkurzowe | » Góra: plastikowy (magnetyczny) » Dół: 2x plastikowy | » Góra: plastikowy (magnetyczny) » Dół: 2x plastikowy | » Góra: plastikowy (magnetyczny) » Dół: plastikowy + nylonowy w ramce | » Góra: plastikowy (magnetyczny) » Dół: plastikowy + nylonowy w ramce |
Maty wyciszające | brak | brak | brak | brak |
Maksymalna długość zasilacza | 240 mm (ATX) | 240 mm (ATX) | 240 mm (ATX) | 240 mm (ATX) |
Ścianki | » Przód: hartowane szkło » Lewy: hartowane szkło » Prawy: pełny | » Przód: hartowane szkło » Lewy: hartowane szkło » Prawy: pełny | » Przód: hartowane szkło » Lewy: hartowane szkło » Prawy: pełny | » Przód: siatka mesh z gąbką » Lewy: hartowane szkło » Prawy: pełny |
Dodatkowe | » Kontroler obrotów » Czujnik temperatury | » Kontroler podświetlenia i obrotów » Bezprzewodowy pilot | » Kontroler podświetlenia i obrotów » Bezprzewodowy pilot | » Kontroler podświetlenia i obrotów » Bezprzewodowy pilot |
Cena | (wycofana ze sprzedaży) | 450 złotych | 470 złotych | 500 złotych |
Tabelka ze specyfikacją właściwie w zasadzie zdradza wszystko – główna zmiana w „czwórce” dotyczy... frontu (zamiast szkła zastosowano siatkę mesh). Nie powinniśmy oczekiwać rewolucji, a raczej odświeżenia konstrukcji. Jak to wpłynie na praktyczne użytkowanie sprzętu?
Chieftec Scorpion 4 - ładny, ale zmiany są kosmetyczne
Scorpion 4 został utrzymany w stonowanej stylistyce, która na pewno znajdzie swoich zwolenników. Ale to nie wszystko! Całość uzupełnia okno w prawym boku i podświetlane wentylatory, więc złożony komputer na pewno będzie się wyróżniać na stanowisku pracy. Szkoda jednak, że jakość wykonania jest... średnia (miejscami widać niedokładne spasowanie elementów czy nie najlepsze wykonanie elementów z tworzywa).
Nowy Scorpion z meshowym frontem na przodzie wygląda naprawdę nieźle
W nowej wersji obudowy szklany panel na froncie zastąpiono siatką mesh, którą od spodu zabezpieczono gąbkowym filtrem powietrza (niestety nie można go łatwo wyjąć w celu oczyszczenia – trzeba zdemontować cały panel i odkurzyć, a i tak pozostają niezabezpieczone otwory na spodzie i po bokach). Takie wykończenie ma przełożyć się na lepszy przepływ powietrza. Czy tak będzie w rzeczywistości? Sprawdzimy do podczas testów.
Na górze wyprowadzono podstawowy zestaw portów. W nowej wersji oczekiwalibyśmy czegoś nowszego
Panel ze złączami umieszczono na górnej ściance – znajdziemy tutaj jeden port USB 2.0, dwa porty USB 3.0, a także wejście i wyjście audio. Szkoda, że przy okazji odświeżenia nie zdecydowano się dodać portu USB typ C, który w tym segmencie cenowym powinien być na wyposażeniu skrzynki.
Filtr na górze można łatwo zdjąć i oczyścić
W dalszej części przewidziano miejsca montażowe dla górnych wentylatorów, które zabezpieczono plastikowym filtrem powietrza z wygodnym, magnetycznym mocowaniem (taki filtr można łatwo zdemontować i np. odkurzyć lub przepłukać).
Okno z boku daje dobre możliwości wyeksponowania sprzętu (można nawet pochwalić się zasilaczem)
Jak przystało na nowoczesną obudowę dla graczy, z boku wstawiono panel z hartowanego szkła, przez które można wyeksponować zamontowane w środku podzespoły (np. płytę główną, kartę graficzną, chłodzenie procesora). Ścianka jest wsuwana tak jak normalny panel, więc nie widać tutaj żadnych szpecących elementów typu nakrętki.
Drugi bok jest zabudowany - za nim można ukryć przewody do podłączenia podzespołów
Drugi bok oczywiście jest pełny. Ścianka nie jest specjalnie gruba, ale została zagięta na krawędziach, więc nie powinna wpadać w wibracje.
Z tyłu znalazły się wszystkie najważniejsze otwory montażowe
Z tyłu bez większych niespodzianek – znajdziemy tutaj otwory montażowe dla zasilacza, kart rozszerzeń (zabezpieczone ażurowymi zaślepkami), tylnego panelu płyty głównej i wentylatora wyciągowego.
Na spodzie umieszczono dwa filtry - pod zasilaczem wygodny w plastikowej ramce, a pod miejscami na dyski zwykły, plastikowy (foto pochodzi z obudowy Scorpion 3, która ma taki sam spód)
Na spodzie umieszczono dwa filtry przeciwkurzowe. Miejsce na zasilacz zabezpieczono nylonowym filtrem w plastikowej ramce, który można łatwo wyjąć i oczyścić. Drugi filtr zabezpiecza... otwory przy koszyku na dyski. Po co? Do końca nie wiadomo. Tym razem jednak zastosowano zwykły, plastikowy filtr, który trudniej wyjąć i założyć. Całość spoczywa na czterech plastikowych nóżkach z gumowymi podkładkami.
Gdzieś to już widziałem, czyli zaglądamy do środka
Nowy Scorpion bazuje na konstrukcji wcześniejszych modeli, więc możliwości obudowy są właściwie takie same. Środek podzielono na dwie komory, dzięki czemu główne podzespoły mogą być lepiej wyeksponowane i chłodzone (te mniej znaczące są schowane, co poprawia estetykę komputera).
Wnętrze obudowy podzielono na dwie komory, co wpływa na estetykę i wentylację komputera
Główna komora jest całkiem przestronna. Bez problemu zmieści się tutaj standardowa płyta główna ATX oraz siedem kart rozszerzeń – maksymalnie mogą one mieć do 350 mm długości, zatem zmieszczą się tutaj nawet najdłuższe karty graficzne typu GeForce RTX 3090 Ti czy Radeon RX 6950 XT.
Wszystkie mniej ciekawe podzespoły i okablowanie umieszczono po drugiej stronie obudowy
W tzw. piwnicy przewidziano miejsce na zasilacz ATX – wg specyfikacji zmieszczą się tutaj modele o długości do 200 mm, ale miejsca jest około 230 mm (wliczając w to okablowanie). Oznacza to, że nie powinno być problemów z zamontowaniem nawet mocniejszych jednostek o mocy >1000 W.
W dolnej czesci obudowy można zamontować dwa dyski 2,5 lub 3,5 cala
Obok znalazł się koszyk z plastikowymi sankami, w których można zamontować dwa dyski w rozmiarze 2,5 cala (przykręcane) lub 3,5 cala (wkładane beznarzędziowo, niestety bez elementów wytłumiających drgania). Szkoda, że koszyk został przymocowany na stałe do konstrukcji obudowy, bo jego usunięcie zwiększyłoby miejsce na zbędne wiązki z zasilacza i/lub ułatwiło podpięcie tychże wiązek.
Za tacką na płytę główną przewidziano miejsce na dwa kolejne dyski 2,5 cala
Kolejne miejsca montażowe na dyski przewidziano za tacką na płytę główną – umieszczono tutaj dwa blaszane stelaże, do których można przykręcić 2,5-calowe nośniki.
W obudowie można zamontować maksymalne sześć wentylatorów o średnicy 120 mm: trzy z przodu, dwa u góry i jeden z tyłu, a także cooler CPU o wysokości do 166 mm. W razie potrzeby można też pokusić się o instalację chłodzenia wodnego – w środku zmieszczą się dwie chłodnice: 120/240 mm z przodu i 120/240 mm u góry.
Z przodu zainstalowano trzy wentylatory, które wtłaczają chłodne powietrze...
...a z tyłu umieszczono jeden model, który wydmuchuje nagrzane powietrze
Podobnie jak w poprzedniej wersji, standardowe wyposażenie obudowy obejmuje cztery 120-milimetrowe wentylatory Chieftec Tornado ARG. Trzy zamontowano z przodu, a jeden z tyłu – taka konfiguracja powinna zapewnić dobrą wentylację podzespołów, a przy tym pozwala rozświetlić wnętrze skrzynki.
Wentylatory trzeba podłączyć do dedykowanego kontrolera
Kontrolerem można sterować za pomocą bezprzewodowego pilota
Wentylatory korzystają z niestandardowej wtyczki 6-pin, więc nie można ich podłączyć do popularnych paneli sterujących czy płyty głównej. Zamiast tego zastosowano dedykowany panel sterujący (mocowany na magnes), do którego można podłączyć sześć podświetlanych wentylatorów 6-pin oraz dwa urządzenia z podświetleniem RGB LED 3-pin.
Urządzeniem można sterować za pomocą przycisków na obudowie lub z poziomu bezprzewodowego pilota – można tutaj regulować prędkość obrotową wentylatorów oraz zmieniać tryb podświetlenia. Szkoda, że kontroler dalej nie zapamiętuje ustawień po ponownym uruchomieniu komputera (ten sam problem pojawiał się w poprzednich wersjach obudowy). W naszej sztuce pojawiły się też problemy z synchronizacją podświetlenia jednego z wentylatorów.
Testy Chieftec Scorpion 4 GL-04B-OP
W obudowie zamontowaliśmy wydajną konfigurację, która śmiało może posłużyć jako przykład nowoczesnego komputera do gier.
Platforma testowa
- procesor: AMD Ryzen 9 3900XT
- chłodzenie procesora: SilentiumPC Fortis 5 ARGB
- płyta główna: ASUS ROG Crosshair VIII Hero (WiFi)
- pamięć RAM: ADATA XPG Spectrix D60G
- karta graficzna: ASUS ROG Strix Radeon RX Vega 64 OC
- dysk SSD SATA: ADATA Premier SP580 120GB
- dysk SSD M.2: ADATA XPG SX8200 PRO 512 GB
- zasilacz: be quiet! Dark Power 12 750W
Chieftec Scorpion 4 zalicza się do całkiem przestronnych obudów, więc montaż podzespołów nie powinien sprawiać większych problemów sprzętowym wyjadaczom. Szkoda jednak, że producent nie dodaje w zestawie żadnej instrukcji obsługi, która mogłaby pomóc mniej doświadczonym użytkownikom.
Obydwie boczne ścianki można zdjąć bez użycia narzędzi, co znacznie ułatwia dostęp do środka komputera. Bez narzędzi można też zamontować karty rozszerzeń i 3,5-calowe dyski, ale przy montażu pozostałych podzespołów trzeba użyć śrubokręta. Na pochwałę zasługuje sporo miejsca na karty rozszerzeń. W górnej części skrzynki znajduje się sporo przestrzeni, co z kolei ułatwia dostęp do coolera i wiązki EPS12V.
Aranżacja okablowania jest niezła. Producent zastosował plastikową „prowadnicę” do ułożenia kabli, a do tego przewidziano sporo przepustów i oczek do przymocowania kabelków. W nowej wersji obudowy można by to jednak bardziej udoskonalić (szczególnie przydałyby się dodatkowe przepusty przy piwnicy i więcej miejsca za tacką na płytę główną).
Chieftec Scorpion 4 GL-04B-OP - wentylacja podzespołów
Testy wentylacji przeprowadziliśmy z fabryczną konfiguracją czterech wentylatorów – trzy z nich wtłaczały chłodne powietrze od przodu, a jeden wydmuchiwał ciepłe do tyłu. Wentylatory podłączyliśmy do kontrolera obrotów. Pomiary przeprowadziliśmy dla maksymalnej i minimalnej prędkości obrotowej.
Obroty wentylatora na coolerze ograniczyliśmy do 50%, a wentylatorów na karcie graficznej do 40%. W pomieszczeniu testowym panowała temperatura około 28 stopni Celsjusza. Do odczytu temperatur wykorzystaliśmy moduł diagnostyczny z aplikacji OCCT Enterprise (podaliśmy przyrost względem temperatury otoczenia).
Temperatury podzespołów - minimalne obroty
[Δ°C] mniej = lepiej
obciążenie spoczynek | |
Temperatura procesora AMD Ryzen 9 3900XT | 51 13 |
Temperatura płyty głównej (chipset) ASUS ROG Crosshair VIII Hero | 39 31 |
Temperatura płyty głównej (VRM) ASUS ROG Crosshair VIII Hero | 11 8 |
Temperatura karty graficznej ASUS ROG Strix Radeon RX Vega 64 @ 40% RPM | 39 8 |
Temperatura dysku SSD SATA ADATA SP580 120 GB | 23 13 |
Temperatura dysku SSD M.2 ADATA XPG SX8200 512 GB | 50 35 |
Temperatury podzespołów - maksymalne obroty
[Δ°C] mniej = lepiej
obciążenie spoczynek | |
Temperatura procesora AMD Ryzen 9 3900XT | 51 12 |
Temperatura płyty głównej (chipset) ASUS ROG Crosshair VIII Hero | 39 29 |
Temperatura płyty głównej (VRM) ASUS ROG Crosshair VIII Hero | 10 5 |
Temperatura karty graficznej ASUS ROG Strix Radeon RX Vega 64 @ 40% RPM | 39 4 |
Temperatura dysku SSD SATA ADATA SP580 120 GB | 22 11 |
Temperatura dysku SSD M.2 ADATA XPG SX8200 512 GB | 52 25 |
Fabryczna wentylacja oferuje bardzo dobrą wydajność, co widać po temperaturach sprzętu - to jedne z najniższych wskazań wśród ostatnich modeli, jakie mieliśmy okazję testować. Prędkość nie ma dużego wpływu na odczyty, ale wpływa na kulturę pracy śmigiełek (przy wysokich obrotach były one słyszalne), więc polecamy ustawić niższe obroty.
Chieftec Scorpion 4 - małymi kroczkami ku doskonałości
Chieftec Scorpion 4 to już czwarta odsłona gamingowej obudowy producenta. Nie można tutaj mówić ani o rewolucji, ani nawet ewolucji. To całkiem niezłe odświeżenie konstrukcji. Liczyliśmy jednak na więcej zmian i na niższą cenę.
Skrzynka pozwoli na budowę nowoczesnego, efektownego komputera, który powinien wpaść w oko graczom i entuzjastom. Producent postawił na stonowaną stylistykę (w nowej wersji całość prezentuje się dużo lepiej), ale przewidziano możliwość wyeksponowano podzespołów przez okno, a całość dodatkowo wzbogacono podświetlanymi wentylatorami ARGB LED.
Na przednim panelu wyprowadzono dwa porty USB 3.0 i jeden USB 2.0. Szkoda, że w nowej wersji dalej nie uświadczymy portu USB typ C. W środku znowu zmieści się wydajna konfiguracja ze standardową płytą główną ATX i topową kartą graficzną. Do dyspozycji oddano też cztery zatoki na dyski (miejsca na dyski twarde niestety nie są amortyzowane). Wejdzie też mocny zasilacz. Składanie komputera nie powinno sprawiać większych problemów, aczkolwiek przydałoby się dopracować kwestię aranżacji okablowania.
Na pochwałę zasługuje fabryczna wentylacja – w obudowie zamontowano cztery podświetlane wentylatory, które dobrze sobie radzą ze schłodzeniem nawet mocniejszych konfiguracji (wprawdzie na maksymalnych obrotach nie są najcichsze, ale bez problemu można je lekko „skręcić”). Wentylatory korzystają z niestandardowej wtyczki, ale producent zastosował specjalny kontroler, który pozwala na sterowanie obrotami i podświetleniem. I to nawet za pomocą bezprzewodowego pilota! Fajny bajer, ale trzeba by go dopracować, bo nie zapamiętuje on ustawień po ponownym uruchomieniu PC-ta.
Nowa wersja Scorpiona nie wprowadza zbyt wielu zmian względem poprzednika, ale jest od niego wyraźnie droższa – obudowa kosztuje 500 złotych, czyli jakieś 30 złotych więcej niż Scorpion 3. Cena wydaje się trochę wysoka, szczególnie, że taniej można kupić np. Genesis IRID 505 ARGB, SilentiumPC Regnum RG6V EVO TG ARGB czy SilentiumPC Signum SG7V EVO TG ARGB.
Opinia o Chieftec Scorpion 4 GL-04B-OP
- Wygląd, który może się podobać - stonowana stylistyka i podświetlane wentylatory,
- Panel z hartowanego szkła,
- Dużo miejsca na kartę graficzną,
- Miejsce na wysoki cooler CPU.
- W zestawie cztery podświetlane wentylatory 120 mm,
- W zestawie kontroler z bezprzewodowym sterowaniem wentylatorami i podświetleniem,
- Wygodny filtr przeciwkurzowy na górze i na spodzie (z tyłu),
- Całkiem prosty montaż podzespołów,
- Dobra wydajność fabrycznej wentylacji.
- Brak portu USB typ C,
- Nieamortyzowane sanki na dyski 3,5 cala,
- Trudno dostępny filtry przeciwkurzowy na spodzie (z przodu),
- Kontroler obrotów obsługuje tylko wentylatory Chiefteca (6-pin)...,
- ...i nie zapamiętuje ustawień,
- Przód obudowy nie jest całkowicie zabezpieczony filtrami przeciwkurzowymi,
- Fabryczne wentylatory są dosyć głośne,
- Za tacką na płytę główną nie ma zbyt wiele miejsca na ułożenia przewodów,
- Wysoka cena na tle konkurencyjnych modeli.
Komentarze
8Niestety w obudowach jest stagnacja...