Piękny koncept, ale jeszcze nie ideał – recenzja ASUS Zenbook Duo OLED UX8406
ASUS poszedł krok dalej z rozwojem swojej serii Zenbook Duo. Teraz „Duo” oznacza faktycznie dwa monitory (a nie 1,5, jak wcześniej), a to wszystko nadal w małym i zgrabnym formacie 14”. Czy ten laptop to spełnienie marzeń grafików? Z pewnością ma ku temu potencjał, ale…
Po raz pierwszy z koncepcją małego laptopa z dwoma ekranami spotkaliśmy się już w 2020 roku, kiedy to testowaliśmy pierwszego ASUS Zenbook Duo 14. Wtedy nie było jeszcze mowy o wykorzystywaniu panelu OLED, który do tej serii zagościł w 2022 roku w formie testowanego przez nas wtedy ASUS Zenbook Pro 14 Duo OLED. Należy jednak zaznaczyć, że wtedy tylko jeden (ten główny) wyświetlacz był OLEDem (ten mniejszy pozostał w formie panelu IPS). Ostatecznie w 2024 roku doczekaliśmy się modelu, w którym Duo OLED faktycznie oznacza dwa OLEDowe panele, ale co najważniejsze, oba są pełnowymiarowe! Jeżeli ciekawi Was, jak ASUS to ogarnął i jak sprawdza się to w praktyce, to zapraszamy do recenzji tego właśnie najnowszego Zenbooka.
O czym przeczytacie w recenzji laptopa ASUS Zenbook 14 Duo OLED UX8406
Jak na laptopa premium przystało, ASUS rozpieszcza nas dodatkami – wypasionym rysikiem oraz funkcjonalnym etui.
Na początku jest zachwyt – ASUS Zenbook Duo z 2024 roku to prawdziwy przełom
Sprzęt już podczas wypakowywania krzyczy do nas, że mamy w rękach coś wyjątkowego. Obudowę wykonano w całości ze stopu magnezu i aluminium, dzięki czemu całość jest odpowiednio sztywna, ale też nieprzesadnie ciężka. Trudno w to uwierzyć, ale pomimo obecności dwóch 14-calowych paneli OLED, ten laptop waży tylko 1,65 kg (a bez klawiatury 1,35 kg)! Udało się również zachować lekkość sylwetki i po złożeniu laptop ma nadal poniżej 2 cm wysokości.
Design obudowy jest ukierunkowany tak, jak być powinien w tego typu sprzęcie – stonowanie i profesjonalnie.
Pokrywa z głównym ekranem otwiera się tutaj do pełnych 180°, umożliwiając wygodniejsze posługiwanie się dołączonym w zestawie stylusem (ASUS Pen 2.0 SA203H z obsługą do 4096 poziomów nacisku) w przypadku np. rysowania. Same zawiasy pracują bezbłędnie – pokrywa stabilnie utrzymuje zadaną pozycję nawet podczas przenoszenia laptopa, ale jednocześnie nie ma problemu, aby otworzyć ją jednym palcem, bez przytrzymywania podstawy drugą ręką.
Niestety rysik trzeba transportować osobno, a ładuje się go z wykorzystaniem dołączonego w zestawie przewodu USB-C.
Od strony dostępnych złączy jest lepiej, niż byśmy się spodziewali po tak ekstremalnej konstrukcji, zatem cieszy, że ASUS w tej kwestii nie szedł na kompromisy. Do naszej dyspozycji odano:
- 2x Thunderbolt 4 (UBS-C 40 Gbps, DP 1.4, PD 3.0);
- 1x USB typu A 3.2 gen. 2 (10 Gbps);
- 1x HDMI 2.1;
- 1x miniJack 3,5 mm (combo);
Na samej klawiaturze wyprowadzono jeszcze jedno złącze USB-C, ale to służy tylko do jej zasilania/ładowania, gdy nie jest połączona z laptopem. Nieco szkoda, że zabrakło implementacji czytnika kart pamięci SD, ale to w zasadzie jedyne, o czym ASUS zapomniał. Brak złącza RJ45 w tak mobilnym urządzeniu z pewnością nie zalicza się do wad, zwłaszcza gdy sprzęt wspiera Wi-Fi 6E (oraz Bluetooth 5.3).
Szczerze to na pierwszy rzut oka mało kto się zorientuje, że klawiatura jest odłączalna.
Prawdziwa magia zaczyna się jednak dopiero w momencie odłączenia modułu klawiatury od korpusu laptopa, odsłaniając i automatycznie aktywując ukryty pod nią drugi ekran OLED (o identycznych parametrach, co pierwszy, ale o tym więcej nieco dalej). Sama klawiatura jest niesamowicie zgrabna (jak na urządzenie działające bezprzewodowo) – zaledwie 3,5 mm wysokości przy wyśmienitej sztywności, jaką oferuje, zakrawa o używanie magii. Jeszcze ciekawiej się robi, gdy odkryjemy, że klawisze mają tutaj 1,4 mm skoku, zatem praktycznie tyle samo, co w „normalnych laptopach”!
Do podwyższenia klawiatury można wykorzystać futerał, w którym nosimy laptopa.
Przełączenie klawiatury pomiędzy pracą „przewodową” (gdy jest osadzona na ekranie) a bezprzewodową (Bluetooth) następuje błyskawicznie i samoczynnie, czyniąc cały proces transformacji małego 14-calowego laptopa w dwumonitorowe stanowisko do pracy całkowicie niezauważalnym dla użytkownika. Aby samą klawiaturę odczepić, nie trzeba również zwalniać żadnych blokad – trzyma się ona stabilnie w swojej pozycji z pomocą czternastu magnesów! Całość zbalansowano wprost perfekcyjnie – zamontowana klawiatura zachowuje się tak, jakby była integralną częścią laptopa, ale do jej zdjęcia nie potrzeba używać siły.
Klawiatura ładuje się, gdy jest podłączona do laptopa i jej pełne naładowanie wystarcza bez problemu na cały dzień pracy.
Aby w pełni wykorzystać potencjał dwóch ekranów, ASUS zastosował na spodzie laptopa otwierane skrzydło stabilnie go podpierające. Najbardziej intuicyjną formą w tym przypadku będzie wystawienie ekranów „jeden nad drugim”, ale zasadniczo nie ma problemu, aby pracować na dwóch ekranach ustawionych portretowo. Naturalnie nie da się ekranów rozłączyć, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby dodatkowo podłączyć jeszcze jeden zwyczajny monitor. Orientacja systemu dopasowuje się automatycznie do tego, jak ekrany ustawimy, ale pomocne narzędzie do zarządzania ekranami (opracowane przez AUSA) pozwala też zablokować zmianę orientacji (gdybyśmy chcieli pracować w pozycji „na nietoperza”).
Nie jest to może jeden duży ekran jak w ASUS Zenbook 17 Fold OLED, ale i tak sprawdza się bardzo dobrze.
Artystów i grafików z pewnością urzeknie od pierwszego wejrzenia tryb, w którym dolny ekran wykorzystujemy, jako panel graficzny do rysowania. Dotykowa powłoka obu ekranów dosyć dobrze rozpoznaje, kiedy używamy rysika (i przestaje wtedy reagować na dotyk, zatem można swobodnie położyć dłoń na ekranie). Rysowanie może nie jest tu aż tak przyjemne, jak na dedykowanych do tego powierzchniach, ale to raczej nie problem, biorąc pod uwagę, że pewnie połowa rysowników i ilustratorów i tak korzysta z równie gładkiego wyświetlacza iPadów (druga połowa owe iPady pokrywa specjalną matową folią).
Trudno wyobrazić sobie lepszy sprzęt dla rysownika – przynajmniej do czasu aż nie sprawdzimy wyników wydajności…
Naturalnie dolny ekran może też pełnić funkcję klawiatury dotykowej i działa to dokładnie tak źle, jak sobie to wyobrażacie… Niemniej w awaryjnych sytuacjach faktycznie nas poratuje – zwłaszcza że wywoływanie tej klawiatury odbywa się poprzez jednoczesne dotknięcie ekranu sześcioma palcami (zatem raczej z wykorzystaniem obu dłoni). Dla najbardziej wprawionych w pisaniu na ekranie będzie to okazja, aby i tak lekkiego laptopa jeszcze bardziej odchudzić i podróżować bez fizycznej klawiatury (tak, jest to możliwe). Wtedy też zdani jesteśmy na obsługę systemu tylko poprzez dotyk, jako że razem z klawiaturą w domu pozostanie nasz touchpad…
Niepozornie, ale to klawiatura właśnie wzbudza w nas zachwyt swoim kunsztem inżynieryjnym.
Jeżeli jednak postanowimy korzystać z „wkładki między ekranami”, to zaskoczy nas bardzo pozytywnie to, jak przyjemnie pisze się na tej klawiaturze. Układ klawiszy jest w zasadzie identyczny, co w klawiaturach biurowych, z tym że oczywiście nie zmieścił się tutaj blok numeryczny, a część przycisków funkcyjnych przeniesiono np. na przyciski strzałek (które swoją drogą udało się wyraźnie odseparować od reszty przycisków). Touchpad jest duży i wygodny w użytkowaniu. Odznacza się przyjemnym kliknięciem i bardzo małymi martwymi strefami przy krawędziach. To jeden z tych touchpadów, z którego często korzystamy, nawet mając podpiętą do laptopa myszkę.
Klawisze są podświetlane na biało (również gdy korzystamy z klawiatury bezprzewodowo).
Specyfikacja testowanego laptopa ASUS Zenbook 14 Duo OLED UX8406
Procesor: | Intel Core Ultra 9 185H; 2.3 GHz (5.1 GHz boost); 6x P-Core + 8x E-Core + 2x LPE-Core / 22 wątki; 35-115 W TDP |
Pamięć: | 32 GB (DDR5 7467 MT/s); brak możliwości wymiany/rozbudowy |
Karta graficzna: | zintegrowana Intel ARC; 8 X-Core |
Dysk: | 2 TB SSD M.2 NVMe PCIe gen 4 x4 |
System operacyjny: | Windows 11 Pro |
Klawiatura: | wyspowa, nożycowa; podświetlenie białe; odłączana, komunikacja przez Bluetooth |
Touchpad: | matowy, gładki, obsługa gestów, wielodotykowy |
Ekran: | 2x 14", OLED 2880x1800, 120 Hz; powłoka błyszcząca; pochylenie do 180°; 500 nit, HDR Dolby Vision |
Napęd optyczny: | brak |
Bateria: | 4-komorowa, Li-Poli, 75 Wh |
Wymiary: | 359 (Sz) x 255 (G) x 18,9 (W) mm |
Waga: | 1,69 kg (laptop); 1,35 kg (bez klawiatury); 2,05 kg z zasilaczem i klawiaturą |
Materiały obudowy: | stop magnezu i aluminium |
Komunikacja: | Wi-Fi 6E 802.11 a/b/g/n/ac/ax; Bluetooth 5.3 |
Złącza: | 2x Thunderbolt 4 (USB-C 4, DP 1.4a, PD 3.0); 1x USB-A 3.2 gen. 2; HDMI 2.1; 1x miniJack 3,5 mm (combo audio + mic) |
Dodatkowe funkcje i wyposażenie: | kamera 2.1 MPx (Windows Hello); 2 głośniki; 2 mikrofony |
Cena w dniu testu: | 12 999 zł |
Gwarancja: | 2 lata |
Tyle miejsca zajmuje w torbie lub plecaku ASUS Zenbook Duo OLED UX8406 – czyli wszystko, czego w zasadzie potrzebujemy do produktywnej pracy.
Solina kamera i nagłośnienie – tutaj Zenbook Duo OLED też nie zawodzi
Nad głównym ekranem ASUS umieścił kamerę 2,1 MPx (FHD przy 30 FPS), która przy dobrym oświetleniu rejestruje bardzo przyjemny obraz. Towarzyszą jej diody IR, dzięki czemu może być wykorzystywana do odblokowywania laptopa naszą facjatą. Oprogramowanie ASUSa pozwala również nakładać efekty, takie jak rozmycie, śledzenie twarzy czy kontakt wzrokowy. Na podobnie wysokim poziomie stoi nagłośnienie, którego strojenie zlecono firmie Harman/Kardon. Oczywiście nie jest to brzmienie, które pozwoli napawać się muzyką czy wczuć się w oglądane filmy, ale całość gra czysto i donośnie.
Panele OLED wyglądają wybitnie dobrze niezależnie do tego, z której strony na nie spoglądamy.
To, co ASUS robi dobrze, to z pewnością kalibracja swoich OLEDów
Sam fakt zastosowania panelu OLED to dopiero połowa sukcesu – w gestii producenta leży jego skalibrowanie i tutaj ASUS Zenbook Duo OLED zaskoczył nas bardzo pozytywnie. Bezpośrednio po wyjęciu z pudełka mamy wyśmienite odwzorowania wszystkich popularnych gamutów kolorów, takich jak filmowy DCI-P3 lub profesjonalny Adobe RGB. Same panele oferują 93% pokrycia Adobe RGB oraz 100% pokrycia DCI-P3 – przy czym istnieje możliwość limitowania tego pokrycia, nawet do poziomu równo 100% sRGB (którego objętość natywnie te panele niemalże dublują).
Raporty weryfikacji odwzorowania kolorów na głównym panelu - od lewej względem sRGB, DCI-P3 oraz Adobe RGB.
Pisząc wprost – kolory na obu obecnych tu panelach są idealnie nasycone i wiernie odwzorowują rzeczywistość, ale można je też ograniczyć, jeżeli nasza praca wymaga operowania na skromniejszym gamucie. Jest też tryb „Vivid”, w którym wszystko jest jeszcze bardziej nasycone i wykorzystujemy pełen potencjał panelu (kosztem wierności odwzorowania). Poza kolorami panele te mogą się pochwalić też wysoką jasnością 400 nitów w SDR oraz ponad 650 nitów w HDR (i to dosyć stabilnego – przy całkowitym wypełnieniu ekranu białą planszą jasność spada o zaledwie 40 nitów).
Równomierność jasności oraz tonacji panelu jest tutaj równie wyśmienita, co jego kolory.
ASUS zadbał również o wsparcie płatnego formatu HDR Dolby Vision, co oznacza, że oglądanie filmów na tym laptopie z aplikacji wspierających ten standard jest wyjątkowo przyjemnym doznaniem. Panele wyposażono w powłokę błyszczącą, dzięki której kolory wyglądają tak żywo, ale oznacza to poważne problemy z refleksami. Praca na świeżym powietrzu w zasadzie całkowicie odpada (za dnia), a nawet w bardzo dobrze oświetlonym salonie może być problem z przezwyciężeniem refleksów. Taka niestety jest cena za jakość obrazu – trzeba pracować w kontrolowanych warunkach oświetleniowych.
Nowe procesory Intela zaskakują czasem pracy na baterii
Jeżeli coś w laptopie mocno wpływa na szybkość rozładowywania się baterii, to z pewnością będzie to obecność panelu OLED, a w sytuacji, gdy paneli takich mamy dwie sztuki, to ostatnim, czego byśmy się po tego typu laptopie spodziewali, jest długi czas pracy na baterii. ASUS Zenbook Duo OLED UX8406 udowadnia jednak, iż nic bardziej mylnego! Wszystko za sprawą wyjątkowo oszczędnego procesora Intel Core Ultra 9 185H – zatem najnowszej generacji opartej o zupełnie nową i w tej kwestii przełomową architekturę Meteor Lake. Nasz model pozwolił bez problemu pracować przez cały dzień roboczy, nawet gdy aktywne były oba ekrany!
Pomiar czasu pracy na baterii
PCMark 10 - Modern Office tryb lepsza bateria, aktywne Wi-Fi, jasność 110-130 nit | |
MSI Prestige 16 AI Evo (99 Wh) | 20:40 h |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 15:06 h |
ASUS Zenbook S 13 OLED (63 Wh) | 12:40 h |
ASUS Vivobook S15 OLED (75 Wh) | 12:04 |
ASUS Zenbook 14 Duo OLED 1 ekran (75 Wh) | 11:23 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 9:02 h |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (76 Wh) | 9:00 h |
Huawei MateBook 16s (84 Wh) | 8:58 h |
ASUS Zenbook 14 Duo OLED 2 ekrany (75 Wh) | 8:35 h |
ASUS ExpertBook B7 Flip (63 Wh) | 8:11 h |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (90 Wh) | 6:45 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 5:31 h |
MSI Raider GE66-12UH | 4:54 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 3:51 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 3:32 h |
MSI Vector GP76 (65 Wh) | 3:04 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:04 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 2:38 h |
PCMark 10 - Video tryb lepsza bateria, offline, jasność ~200 nit, głośność 50% | |
ASUS Zenbook S 13 OLED (63 Wh) | 14:11 h |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 14:02 h |
MSI Prestige 16 AI Evo (99 Wh) | 12:45 |
ASUS Zenbook 14 Duo OLED (75 Wh) | 11:17 |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 8:21 h |
Huawei MateBook 16s (84 Wh) | 8:09 h |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (76 Wh) | 7:41 h |
ASUS ExpertBook B7 Flip (63 Wh) | 7:31 h |
ASUS Vivobook S15 OLED (75 Wh) | 6:53 h |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (90 Wh) | 4:38 h |
MSI Raider GE66-12UH | 4:16 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 3:56 h |
MSI Vector GP76 (65 Wh) | 3:08 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 3:06 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:00 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 2:55 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 2:52 h |
PCMark 10 - Gaming maksymalna wydajność, aktywne Wi-Fi, jasność 100% | |
MSI Prestige 16 AI Evo (99 Wh) | 3:43 |
ASUS Zenbook 14 Duo OLED (75 Wh) | 2:40 |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (90 Wh) | 1:27 h |
MSI Raider GE78 HX 13V (99 Wh) | 1:26 h |
MSI Titan GT77 HX 13V (99 Wh) | 1:24 h |
ASUS ROG Strix SCAR 17 (90 Wh) | 1:16 h |
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE (90 Wh) | 1:08 h |
PCMark 10 - Idle tryb oszczędzania baterii, offline, jasność 0% | |
MSI Prestige 16 AI Evo (99 Wh) | 23:42 h |
HP Spectre X360 14 (66 Wh) | 21:06 h |
ASUS Zenbook S 13 OLED (63 Wh) | 20:14 h |
Huawei MateBook 16s (84 Wh) | 17:45 h |
ASUS Zenbook 14 Duo OLED (75 Wh) | 15:32 |
ASUS ExpertBook B7 Flip (63 Wh) | 13:45 h |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED (76 Wh) | 12:21 h |
ASUS Vivobook S15 OLED (75 Wh) | 11:16 h |
Razer Blade 14 (61,6 Wh) | 11:07 h |
ASUS ROG Zephyrus Duo 16 (90 Wh) | 9:21 h |
ASUS ROG Flow Z13 (56 Wh) | 8:43 h |
MSI Raider GE66-12UH (99,9 Wh) | 7:21 h |
Gigabyte AORUS 17 XE4 (99,9 Wh) | 5:05 h |
Victus by HP 16 (70 Wh) | 4:27 h |
Lenovo Legion 7-16ACH (99 Wh) | 3:42 h |
MSI Crosshair 15 R6E (90 Wh) | 3:20 h |
MSI Vector GP76 (65 Wh) | 3:12 h |
To nie lada wyczyn, zwłaszcza że sama bateria ma „tylko” 75 Wh pojemności. Ładowanie również odbywa się tutaj zaskakująco szybko – od pełnego rozładowania do 100% wskazania poziomu baterii (na wyłączonym laptopie) potrzebujemy zaledwie 95 minut (i proces jest w zasadzie liniowy, zatem po godzinie bateria będzie naładowana do blisko 70%).
Kultura pracy to mocna strona ASUS Zenbook Duo OLED UX8406
Za chłodzenie podzespołów odpowiadają tutaj aż dwa wentylatory – mając na uwadze brak dyskretnego GPU może się to wydawać nadmiarem, ale pamiętajmy, że bezpośrednio przy podzespołach umieszczono jeden z paneli OLED, które stanowczo nie lubią ciepła. ASUS przygotował jak zwykle trzy tryby pracy i w tym najcichszym (Whisper) faktycznie laptop jest praktycznie niesłyszalny (poniżej 30 dB), acz ogranicza to znacznie wydajność. W trybie zbalansowanym wentylatory robią się już słyszalne, ale nadal nie są uciążliwe. Najwyższy tryb wydajności, zwłaszcza pod pełnym obciążeniem, generuje już hałas na poziomie 40 dB, co zbliża Zenbooka do poziomu laptopów dla graczy (tych najcichszych). Mogłoby być lepiej, ale mając na uwadze, z jakiego typu laptopem mamy do czynienia, uważamy to za bardzo dobry wynik. Plusem tutaj jest to, że laptop prawie w ogóle sam się nie nagrzewa (całe ciepło bardzo sprawnie zostaje wypychane poza obudowę).
Wydajność okazała się być niespodziewaną kulą u nogi nowego Zenbooka 14 Dual OLED
Poprzednio testowane Zenbooki 14 łączyła jedna cecha wspólna, której niestety nie uświadczymy w najnowszym modelu – obecność dyskretnej lub, jak kto woli, dedykowanej karty graficznej. Decyzja ta najpewniej wynika właśnie z konieczności ograniczenia ilości ciepła wydzielanego do drugiego ekranu OLED i do pewnego stopnia jej znaczenie jest minimalizowane przez bardzo wysoką wydajność zintegrowanego układu graficznego Intel ARC. Niestety nie w każdym zastosowaniu taki kompromis się sprawdza – nawet jeżeli ogólnie testy wydajności sugerują, że pracujemy na bardzo szybkim sprzęcie.
PC Mark 10
[punkty] wynik ogólny
MSI Titan GT77 Intel Core i9-12900HX, GeForcce RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 8357 |
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE Intel Core i9-12950HX, GeForcce RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 8096 |
ASUS ROG Flow Z13 + ROG XG Mobil Intel Core i9-12900H, GeForce RTX 3080 16 GB TGP 150 W | 7919 |
Dream Machines RX3080-17PL38 Intel Core i9 11900K, GeForce RTX 3080 | 7872 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 Ti TGP 130 W | 7790 |
ASUS ROG Zephyrus G14 AMD Ryzen 9 6900HS, Radeon RX6800S TGP 105 W | 7590 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED Intel Core i5-13500H, GeForce RTX 4060 TGP 75 W | 7470 |
ASUS Zephyrus Duo 15 GX551 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 Max-Q | 7456 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 | 7390 |
MSI Raider GE66 Intel Core i7-12700H + GeForce RTX 3080 8 GB TGP 150 W | 7344 |
ASUS Zenbook 14 Duo OLED Intel Core Ultra 9 185H z Intel ARC | 7321 |
ASUS ROG Flow Z13 Intel Core i9-12900H, GeForce RTX 3050 Ti 4 GB TGP 40 W | 7202 |
ASUS ROG Zephyrus Duo 15 GX5550L Intel Core i9 10980HK, RTX 2080S Max-Q | 7198 |
MSI Prestige 16 AI Evo Core Ultra 7 155H z Intel ARC | 7099 |
Lenovo Legion 7 AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3080 TGP 165 W | 7097 |
MSI Crosshair 15 R6E Intel Core i7-12700H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 7055 |
Lenovo Legion 5 Pro AMD Ryzen 7 5800H, GeForce RTX 3070 TGP 140 W | 7038 |
Razer Blade 14 AMD Ryzen 9 5900HX, GeForce RTX 3080 TGP 100 W | 6814 |
OMEN 16 AMD Ryzen 7 5800H, Radeon RX6600M TGP 100 W | 6802 |
Asus ROG Zephyrus S GX502GV Intel Core i7-9750H, RTX 2060 | 6376 |
Dream Machines G1660Ti-17PL26 Intel Core i7-9750H, GTX 1660 Ti | 6282 |
Gigabyte A5 K1 AMD Ryzen 5 5600H, RTX 3060 TGP 130 W | 6231 |
ASUS Vivobook S15 OLED Intel Core i5-13500H, ARC A350M TGP 35 W | 6151 |
Asus FX505DU AMD Ryzen 7 3750H, GTX 1660 Ti | 5399 |
Acer Swift 5 Intel Core i7 1165G7, Intel Iris Xe | 4868 |
Acer Swift 3 AMD Ryzen 7 4700U, iGPU Radeon (Vega 7) | 4803 |
Lenovo Yoga C940 Intel Core i7-1065G7, Intel Iris Plus | 4665 |
Acer Aspire 5 Intel Core i5 1135G7, Intel Iris Xe | 4382 |
Wyniki testu CrossMark - wynik ogólny
[pkt], na czerwono wynik "wydajności", na zielono "kreatywności", a na żółto "reakcji", więcej = lepiej
Desktop PC Core i7-12700KF, RTX 3060 12GB, 64 GB RAM 5200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 2129 1927 / 2422 / 1949 |
MSI Titan GT77 Core i9-12900HX, RTX 3080 Ti 16 GB 64 GB DDR5 4000 MHz 2 TB SSD PCI-E 4.0x4 | 2111 1953 / 2317 / 2015 |
Intel NUC Dragon Canyon 12th Core i9-12900, RTX 3060, 64 GB RAM 3200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 3.0 x4 | 1982 1844 / 2208 / 1781 |
MSI Raider GE66 Core i7-12700H, RTX 3080 8 GB 32 GB DDR5 4800 MHz 1 TB SSD PCI-E 4.0x4 | 1938 1800 / 2125 / 1836 |
ASUS ROG Flow Z13 Core i9-12900H, RTX 3050 Ti 4 GB 16 GB DDR5 5200 MHz 1 TB SSD PCI-E 4.0x4 | 1928 1777 / 2196 / 1669 |
Gigabyte AORUS 17 XE4 Core i7-12700H, RTX 3070 Ti, 16 GB DDR4 3200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 1918 1854 / 1970 / 1960 |
MSI Crosshair 15 R6E Core i7-12700H, RTX 3070, 32 GB DDR4 3200 MHz, 1 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 1810 1766 / 1885 / 1725 |
ASUS Zenbook 14 Duo OLED Core Ultra 9 185H z Intel ARC 32 GB DDR5 7467 MHz 2 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 1785 1626 / 2170 / 1315 |
MSI Prestige 16 AI Evo Core Ultra 7 155H z Intel ARC 32 GB DDR5 5600 MHz 1 TB SSD PCI-E 4.0 x4 | 1766 1624 / 2023 / 1512 |
ASUS Vivobook S15 OLED Core i5-13500H, ARC A350M 16 GB DDR5 4800 MHz 512 GB SSD PCIE-E 4.0 x4 | 1673 1552 / 1921 / 1384 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED Core i5-13500H, RTX 4060 16 GB DDR5 4800 MHz 512 GB SSD PCIE-E 4.0 x4 | 1627 1558 / 1811 / 1341 |
ASUS ROG Zephyrus G14 Ryzen 9 6900HS, RX6800S 32 GB DDR5 4800 MHz 1 TB SSD PCI-E 4.0 | 1579 1542 / 1696 / 1368 |
MSI Creator P50 Intel Core i7-11700, RTX 3060 64 GB DDR4 3200 MHz 1 TB SSD PCI-E 3.0x4 | 1452 1486 / 1495 / 1238 |
Desktop PC Core i7-10700, RTX 3080, 32 GB RAM 3600 MHz 1 TB SSD PCI-E 3.0 x4 | 1389 1330 / 1541 / 1158 |
Huawei MateBook 14s Core i5-11300H, Intel Iris Xe80, 16 GB RAM | 1350 1379 / 1336 / 1308 |
Gigabyte A5 K1 Ryzen 5 5600H, RTX 3060 16 GB DDR 4 3200 MHz 512 GB SSD PCI-E 3.0 x4 | 1302 1316 / 1371 / 1082 |
HP Spectre X360 14 Core i7-1165G7, Intel Iris Xe96 16 GB RAM | 1280 1261 / 1453 / 911 |
OMEN 16 AMD Ryzen 7 5800H, Radeon RX6600M 16 GB DDR4 3200 MHz 512 GB SSD PCI-E 3.0 | 1260 1232 / 1370 / 1046 |
MSI PRO DP21-11M Core i5-11400, UHD730 8 GB RAM | 1207 1296 / 1201 / 991 |
ASUS Expert Book Core i3-10110U, Intel UHD 8 GB RAM | 691 791 / 588 / 744 |
Lenovo V14-ADA Ryzen 3 3250U, Vega 3 8 GB RAM | 631 725 / 549 / 630 |
HP G8 255 Athlon Gold, Radeon Graphics 8 GB | 600 690 / 522 / 599 |
ASUS Vivobook Go 15 Intel Celeron N4020 | 320 414 / 241 / 347 |
Zwyczajnie są aplikacje, które bardzo mocno korzystają z bufora pamięci graficznej, a tej układ zintegrowany nie posiada i musi się ratować pożyczaniem (znacznie wolniejszej) pamięci systemowej (RAM). O tyle dobrze, że tutaj ASUS nie oszczędzał i pamięci to wyjątkowo szybkie DDR5 7467 MHz o relatywnie niskim opóźnieniu CL64 (co udało się osiągnąć dzięki przylutowaniu kości RAM bezpośrednio przy samym procesorze). Gorzej, że część aplikacji kreatywnych i profesjonalnych obecnie zwyczajnie nie dogaduje się ze sterownikami Intela (optymalizuje się je w zasadzie tylko pod karty NVIDII), przez co faktyczna praca kreatywna często jest udręką – zwłaszcza gdy próbujemy pracować na baterii…
Pomiary wydajności w różnych zastosowaniach
Laptop: | ASUS Zenbook 14 Duo OLED Core Ultra 9 185H Intel ARC (20 W) 12999 zł | OMEN Transcent 14 Core Ultra 9 185H GeForce RTX 4070 (65 W) 12 790 zł | MSI Prestige 16 AI Evo Core Ultra 7 155H Intel ARC (20 W) 6790 zł | ASUS Zenbook Pro 14 OLED Core i5-13500H RTX 4060 8 GB (75 W) 8990 zł |
Cinebench R24 GPU: | NDA | 8820 | NDA | B/D |
Cinebench R24 Single Core: | 104 | 109 | 104 | B/D |
Cinebench R24 Multi Core: | 928 | 867 | 928 | B/D |
Blender (CPU) BMW [minuty]: | 2:51.58 | 2:44.02 | 2:29.22 | 2:53.05 |
Blender (GPU Optix/HIP) Barcelona [minuty]: | 6:31.12 | 0:28.47 | 6:49.92 | 1:19.68 |
7-Zip [MIPS] | 74 877 | 66 672 | 75 510 | 78 158 |
Wyniki testów z pakietu SPECviewperf 2020
Laptop: | ASUS Zenbook 14 Duo OLED Core Ultra 9 185H Intel ARC (20 W) 12999 zł | OMEN Transcent 14 Core Ultra 9 185H GeForce RTX 4070 (65 W) 12 790 zł | MSI Prestige 16 AI Evo Core Ultra 7 155H Intel ARC (20 W) 6790 zł | ASUS Zenbook Pro 14 OLED Core i5-13500H RTX 4060 8 GB (75 W) 8990 zł |
3DSMax 07 (FHD): | 22.64 | 14.89 | 89.89 | |
Catia 06 (FHD): | 18.57 | 15.50 | 58.98 | |
Creo 03 (FHD): | 19.91 | 18.76 | 95.31 | |
Energy 03 (FHD): | 5.38 | 5.72 | 35.28 | |
Maya 06 (FHD): | 76.87 | 72.98 | 335.17 | |
Medical 03 (FHD): | 14.80 | 16.51 | 22.35 | |
Solidworks 05 (FHD): | 38.00 | 36.71 | 225.98 |
Pewną pomocą mogą tutaj być rdzenie NPU, w które wyposażono nowe procesory Intela, ale te realnie obecnie przydają się bardzo rzadko i pomoc ta nie zastąpi dedykowanej karty graficznej. Neutralnie wypada obecny tutaj SSD – w naszym modelu wykorzystano 2-terabajtowy model WD SN740 (zatem nośnik NVME PCI-E 4.0), który w takim sprzęcie spisuje się wyśmienicie. Dysk można wymienić na pojemniejszy, choć aby to zrobić, trzeba dostać się pod „dolną” matrycę, co łatwe, ani przyjemne nie jest.
Granie na ASUS Zenbook 14 Duo OLED UX8406 jest możliwe, ale niezalecane…
Nowe procesory Intela niemalże potroiły wydajność układu graficznego, co oznacza, że faktycznie można na nich grać nawet w najnowsze tytuły. Oczywiście po obniżeniu rozdzielczości i detali oraz (gdy to możliwe) posiłkując się upscalingiem FSR/XeSS, ale niemniej zagramy nawet w takiego Cyberpunka 2077. Z pewnością jednak ASUS Zenbook 14 Duo OLED UX8406 nie jest laptopem gamingowym i w tym celu na pewno nie polecamy go kupować. Chyba, że poza laptopem do domu sprawicie sobie również zewnętrzne GPU, które z pomocą Thunderbolt 4 będziecie podpinać, aby na laptopie pograć. To w zasadzie też rozwiąże problemy związane z pracą kreatywną, tylko, że neguje aspekt mobilności laptopa…
3D Mark - Time Spy
[punkty] wynik ogólny
ASUS ROG Strix SCAR 17 SE Core i9-12950HX, RTX 3080 Ti 16 GB, TGP 175 W | 13 405 |
Lenovo Legion 7 Ryzen 7 5800H, RTX 3080 TGP 165 W | 12262 |
ASUS Strix SCAR 17 G733 Ryzen 9 5900HX, RTX 3080 | 10986 |
ASUS Zenbook Pro 14 OLED Core i5-13500H, RTX 4060 TGP 75 W | 10 126 |
ASUS ROG Zephyrus G14 Ryzen 9 6900HS, RX6800S TGP 105 W | 8975 |
ROG Strix Hero III G531GW-ES013 Core i7-9750H, RTX 2070 | 6440 |
ASUS ROG Zephyrus G14 GA401IV Ryzen 9 4900HS, RTX 2060 Max-Q | 6051 |
Asus FX505DU Ryzen 7 3750H, GTX 1660 Ti | 5046 |
MSI Prestige 16 AI Evo Core Ultra 7 155H z Intel ARC | 3939 |
ASUS Zenbook 14 Duo OLED Intel Core Ultra 9 185H z Intel ARC | 3762 |
Dream Machines G1650-15PL61 Core i5-10300H, GTX 1650 4GB | 3624 |
ASUS Vivobook S15 OLED Core i5-13500H, ARC A350M TGP 35 W | 3011 |
Acer Swift 5 Core i7 1165G7, Intel Xe | 1514 |
Nowy Zenbook 14 Duo OLED UX8406 to zupełnie nowy poziom mobilności, ale nie dla każdego
Testowany dziś ASUS Zenbook 14 Duo OLED UX8406 urzekł nas od pierwszego wejrzenia i pod względem codziennego użytkowania, pracy biurowej i typowo redakcyjnej (np. obróbka fotografii) nie przestał urzekać aż do samego końca. Możliwość natychmiastowej transformacji dwumonitorowego stanowiska pracy w poręcznego laptopa, na którym pracujemy idąc korytarzem, całkowicie burzy nasze postrzeganie mobilności w laptopach. Tak samo prosto można tutaj przejść z pracy myszką na bardzo wygodne odręczne notowanie lub szkicowanie na dodatkowym ekranie. Aż trudno uwierzyć, że jest to laptop seryjnie produkowany, a nie tylko koncepcyjny model zwiastujący odległą przyszłość.
Czy twój ultrabook tak potrafi???
Jakość wykonania oraz ogólnie wrażenia z użytkowania stoją tutaj na ekstremalnie wysokim poziomie. Czas pracy na baterii to kolejna ogromna zaleta, podobnie jak (relatywnie) duża ilość bardzo szybkich złączy (2x Thunderbolt 4). Nagłośnienie, kamera i kultura pracy stoją tu nadal na ponadprzeciętnym poziomie, a dodatkowo dostajemy sporo wysokiej klasy dodatków. Zdawać by się mogło, że sprzęt idealny i zakładając, że nie potrzebujecie zajmować się zadaniami mocniej obciążającymi układ graficzny, to w sumie faktycznie jest on idealny. Może poza ceną, która już w słabszej konfiguracji (Core Ultra 7, 16 GB RAM oraz niższa rozdzielczość paneli OLED) ma wynosić 9999 złotych, a ta przez nas testowana to już 12 999 złotych… Nawet jak na ultrabooka i dwa panele OLED to drogo, ale też próżno szukać tu alternatywy.
Nowy Zenbook 14 Duo OLED UX8406 stanowczo wygląda szykownie i bardzo prestiżowo.
Pozostaje zatem tylko ten niedosyt, jako że byłby to praktycznie obowiązkowy zakup dla osób zajmujących się kreatywną pracą, gdyby nie właśnie mizerna wydajność zintegrowanego układu graficznego, który na niedomiar złego nie posiada optymalizacji nawet w tych najbardziej znanych aplikacjach. Jeżeli do tego grona się zaliczacie, to od finalnej oceny prosimy odjąć dwie gwiazdki. Kto wie, może w przyszłej generacji uda się pogodzić obecność chociażby (hipotetycznego na teraz) RTX 5050 z 8 GB vRAM z taką właśnie ultymatywnie mobilną konstrukcją? Czekamy na to z zapartym tchem!
Opinia o Asus Zenbook Duo UX8406MA-PZ051W
- Najlepsze na rynku rozwiązanie wielomonitorowe w laptopie
- dwa dotykowe panele OLED z HDR Dolby Vision i 100% pokrycia DCI-P3
- bardzo dobra fabryczna kalibracja wspomnianych paneli OLED
- 9-12 godzin czasu pracy na baterii
- bezprzewodowe działanie odłączalnej klawiatury i touchpada
- bardzo wysoka jakość wykonania
- dwa złącza Thunderbolt 4 i pełnowymiarowe HDMI
- wysokiej klasy nagłośnienie i kamera z obsługą Windows Hello
- rysik i etui w zestawie
- bardzo wysoka wydajność w zadaniach produktywnych i biurowych
- przyzwoita kultura pracy
- niewystarczająca wydajność w zastosowaniach kreatywnych i profesjonalnych
- brak możliwości rozbudowy RAM i utrudniony dostęp do złącza M.2
- brak czytnika kart pamięci
- mimo wszystko obecnie zbyt wysoka cena
Nasza ocena ultrabooka ASUS Zenbook 14 Duo OLED UX8406:
W artykule znajdują się linki afiliacyjne, przekierowujące do zewnętrznych stron zawierających produkty i usługi, o których piszemy. Otrzymujemy wynagrodzenie za umieszczenie linków afiliacyjnych, jednakże współpraca z naszymi Partnerami nie ma wpływu na treści zamieszczane przez nas w serwisie, w tym na opinie dotyczące produktów i usług Partnerów.
Komentarze
3Jedynie co je fajne to podświetlenie led pod klawiszami. To powinno być już standardem a nie tylko w gamingowych laptopach daja ledy.