odtwarzacze HD |
Asus OPlay HD2 okazał się niezbyt urodziwym odtwarzaczem o bardzo bogatym wnętrzu. Pomijając jego nieco toporny i archaiczny design można śmiało napisać, ze jest to urządzenie nowoczesne. Błyszcząca skrzyneczka dawała sobie znakomicie radę podczas odtwarzania wszelkich popularnych formatów, zarówno wideo, audio, jak i graficznych. Co dziwniejsze, płynność odtwarzania bardzo wymagających plików Full HD połączonych z nieskompresowanym dźwiękiem była lepsza od płynności działania interfejsu systemowego. Wygląd elementów menu był całkiem przyjemny dla oka, ale działanie systemu opartego na Linuksie było raczej przeciętne.
Funkcjonalności plejera nie byliśmy w stanie niczego zarzucić. Trzy gniazda czytnika kart pamięci, trzy porty USB 2.0 (w tym jeden połączony z eSATA), jeden superszybki port USB 3.0, gniazdo LAN, wyjście optyczne, analogowe i cyfrowe interfejsy do przesyłania obrazu, to wszystko składa się na bardzo dobrze wyposażone urządzenie, będące w stanie konkurować nawet z droższymi konstrukcjami.
Cena tego modelu oscyluje wokół poziomu 480-500 zł. Uważamy, że jest to wartość graniczna – powyżej niej raczej nikt nie skusiłby się na odtwarzacz pozbawiony dysku twardego. Mamy też nadzieję, że producent popracuje nad kolejnymi aktualizacjami oprogramowania i sprawi, ze system będzie działał sprawniej i pojawi się możliwość korzystania z YouTube'a i prostej przeglądarki internetowej.
Ocena: Asus OPlay HD2 | |
Możliwości: | dobry plus |
Wideo: | dobry plus |
Audio: | dobry |
Zdjęcia: | dobry |
Obsługa: | zadowalający plus |
Wykonanie: | zadowalający plus |
Opłacalność: | zadowalający plus |
Ogólna ocena: | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: 480 zł | |