„Hejt” w cenie zakupu? Być może, ale prawda jest taka, że iPad Air jest po prostu najlepszym tabletem na rynku, a obrzucanie go mięsem niczego nie zmieni.
lżejsza i bardziej kompaktowa konstrukcja, znakomita jakość obrazu, szerokie kąty widzenia wyświetlacza, wysoka jasność podświetlania, bardzo intuicyjny interfejs, wysoka wydajność CPU i GPU, dość długi czas pracy na baterii, bardzo dobra jakość dźwięku z wyjścia słuchawkowego, wbudowany głośnik znacznie lepszy niż w konkurencyjnych tabletach, warstwa oleofobowa na powierzchni ekranu, wysoka czułość modułu Wi-Fi, dość dobra jakość zdjęć i filmów dziennych
Minusywersja o pojemności 16 GB jest niezbyt użyteczna, brak możliwości rozszerzenia pamięci o karty microSD, ceny wersji z większą ilością pamięci są zdecydowanie zbyt wysokie, domyślne odtwarzanie niewielkiej liczby formatów multimedialnych, mały wybór preinstalowanych aplikacji, Siri wciąż nie działa w języku polskim, słaba jakość zdjęć i filmów nocnych
IPad – to krótkie czteroliterowe słowo wystarczy by wzbudzić całą masę emocji od czystej nienawiści, aż po szczery, nieskrywany zachwyt. Urządzenie stało się już ikoną rynku ultramobilnego, bez którego wiele osób już nie wyobraża sobie życia codziennego. Naturalnie wiele osób wciąż twierdzi, że tablet nie jest im do niczego potrzebny i rzeczywiście może w tym być sporo racji. Idealnym przykładem będzie pewna osoba z naszej redakcji, która po pierwszym kontakcie z iPadem Air stwierdziła: „No fajny, fajny... tylko po co mi on?”.
Otóż to! Po co komu iPad? Tak naprawdę żadna odpowiedź nie będzie poprawna. Jeśli ktoś zwyczajnie nie czuje potrzeby używania tabletu, to powinien zapomnieć o iPadzie. Znamy jednak wiele osób, które miały w swoich rękach tablety z Androidem lub z Windowsem, ale po krótkim czasie się nimi nudziły i sprzedawały swoje cudeńka. Kilka z tych osób postanowiło dać tabletom drugą szansę i kupiły iPada. Rezultat? Zakochały się w nim twierdząc, że urządzenia z „Andkiem” lub „okienkami” były niczym więcej, niż tylko dobrymi, przenośnymi komputerami z dotykowym ekranem. IPad okazał się być jednak czymś więcej – idealnym towarzyszem codziennego życia.
Oczywiście może to brzmieć jak banał, ale takich przypadków jest więcej niż tylko „kilka”. Apple jest bardzo kontrowersyjną firmą i z pewnością daleko im (oraz ich produktom) do ideału, ale trzeba też przyznać, że nie wszystko wychodzi im źle. Idealnym przykładem jest właśnie bohater niniejszej recenzji, czyli iPad Air. Premiera modelu pierwszej generacji miała miejsce w 2010 roku, czyli niespełna 4 lata temu, a już trzymamy w dłoni piątą generację tabletu.
Czy zmiany jakie zaszły przez ten czas są istotne? Jedną z rzeczy, które należy szczególnie docenić jest ekran klasy „retina”, który pojawił się już w iPadzie 3, a teraz został odchudzony i bardziej dopracowany pod względem jakości kolorów. Wciąż mamy jednak do czynienia z tą samą przekątną 9,7”, identyczną rozdzielczością 1536x2048 px oraz jednakową technologią wykonania – IPS LCD. Z generacji na generację zauważalnie rosła też wydajność, ale prawdziwa rewolucja zaszła dopiero w najnowszym modelu.
IPad Air jest bowiem pierwszym popularnym tabletem ultramobilnym wykorzystującym 64-bitowy procesor ARMv8-A. Co ciekawe układ produkowany jest przez firmę Samsung, która kreowana jest na jednego z największych rywali Apple-a. Jak widać w biznesie nie ma takich przeszkód, których nie dałoby się pokonać. Obu producentom zależy na maksymalnych zyskach, a jak wiadomo pieniądz potrafi złagodzić wszelkie zatargi. ;-)
Dwurdzeniowy procesor Apple A7 występuje również w nowym iPhonie 5S oraz mniejszym iPadzie mini retina. Istnieją jednak pewne różnice. W dwóch pierwszych urządzeniach działają układy APL0698, natomiast iPad Air zawiera wersję APL5698, która nie integruje w sobie 1 GB pamięci LPDDR3 SDRAM (Elpida F8164A1MD) – kość flash jest zamontowana bezpośrednio na płycie głównej obok procesora głównego. Realne różnice dla większości użytkowników są zerowe.
Sam procesor jest bardzo nowoczesny, ale nie koniecznie energooszczędny. Według niektórych źródeł potrafi on zużywać nawet 2x więcej energii, niż poprzedni model A6. Konieczne więc stało się użycie dodatkowego procesora, który wziąłby część pracy na swoje barki. Tym układem jest właśnie Apple M7, który odciąża A7 w operacjach związanych z przetwarzaniem danych napływających z sensorów (np. akcelerometru, żyroskopu, kompasu). Dzięki wykorzystaniu mikroarchitektury ARMv7 Cortex-M3 (150 MHz) pobiera on znikome porcje energii. Jest on przy okazji kilkukrotnie mniejszy niż układ A7, więc nie zajmuje wiele miejsca we wnętrzu.
Skoro mowa już o wnętrzu, to warto zaznaczyć, że największa jej część nie jest zajęta przez komponenty obliczeniowe, ani układy łączności, lecz przez baterię. Jest ona co prawda mniejsza niż w iPadzie 4 (~8827 mAh vs. ~11560 mAh), ale producent twierdzi, że tablet powinien działać podobnie długo jak poprzednik. Z pewnością nie omieszkamy tego sprawdzić!
Jedną z rzeczy, które wzbudziły nasz lekki niesmak już w chwili premiery iPada Air jest wbudowana kamerka tylna. Dalecy jesteśmy co prawda od stwierdzenia, że tablety są urządzeniami często wykorzystywanymi do pstrykania fotek (w przeciwieństwie do smartfonów), ale uważamy, że 8-megapikselowy sensor z iPhone'a byłby w tak nowoczesnym sprzęcie znacznie milej przyjęty. Nie możemy tego samego napisać o czytniku linii papilarnych, który wzbudza nie lada kontrowersje w topowym smartfonie firmy Apple. Jego brak nie jest dla nas ani zaletą, ani wadą.
Piąta generacja pełnowymiarowego iPada wprowadza jeszcze jedną ważną zmianę. To właśnie ona najbardziej rzuca się w oczy tuż po wyjęciu sprzętu z opakowania. Chodzi tutaj oczywiście o obudowę, która nie straciła nic na swojej jakości, ale w przeciwieństwie do iPada 4 jest ona zauważalnie mniejsza i odczuwalnie lżejsza. Tablet w wersji Wi-Fi waży 469 g, co jest znaczącą poprawą w stosunku do poprzednich 652 g.
Całość zarządzana jest oczywiście przez najnowszy system iOS 7, który też przeszedł radykalny facelifting. Czy wyszło mu to na lepsze? O tym w dalszej części recenzji.
Apple iPad Air | ASUS Transformer Pad TF701T | Samsung Galaxy Tab 3 10.1 | Apple iPad (4 gen.) | |
Cena | 2099-3799 zł | 2199 zł | 1319 zł | 2199 - 3899 zł |
Wymiary | 240 x 169,5 x 7,5 mm | 263 × 180,8 × 8,9 mm | 243,1 x 176,1 x 7,9 mm | 241,2 x 185,7 x 9,4 mm |
Waga | 469 g | 585 g 1135 g (ze stacją) | 510 g | 652 g |
System operacyjny | iOS 7 | Android 4.2 | Android 4.2 | iOS 7 |
Wyświetlacz | » 9,7", IPS LCD » 2048x1536 px | » 10.1", IPS LCD » 2560x1600 px | » 10,1", TFT LCD » 1280x800 px | » 9,7", IPS LCD » 2048x1536 px |
Procesor główny | » 1,4 GHz » ilość rdzeni: 2 » Apple A7 | » 1,9 GHz » ilość rdzeni: 4 » nVidia Tegra 4 | » 1,6 GHz » ilość rdzeni: 2 » Intel Atom Z2560, HT | » 1,4 GHz » ilość rdzeni: 2 » Apple A6X |
Grafika | PowerVR G6430 | ULP GeForce | PowerVR SGX 544MP2 | PowerVR SGX 554MP4 |
Pamięć operacyjna | 1 GB | 2 GB | 1 GB | 1 GB |
Pamięć masowa | 16, 32, 64, 128 GB | 32, 64 GB | 16 GB | 16, 32, 64, 128 GB |
Slot kart microSD | NIE | TAK | TAK | NIE |
Wbudowane kamerki | » 5 Mpx (tył) » 1,2 Mpx (przód) » nagrywanie 1920x1080 px | » 5 Mpx (tył) » 1,2 Mpx (przód) » nagrywanie 1920x1080 px | » 3,2 Mpx (tył) » 1,2 Mpx (przód) » nagrywanie 1280x720 px | » 5 Mpx (tył) » 1,2 Mpx (przód) » nagrywanie 1920x1080 px |
Bateria | » 8827 mAh | » 8378 mAh (tablet) » 4324 mAh (stacja) | » 6800 mAh | » 11560 mAh |
Komunikacja | » 4G (opcja) » Wi-Fi 802.11 b/g/n » Bluetooth 4.0 | » Wi-Fi 802.11 b/g/n » Bluetooth 3.0 | » Wi-Fi 802.11 b/g/n » Bluetooth 4.0 | » 4G » 3G » HSPA+ » Wi-Fi 802.11 b/g/n » Bluetooth 4.0 |
Złącza | » słuchawkowe » Lightning | » słuchawkowe » mikrofonowe » złącze dokujące (tablet) » złącze dokujące (stacja) » USB 3.0 (stacja) » micro HDMI » czytnik kart SD | » słuchawkowe » micro USB » wyjście TV (MHL) | » słuchawkowe » Lightning |
Dodatkowe funkcje | » akcelerometr » kompas cyfrowy » żyroskop » czujnik oświetlenia » GPS » mikrofon » głośniki | » akcelerometr » kompas cyfrowy » żyroskop » czujnik oświetlenia » GPS » mikrofon » głośnik | » akcelerometr » kompas cyfrowy » żyroskop » czujnik oświetlenia » GPS » mikrofon » głośniki stereo » nadajnik IR | » akcelerometr » kompas cyfrowy » żyroskop » czujnik oświetlenia » GPS » mikrofon » głośniki |
Specyfikacja na stronie producenta
Ciekawostka
Jednoczesne przyciśnięcie i puszczenie klawiszy Power oraz Home spowoduje wykonanie zrzutu ekranowego. Plik w formacie PNG zapisany zostanie natychmiast w pamięci tabletu.