Czytanie i pisanie na tablecie

Czytanie e-booków i dokumentów tekstowych

Czytnik książek elektronicznych wymaga doinstalowania, gdyż nie występuje standardowo w systemie iOS 4.3.2. Aplikacja iBooks jest jednak esencjonalnym składnikiem tabletu, więc po zalogowaniu się na nasze konto i wejściu do sklepu App Store natychmiast zostaniemy poinformowani o możliwości darmowego pobrania iBooks.

Czytanie e-booków na iPadzie 2 jest tak samo przyjemne jak na modelu pierwszej generacji. Jeśli dysponujemy szybkim łączem internetowym, typowe książki ściągają się w kilka sekund i natychmiast układają na specjalnej półce. Strony otwartych książek przewijamy ruchem palca po powierzchni ekranu.

W układzie pionowym otrzymujemy duży podgląd pojedynczej strony, natomiast w układzie horyzontalnym widzimy całą książkę. Sama książka wygląda bardzo realistycznie. Strony mogą być białe lub mieć odcień tak zwanej sepii. Bez problemu dodamy też własną zakładkę albo skorzystamy z  linka prowadzącego wprost do wybranego rozdziału.

Ekran a rozdzielczość

Przeglądanie stron internetowych na iPadzie jest bardzo przyjemne. Co prawda mamy w tym przypadku podobne zastrzeżenia, jak w przypadku e-booków – wyświetlacz o większej gęstości upakowania pikseli byłby mile widziany, ale samo surfowanie nie wzbudza żadnych zastrzeżeń.

Jak już wspomnieliśmy wcześniej, bardzo dobrym posunięciem ze strony producenta było zastosowanie proporcji 4:3, które zapewniają wiele przestrzeni podczas przeglądania stron zarówno w orientacji pionowej, jak i poziomej. Takie urządzenie jak Galaxy Tab wypadają tutaj gorzej (ekran jest bardziej panoramiczny).

Jasność i kąty widzenia

Warto powtórzyć jeszcze raz, że kąty widzenia zastosowanej w iPadzie matrycy IPS (In-Plane Switching) są znakomite i nie jesteśmy ich w stanie porównać do żadnego innego tabletu, z którym mieliśmy do czynienia.

Podobnie wygląda kwestia jakości kolorów i odwzorowania czerni. Czernie są oczywiście lepsze w ekranach AMOLED-owych i plazmowych, ale na razie próżno szukać tabletów weń wyposażonych. Jasność podświetlenia jest całkowicie wystarczająca w warunkach domowych. Pod gołym niebem również nie będzie źle, pod warunkiem, że nie stoimy w pełnym nasłonecznieniu. Wtedy przeszkadza błyszczące pokrycie matrycy.

Klawiatura i pisanie tekstów

O klawiaturze iPada pisać możemy jedynie w superlatywach. Komfortu korzystania z niej nie da się porównać do jakiegokolwiek smartfona. Już w układzie pionowym pola znaków są wystarczająco duże, ale prawdziwa siła tej klawiaturki ujawnia się dopiero po przejściu w horyzontalny tryb pracy.

Wykorzystując wspomnianego już Smart Covera jesteśmy w stanie korzystać z niej prawie tak wygodnie jak w przypadku małego MacBooka Air 11”. Wirtualne urządzenie przypomina uproszczoną i pomniejszoną wersję nowych klawiatur Apple'a. Przestrzenie pomiędzy znakami są duże, a najwygodniejszym sposobem wprowadzania tekstu jest pisanie obiema rękami. Problem dot. wirtualnej klawiatury obejmuje wprowadzanie znaków w języku polskim - to możliwe, ale na dłuższą metę uciążliwe.

Word, Excel, PowerPoint i PDF-y

Niestety iPad ma też swoje minusy – jego system operacyjny iOS nie oferuje domyślnie żadnej aplikacji do edycji dokumentów zgodnych z MS Office. Jedną z opcji alternatywnych jest wykorzystanie edytora internetowego – np. pakiet Google Docs.

Innym, bardziej profesjonalnym wyjściem z tej sytuacji będzie zakup dedykowanych edytorów z pakietu iWorks. Trzy programy: Pages (edytor tekstu), Numbers (arkusze kalkulacyjne) oraz Keynote (prezentacje) kosztują 7,99 Euro (za jeden program). Nie są to kwoty przesadnie duże, ale każdy musi sam odpowiedzieć sobie, czy jest to inwestycja która się opłaci – my uważamy, że tak.

IPad ze swoim dużym ekranem i dobrą klawiaturą nadaje się do robienia notatek i sprawdzi się też podczas omawiania dokumentów i projektów w małej (np. trzyosobowej) grupie współpracowników.

E-mail

Zintegrowana z systemem aplikacja o nazwie Mail sprawdzi się doskonale jako prosty, ale przejrzysty i łatwy w użytkowaniu klient poczty. Program działa płynnie, ale oferuje tylko podstawowe funkcje. Nie da się np. wysłać załącznika ze zdjęciem bezpośrednio z poczty - trzeba najpierw wejść do aplikacji "Zdjęcia", tam wybrać zdjęcie i wskazać funkcję "Wyślij zdjęcie (e-mail)".

Konfiguracja popularnych kont, takich jak Gmail, Live, Yahoo! jest uproszczona (nie trzeba konfigurować serwerów), ale nieco irytujący jest fakt, że nowego konta pocztowego nie da się skonfigurować wprost z interfejsu aplikacji Mail. Aby tego dokonać trzeba przejść do ustawień i wybrać zakładkę „Poczta, kontakty, inne”, a następnie w polu Konta kliknąć Dodaj konto.

Aplikacja kliencka dostosowana jest do charakterystyki tabletu. Docenić należy między innymi wykorzystanie powierzchni roboczej ekranu w trybie horyzontalnym – wówczas nagłówki wiadomości widoczne są w kolumnie po lewej, a ich treść po prawej stronie.

W trybie portretowym lewa kolumna jest dostępna tylko po wybraniu odpowiedniej funkcji i występuje jako rozwijane menu.

Bardzo ważną informacją jest to, że iPad potrafi wyświetlać cały szereg formatów zapisanych załącznikach do e-maila. Należą do nich: jpg, tiff, gif, doc, docx, htm, html, key, numbers, pages, pdf, ppt, pptx, txt, rtf, vcf, xls, xlsx. To duży plus iOS-a.

Kalendarz

Kalendarz to także doskonały organizer. Wszystkie ustalone przez użytkownika wydarzenia, spotkania, urodziny i inne okazje synchronizować można np. z kontem Google. Dzięki temu organizację dnia, tygodnia, a nawet miesiąca będziemy mieć zawsze pod ręką, obojętnie czy korzystamy z peceta pracującego na Windows, smartfona na Androidzie, czy właśnie iPada.

Kontakty

Aplikacja służąca do zarządzania kontaktami stworzona została głównie z myślą o użytkowaniu w orientacji poziomej. Interfejs użytkownika przypomina klasyczny papierowy notatnik, z tą jednak różnicą, że oprócz typowych informacji, takich jak m. in. numer telefonu, e-mail, witryna WWW, czy adres do dyspozycji mamy również funkcje wykorzystujące wbudowane w iPada kamerki.

Aparatem cyfrowym wykonamy zdjęcie osoby, którą chcemy umieścić w kontaktach, a gdy jesteśmy połączeni z internetem bez problemu połączymy się z przyjaciółmi przy wykorzystaniu FaceTime'a (wideokonferencje).

Synchronizacja

Dane synchronizować możemy z komputerami typu Mac lub PC za pomocą znanej każdemu użytkownikowi iPhone'a, iPoda i iPada aplikacji o nazwie iTunes. Jest to iście multimedialny kombajn łączący w sobie wiele funkcji. Tak jak to bywa w przypadku większości aplikacji służących „do wszystkiego”, iTunes musiał ulec wielu kompromisom. Z całą pewnością nie jest to najlepszy odtwarzacz audio (szczególnie na platformie PC), a w kategorii wideo wypada jeszcze słabiej.

Aplikacja potrafi zgrywać zawartość płyt audio do postaci plików cyfrowych, ale wybór formatów jest ograniczony, gdyż zgodnie z polityką firmy Apple urządzenia przenośne typu iPod, iPhone oraz iPad nie wspierają ich odtwarzania. Wiele osób z nich korzystających stawia na najwyższą jakość dźwięku, jednak z formatów oferujących kompresję bezstratną do wyboru mamy jedynie Apple Lossless, którego uniwersalność nie jest zbyt wysoka ze względu na ograniczenia natury prawnej (lepszym wyjściem byłoby zastosowanie formatu FLAC).

Oprócz muzyki, filmów i zdjęć synchronizować możemy też kontakty, kalendarze, konta pocztowe, zakładki WWW, notatki, zakupione aplikacje, programy TV oraz książki (w tym PDF).