W najbliższy czwartek, 8 maja, producent podzieli się planami związanymi z przyszłością Unreal Tournament.
Wbrew wcześniejszym informacjom, ale ku uciesze sporej grupie graczy - wygląda na to, że możemy szykować się na powrót serii Unreal Tournament.
Pod koniec marca Epic Games wyraźnie sugerowało, iż na chwilę obecną nie ma żadnych planów związanych z Unreal Tournament i to pomimo tego, iż ostatnia odsłona cyklu pojawiła się już naprawdę dawno. Wygląda jednak na to, iż była to jedynie zasłona dymna, bo najnowsze zapowiedzi przedstawicieli studia sugerują coś zupełnie innego.
Paul Meegan poinformował za pośrednictwem portalu Twitter, iż w najbliższy czwartek, 8 maja, producent podzieli się planami związanymi z przyszłością Unreal Tournament.
Taką samą informację umieścił na swoim profilu Mark Rein, a więc widać, iż sprawa jest jak najbardziej poważna.
Pozostaje zatem czekać kilka dni i liczyć na to, iż dowiemy się czegoś ciekawego. Warto przypomnieć, że ostatnia część serii debiutowała dawno, bo w 2007 roku.
Źródło: polygon
Komentarze
64Problem zaawansowanych i skillowych strzelanek jak UT właśnie i wspomniany quake jest taki, że ludzie którzy się na nich wychowali nie mają już czasu grać jak kiedyś i to się zwyczajnie nie sprzeda. Nie wystarczyło wejść na serwer i grać, trzeba było opanować movement do perfekcji jak już ktoś wyżej wspomniał, nauczyć się timingów armorów i powerupów mapy na pamięć itd itd. Tak samo będzie z UT jak z QL. ludzie wychowani na BF i CoD to zupełnie inna liga niż ludki z Q czy UT a obecne generacje shooterów uważam za wycieczkę z przewodnikiem po disneylandzie do których młodzi gracze są przyzwyczajeni.
to takie moje zdanie zapyziałego konserwatywnego gracza Q.
Takie gry jak Quake czy UT były kompletnie nie realne, latało się dziwnymi maszynami/pojazdami, strzelało się rakietami czy jakimiś plasma gun-ami i o to właśnie chodziło, gra była bardzo dynamiczna i widowiskowa i miała dostarczać tylko i wyłącznie rozrywki!
Dzisiaj takich gier się nie robi, seria BF czy COD jest już przeżarta i nikomu nie chcę się już czaić za murkiem ze snajperką, bo to jest po prostu nudne.
Ja też spędzałem całe godziny grając w Q1,2,3, serię UT, NFS 1,2, itp. i dzisiejsze gry nawet jeśli są świetne nie dają już tyle frajdy, człowiek jest też starszy i nie ma już takiego parcia na gry video.
Potrzeba jakiejś rewolucji jak np. Blu ray, bo od jakiegoś czasu w świecie gier nic się nie zmienia, grafika zmienia się nie wiele a grywalność stoi od lat na tym samym poziomie (nie piszę o wszystkich grach, ale większości!!!)
Światełkiem w tunelu jest Oculus Rift, bo będzie to całkiem nowe doznanie jeśli chodzi o gry, coś czego jeszcze wielu nie miało okazji nigdy w życiu przeżyć i do tego jeśli będzie w cenie ok 1000 - 1500 to myślę, że będzie to nowa era grania.
I Agreee!!!
Stara gra ale wciąż więcej funu niż przy BF-ach a o CS-ie nie wspominam ponieważ dla mnie to gra dla gimnazjalistów.
Wiem powiecie że dzisiaj jest inny skill i wtedy trzeba było się map na pamięć nauczyć itp itd. Dziś też tak jest (choć w grach typowo turniejowych jak CS) ale myślę że jeśli odpowiednio sparawoać ludzi do potyczek też było by ok i skill nie byłby najważniejszy a urok z zabawy. Oprócz gimbazy mało kto ma czas na rozgrywkę inna niż w weekendy albo rzeczywiście nocne 30 min potyczki. Widać to nawet po serwerach BF czy COD gdzie od 8 do 14 nikogo nie ma na serwerach bo ludziska są w szkołach.
Wg mnie, UT3 nie odniósł sukcesu bo jest szał na strzelanki militarne z naszych czasów lub parę lat naprzód lub w tył. Tak jak kiedyś był szał na FPSy z II wojny światowej a wcześniej właśnie na strzelanki z przyszłości. Jak wypuścisz coś na co nie ma popytu bo jest stłamszony innym popytem to nie zarobisz. Nikt w zimę nie będzie sprzedawał kąpielówek i słomkowych kapeluszy. Po za tym w UT3 nie było żadnych perków i killstrikeów od czego uzależniła się dziś młodzież grająca. Achievmenty to nie wszytko, a właściwie prawie nic zachęcającego.
Dziś prawie każdy chciałby trochę bardziej spersonalizować postać i broń którą się posługuje, wiem że to zabija klimat takiego UT ale jakieś modyfikacje broni i system awansowania odblokowywanie perków i killstrikeów są dziś praktycznie nieodzowne w każdej grze, bo to sprawia wewnętrzny przymuś iścia dalej i spędzania z nią czasu.
Trzeba obserwować rozwój FPSów sieciowych żeby zauważyć falową zmianę tematów..Dziś powoli przejadają się już siekanki typowo militarne. Widać to właśnie w opracowywanym nowym CoDzie. Może więc powoli nadchodzi pora na nowe FPSy sci-fi.
Mam nadzieję że nowy UT4 jeśli wyjdzie będzie mocniej nawiązywał do UT99 niż do UT2003. Będzie bliższy realowi ale i tak pozostanie w sferze sci-fi. Mimo wszystko jednak nabojowa snajperka typu .50 Barret przemawia do ludzi lepiej niż energetyczna bliżej nieokreślona pukawka.
Ja bym chciał trochę jeszcze bardziej urealnionego UT niż był UT3, bo np Necriss nie posiadali super fajnych pojazdów. Jak były fajne pod względem ruchu to beznadziejne pod względem strzelania. Natomiast chciałbym kompletnie nierealnego również pod względem graficznym nowego Unreala. Fajnie jeśli byłby poprzedzony remake-iem pierwszego.
Braku