Total War: Warhammer - „ogromne, ekscytujące bitwy” na pierwszych screenach
Al Bickham zapewnia, że zdecydowanie będzie to gra zasługująca na nazwę Total War.
Zapowiedź gry Total War: Warhammer była jedną z największych niespodzianek tej wiosny i to zdecydowanie należącą do tych pozytywnych. Ekipa studia Creative Assembly udzieliła ostatnio wywiadu dla PC Gamer, dzięki czemu poznaliśmy szczegóły na temat tej produkcji.
Podczas pierwszej zapowiedzi twórcy głosili: „nasze reguły się zmieniły”. Fani serii mogą jednak odetchnąć z ulgą. Al Bickham zapewnia, że zdecydowanie będzie to gra zasługująca na nazwę Total War. Będzie to „wspaniała kampania z ogromnymi, ekscytującymi bitwami i tysiącami wojowników na polach bitew tyle tylko, że w świecie Warhammera. To coś, czego nikt jeszcze w tym uniwersum nie próbował”.
W grze Total War: Warhammer będziemy mieli do czynienia z wojną pomiędzy ludzkim Imperium rządzonym przez Karla Franza a Orkami i Goblinami, Krasnoludami oraz Wampirami. Jednostki mają być bardzo zróżnicowane, co będzie miało też odbicie w rzeczywistej rozgrywce. Nie zabraknie również oczywiście systemu rozwoju naszych bohaterów.
„Wykonaliśmy mnóstwo pracy związanej z animacjami, aby uczynić walki bardziej dynamicznymi” – powiedział Ian Roxburgh. Dynamikę zwiększy także pojawienie się nowych typów jednostek, w tym ogromnych potworów, także latających. Przedsmak możemy zobaczyć w galerii świeżutkich screenów:
Wiele tradycyjnych elementów serii Total War pozostanie natomiast bez zmian. Mowa tutaj o budowaniu miast, tworzeniu jednostek czy dyplomacji (a przynajmniej jeśli wybierzemy Imperium).
„Każda frakcja jest bardzo zróżnicowana. Grając poszczególnymi rasami czujesz się tak, jakbyś grał w różne gry Total War z ich własnymi cechami charakterystycznymi. Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni” – powiedział Simon Mann.
Kiedy premiera? Tego niestety na razie nie wiemy. Niewykluczone jednak, że odbędzie się ona jeszcze w tym roku.
Źródło: PC Gamer, GamesRadar+
Komentarze
4Po cichu tez liczę na następną jeszcze część jako następny Medieval, odświeżone średniowiecze może prezentować się wspaniale ;)