Słysząc „latający samochód” oczyma wyobraźni widzisz pewnie zwykłe auto, które może unosić się w powietrzu. Nowy prototyp Xiaopeng wygląda właśnie tak.
Widzieliśmy już niejeden prototyp latającego samochodu. Najczęściej jednak tego typu konstrukcje są raczej naciągane i przypominają bardziej śmigłowce z dodaną funkcją jeżdżenia. Propozycja chińskiej grupy Xiaopeng reprezentuje zupełnie inną kategorię. Ten wynalazek to faktycznie auto z dodaną funkcją latania.
Latający samochód Xiaopeng
(Należąca do grupy Xiaopeng) AEROHT to największa azjatycka firma z sektora latających samochodów. Ma na koncie już kilka generacji prototypowych maszyn tego typu, a najnowsza propozycja jest rzeczywistym autem ze śmigłami. Dzięki swojej konstrukcji ma się bardzo dobrze sprawdzać podczas standardowej jazdy, ale też bezproblemowo spisywać się w locie. Na razie jednak wygląda to dość… przerażająco:
Niedawno odbyła się prezentacja tej maszyny. Szybko udało się ustalić jej listy plusów i minusów. Wśród tych pierwszych znajdują się: tradycyjna forma samochodu czy faktyczna możliwość wznoszenia się w powietrze. Nie najlepiej póki co wypada jednak stabilność, a do tego problematyczne może być generowanej bardzo dużego hałasu. Olbrzymie śmigła wytwarzają też tak silny wiatr, że stanowią one zagrożenie dla pobliskich drzew czy lekkich konstrukcji.
Latający samochód? Nie nadleci zbyt prędko
W związku z tymi minusami minie jeszcze pewnie wiele czasu zanim latający samochód będzie gotowy do masowej produkcji i codziennego użytku. Niemniej jednak wyraźnie widać też, że w projekcie drzemie olbrzymi potencjał i za naszego życia możemy jeszcze doczekać się debiutu tego typu pojazdów. Czy tak właśnie wyglądać będzie przyszłość prywatnego transportu? Czas pokaże…
Źródło: Gizmochina, YOUCAR
Komentarze
10A nie, czekaj, jeszcze nie ma 1 kwietnia.
lepsze od chinoli.