Strange Brigade zadebiutuje już 28 sierpnia, na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Właściciele komputerów mogą sprawdzić już, czy ich sprzęt da sobie radę z tą produkcją.
Coraz bliżej do premiery Strange Brigade. Studio Rebellion, które znamy przede wszystkim dzięki serii Sniper Elite tym razem zabierze nas w inne klimaty.
Już od pierwszych zapowiedzi wiemy, iż akcja Strange Brigade będzie rozgrywać się na terenach Imperium Brytyjskiego z lat trzydziestych ubiegłego stulecia. Więcej na temat rozgrywki możecie przeczytać w jednej z naszych wcześniejszych publikacji, ale przypomnijmy, że zabawa nastawiona będzie na kooperację.
Strange Brigade zadebiutuje już 28 sierpnia, na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One. Ostatnie informacje ujawniane przez twórców zainteresują przede wszystkim tych, którzy korzystają z tej pierwszej platformy.
Zapowiedziano bowiem, iż wykorzystane zostaną tutaj zabezpieczenia Denuvo. Poza tym dowiedzieliśmy się, jak mocnego komputera potrzeba będzie do zabawy.
Minimalna konfiguracja sprzętowa:
- OS: Windows 7, Windows 8.1, Windows 10 (64-bit)
- procesor: Intel CPU Core i3-2100 lub odpowiednik AMD
- 4 GB RAM
- karta graficzna: NVIDIA GeForce GTX 660 (2GB) / AMD Radeon HD 7870 (2GB)
Zalecana konfiguracja sprzętowa:
- OS: Windows 7, Windows 8.1, Windows 10 (64-bit)
- procesor: Intel CPU Core i7-3770 lub odpowiednik AMD
- 8 GB RAM
- karta graficzna: Nvidia GPU GeForce GTX 970 / AMD GPU Radeon RX 480
Źródło: dsogaming, Strange Brigade
Komentarze
22To co się dzieje teraz na rynku gier PC to niezła komedia bo najwięcej skupienia idzie w ładowanie super zabezpieczeń po to żeby dzieci sobie z internetu nie pobrały gier których przecież i tak nie kupią czy będzie denuvo czy go nie będzie ponieważ ich na to nie stać gdyż są dziećmi i nie mają własnych pieniędzy jak ludzie dorosli, za to najmniej skupienia idzie w tworzenie gier i zamiast gotowych produktów mamy wersje Alpha i Beta a gry kupuje nadal ta sama grupa społeczna która kupowała i sprzedaż nie rośnie.Najlepiej mówi o tym raport Unii Europejskiej.
Przynajmniej na konsolach nie ma takich praktyk,kupujesz gry i grasz beż żadnych aktywacji i innego rodzaju bzdetów.
Ostatnio wole wydać 250zł na grę konsolową bo wiem że dostane w pełni grywalny produkt niż 200zł na grę pecetową które mają ciągle jakieś problemy ze wszystkim.
Co do 20 gier miesięcznie nie sądzę żeby to była groteska,groteską było by gdybym napisał 200.
Co do sprzedaży gier raport Uni Europejskiej mówi jasno
"Według dokumentu piractwo nie ma wpływu na legalną sprzedaż"
Co mnie obchodzi że denuvo utrudni jakiemuś 15 latkowi ściągniecie gry z internetu przez jakiś czas skoro przez to ja który kupię grę za zarobione w pracy pieniądze dostaję wersję Alpha albo Beta i nie ruszę gry zanim wydawca nie wypuści iluś tam patchy co może trwać i miesiąc.
Gdyby gry były dopracowane i dobre tak jak kiedyś to by była inna bajka ale że każdy skupia się bardziej żeby zabezpieczyć swój produkt niż dopracować no to sorry ale coś jest nie tak.
Dzieciaki mają komputery za parę tysięcy no ale te komputery kupują im rodzice a jak dzieciak chce mieć miesięcznie 20 gier do ogrania bo wiadomo że dzieciaki grają na potęgę nie tak jak takie stare konie jak my to wątpię że rodzić da takiemu dziecku kolejne 3 tysiące na gry co miesiąc do tego dzieci doją jeszcze na ubrania na imprezki na prezenty dla swoich dziewczyn itd itd lista jest długa więc gry ściągają z neta.Więc denuvo chcąc nie chcąc działa w ten sposób jak napisałem "żeby dzieci nie ściągały gier z neta"
Chodzi mi bardziej o to że wszyscy się skupiają na zabezpieczeniach a nie na samych grach i takie osoby jak ja czy ty których stać na kupowanie gier na tym tracą bo szczerze w dzisiejszych czasach żeby w coś pograć po premierze to zgroza.Musimy się mordować z optymalizacją z masą błędów z crashami z aktywacjami trzeba mieć dostęp do neta i pierdyljard innych czynników żeby z łaski swojej w końcu zagrać w grę za którą zapłaciliśmy.
Gry dzisiaj wyglądają tak jakby kupić pralkę która przez pół roku nie pierze dopiero po przebudowie od nowa silnika zaczyna prać.
Moim zdaniem CD-Project Techland robią świetne gry i ludzie kupują ich produkty na całym świecie i myślę że twórcy doskonale zdają sobie sprawę z tego nie pisanego prawa że kto ma kupić to kupi a kto ściągnąć i tak ściągnie więc nie ma sensu ładować drogiego zabezpieczenia lepiej się skupić na tworzeniu pełnowartościowego produktu z którego nabywcy będą zadowoleni.
Nikt nie narzeka na gry na pc dobre sobie komu ty ten kit wciskasz sam sobie czy trollujesz.
Gry na konsole które wychodzą w dniu premiery są w pełni grywalne i są lepiej dopracowane niż na PC po 5 łatkach bo Sony bardzo dobrze dba o klienta i na pierwszym miejscu stawia jakość.
Gadasz o prawie zabezpieczenia pracy a co powiesz o prawie konsumenta do jakości produktu bo jak cie czytam to widzę że nic nie mówisz tylko piszesz epopeje w jednym kierunku.
Moim zdaniem twoje rozumowanie jest tylko na korzyść sprzedających bo o korzyści kupujących nic nie wspominasz według ciebie wszystko jest okey a gry nie mają błędów i są idealne i nikt nie ma problemów z odpaleniem ich u siebie na kompie jak również nie wywala nigdy z gry do pulpitu i wszytko jest tip top.
Z całej twojej wypowiedzi to ty się właśnie nie bardzo znasz na produkcji gier i nawet nie wiesz tego że 10 lat temu gry były bardzo dobrze robione a teraz bardzo dobrze tą są robione ale zabezpieczenia.
MakankoBzykankoPukanko Za wyzywanie w komentarzach można zgłosić naruszenie etykiety lub złe zachowanie i na siedem dni ma się spokój z delikwentem :) szczególnie z takim który nie znosi nie zgodności zdań i wyzywa od głupich i tak dalej i tak dalej:)
Pozdro :)
Pozdro i Poćwicz bo twoje zaczepki są prymitywne i giną w dzisiejszych czasach!