Smartfon Samsung Galaxy S4 mini z 4" ekranem może zadebiutować już w maju
Samsung Galaxy S4 mini pojawi się krótko po premierze Galaxy S4.
Możliwe, że już w maju czeka nas prezentacja Samsunga Galaxy S4. Coraz bardziej prawdopodobne jest jednak także to, że razem z nim pokazany zostanie Galaxy S4 mini.
Samsung z pewnością ma w planach dotarcie do jak największego grona potencjalnych klientów. Osiągnięcie tego z dwoma modelami będzie zapewne dużo łatwiejsze, tym bardziej że nie wszystkim spodobać musi się duży 5-calowy ekran, jaki oferować ma Galaxy S4.
W związku z tym logiczne wydaje się wydanie Galaxy S4 mini, co zresztą nowością nie będzie, bo podobnie postąpiono w zeszłym roku w przypadku Galaxy S3 i Galaxy S3 mini. Czym różnić będą się nowe, niezaprezentowane jeszcze modele?
Niestety dokładną odpowiedź na to pytanie poznamy zapewne dopiero podczas oficjalnej prezentacji. Z pewnością jednak stwierdzić można, że mniejszy model wyposażony zostanie w skromniejszy ekran. Na chwilę obecną mówi się o przekątnej 4-cali i rozdzielczości 1280 x 768 pikseli.
Wątpliwe jest to, wbrew opinii co niektórych, by miała być to jedyna różnica pomiędzy oboma smartfonami. Gdyby tak się stało sprzedaż Galaxy S4 mogłaby być słaba, bo większość osób wolałaby tak samo wydajnego, ale poręczniejszego Galaxy S4 mini. W związku z tym w mniejszym modelu spodziewać należy się także słabszego procesora i braku czegoś jeszcze, co zwiększać będzie atrakcyjność większego brata.
Jeśli obecne poszlaki są trafne, to oba smartfony zostaną zaprezentowane w marcu. Następnie Galaxy S4 do sprzedaży trafi w kwietniu, a Galaxy S4 mini w maju.
Źródło: geeky-gadgets
Komentarze
27Coś mi tu nie pasuje... A to ludzie nie chcą tak wielgachnych ekranów?;) Przecież ich sprzedaż tak szybko rośnie i podobno "większość" wybiera te z wielgachnym ekranem:D
A no to prawda:) Producenci boja się takiego obrotu sprawy i celowo kastrują modele tzw. mini :) Przecież ich cały marketing opiera sie na co raz to większych ekranach, nikt nie będzie robił wewnętrznej konkurencji. Nie po to "programowali" ludzi by zachwycali sie calami... Połowa kupuje, bo rzeczywiście potrzebuje tak dużego ekranu, druga połowa kupuje tylko dlatego, bo właśnie te modele są wyposażone w najnowocześniejsze bebechy - a do ekranu, no cóż trzeba się jakoś przyzwyczaić. Gdy juz to nastąpi, mały odsetek osób wraca do mniejszych rozmiarów.
Kiedyś się to skończy - ale zdążą jeszcze sporo modeli wcisnąć, gdy będą tak o kilka dziesiątych cala zwiększać rozmiar ekranu przez następne lata ;)
Ale pewnie mam do czynienia z fanbojem wiec co się będę produkował ;)
Jeśli tak by się zdążyło - to znaczy że Samsung źle zbadał rynek a ich ciągłe powiększanie ekranu mija się z celem. Wg mnie chodzi o to aby nie dzielić sprzedaży na oba modele. Król może być tylko jeden i będzie nim S4 - zaś mini będzie skierowany tylko do tych którzy wymiar S4 nie jest do zaakceptowania. Do tego można dodać że przy niższej cenie ludzie (których nie stać na S4) kupią sobie mini tak aby mieć ten cień luksusu. Jeśli się przyzwyczają - to może za rok zaoszczędzą więcej i kupią pełną wersję
ONLY iOS!!!!!