Ostatnimi czasy wyszła na jaw pewna usterka w Windowsach Vista, która wywołała powszechne zainteresowanie, mimo iż jej istnienie nie było oficjalnie potwierdzone. Dopiero dzisiaj Mark Russinovich - współpracujący z MS programista, słynny między innymi z obnażenia faktu, iż stosowany przez Sony system DRM opiera się na potencjalnie groźnych rootkitach - przyznał, że Vista istotnie ma problem. Russinovich przedstawił procedurę powstawania buga, który powoduje spowolnienie, bądź też całkowite zatrzymanie połączenia z siecią lokalną na komputerach wyposażonych w Vistę, i bierze się ze specyfiki działania usługi Multimedia Class Scheduler Service.
MMCSS jest usługą, która znalazła się w nowym systemie Microsoftu, by poprawić „wrażenia użytkowników z obcowania z multimediami”. Kłopot w tym, że wykonuje ona swoje zadanie, sięgając po zasoby, od których powinna trzymać ręce z daleka.
Zadaniem MMCSS jest automatyczne przyznawanie priorytetu zadaniom odtwarzania muzyki i filmów. Ma to zapobiegać nieprzyjemnym w odbiorze błędom w rodzaju przeskakiwania bądź zacinania się dźwięku i obrazu. Niestety, na nowoczesnych maszynach tego rodzaju problemy zasadniczo nie występują, natomiast nadgorliwość MMCSS w spełnianiu swoich obowiązków jest źródłem bolesnych utrudnień dla wielu administratorów sieci.
Bug jest na tyle poważny, że nawet tak banalny proces, jak odtwarzanie windowsowego dźwięku błędu, może prowadzić do silnego spowolnienia transferu danych. Problemy występują również podczas grania bądź korzystania z programów multimedialnych typu Real Player.
Jak silny wpływ na sieć może mieć omawiana usterka? Okazuje się, że bardzo:
Russinovich przedstawia w swojej prezentacji, że obciążenie jego jednogigabitowej sieci spadło z 20 do 6 procent po tym, jak dla rozerwania się puścił muzykę w Windows Media Playerze. Tego rodzaju efekty będą odczuwalne również w sieciach 100 Mbit.
Obserwacje Russinovicha są naprawdę interesujące. Według jego artykułu, programiści Microsoftu zdają sobie sprawę z występowania usterki, jednak na razie się do tego publicznie nie przyznają, co jest niezwykle denerwujące dla części użytkowników. Z Internetu można już ściągnąć łatkę, która załatwia sprawę, wyłączając MMCSS. Nie jest to, oczywiście, oficjalne rozwiązanie.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!