Resident Evil 0 HD Remaster na zintegrowanej grafice Intel Skylake
Crysis 4 to nie jest, więc nie trzeba bać się dużych wymagań sprzętowych - zagramy praktycznie na wszystkim z wyjątkiem kalkulatora
Powiadają, że Metallica skończyła się na "Black", a Resident Evil na części 4. Na szczęście Capcom postanowił wydawać odświeżone wersje dawnych części, w których jakość nikt nie wątpi.
Po znakomitej odświeżonej wersji części pierwszej, przyszła pora na część 0, której akcja dzieje się przed wydarzeniami w Raccon City.
Testy przeprowadziliśmy w rozdzielczości Full HD, ustawieniach wysokich i włączonym wygładzaniu krawędzi (najniższy poziom, ale zawsze). Grę przetestowaliśmy na zintegrowanej grafice Intel HD 530 (procesory Skylake) w modelu Core i7 6700K. W platformie testowej użyliśmy pamięci RAM 2666 MHz.
Szybkość działania gry możecie podziwiać na poniższym materiale wideo, licznik klatek na sekundę znajduje się w prawym górnym rogu. Materiał nagraliśmy za pomocą zewnętrznęgo urządzenia przechwytującego, a konkretnie Avermedia LiveGamer Extreme.
Integra Intela daje radę i praktycznie zawsze podczas rozgrywki trzyma stałe 30 klatek na sekundę. Jeśli chcesz więc zagrać w odświeżoną wersję hitu, możesz to śmiało odpalać nawet na niezbyt wydajnej grafice zintegrowanej z procesorami Skylake.
Źródło: informacja własna
Komentarze
104, 5, 6 - fajne dla konsolowców jako sieciówka na 2 (coop) czy 4 (vs) osoby.
Złe na pewno nie były, ale coś ze starego klimatu byłoby fajne + 1-3 towarzyszy kontrolowanych AI (chyba RE survival, czy cos takiego bylo, ze 2 czesci, ale tlyko na konsole..)
Szkoda że autor nie wspomniał o tym że Skylaki mają fabryczną wadę którą to pochwalił się swego czasu sam Intel:
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/intel-skylake-blad-w-architekturze-procesorow-nadchodzi-poprawka.html
A seria RE skończyła się na części trzeciej, potem to już tylko strzelanka.