Na pewno pamiętacie naszego newsa pt. "Sprawiedliwość dosięga RapidShare?", który wśród czytelników wywołał prawdziwą burzę komentarzy, dyskusji i sprzecznych opinii. Oto dalszy ciąg sprawy.
Przypomnijmy: Spółka Rapidshare została zmuszona nie tylko do usunięcia wszystkich materiałów naruszających prawa autorskie wydawców, ale także do permanentnego uniemożliwienia publikacji tychże w najbliższej przyszłości. To z kolei wiąże się z koniecznością rozpoczęcia filtrowania wgrywanych przez użytkowników treści (pod groźbą dotkliwych kar pieniężnych).
TorrentFreak donosi, iż RapidShare wzięło sobie do serca słowa sądu w Hamburgu i od kilku tygodni konsekwentnie rozprawia się z kontami użytkowników nielegalnie hostującymi pliki. Robi to jednak drogą nieoficjalną, bez żadnych publikacji, obwieszczeń i ostrzeżeń, z pewnością w trosce o utrzymanie przy sobie jak największej liczby klientów. Serwis TorrentFreak postanowił zbadać sprawę dogłębnie i otrzymał odpowiedź, od RapidShare, że w istocie takie działania są prowadzone - administratorzy blokują konta ze względu na naruszenia regulaminu.
Stanowiska naszych użytkowników podzieliły się niczym dwie naukowe doktryny - zdecydowana większość uważa, że obwinianie RapidShare za hostowanie pirackich plików jest niesłuszne, zaś winni są użytkownicy, mniej więcej na zasadzie słynnego przykładu o producencie noży (którymi można dokonać morderstwa, ale co do zasady służą one do innych celów). Druga (mniejsza) grupka uważa, że RapidShare jest tak samo winne, jak użytkownicy.
Źródło: TorrentFreak
Komentarze
53Właściciele RS z pewnością też więc niech teraz nie robią "rybki" , będą moderować konta to splajtują w krótkim czasie bo pewnie wiekszość zysku mieli z ruchu który był generowany przez zasysanie nielegalnych materiałów.
Typowa pokazówka, ile oni mają milionów klientów, zablokują 1k kont "na pokaz" i tak będzie tak jak było...
Zresztą pliki już wcześniej potrafiły być usuwane, jak już raz był usunięty nie można było go drugi raz wgrać w takiej samej postaci - zmiana nazwy,nawet wprowadzenie hasła nie pomagało...
Wszystko bedzie tak samo, teraz tylko są prowadzone działania żeby nie można było powiedzieć że kompletnie nic nie robią ;)
Jeszcze się taki superkomputer nie urodził, który byłby w stanie w trakcie wgrywania pliku złamać hasło i przefiltrować archiwum
Jak to się mówi - pic na wodę i fotomontaż
Wątpię, żeby mieli ludzi od śledzenia wszystkich for warezowych...
Jesli pomnozesz to przez miliony uzttkownikow to pomysl jest czysto teoretyczny to dwa
Jak sadzisz ile zajmuje ponowne wrzucenie danego pliku pod inna nazwa z innym hashem? to trzy.
Jak RS za bardzo zaostrzy dzialania to nomalnie w swiecie splajtuje to cztery.
PS jak edytowac posty?
Oni tylko chcą zniszczyć giganta.
viva rapid share :]
ubawiło mnie to, jednak to 100% prawda.
tak jak ktos powiedzial - nie sadze by latali po dziesiatkach tysiecy for - dla jednego pliku - a sa ich miliony
pokazowke trzeba trzasnac - by sad nie trul ze nic nie robia w tym kierunki i koniec - uzytkownicy zbanowani dostali drugie konta za free i tyle
wlasnie chcialem to napisac :) wystarczy dac plik tata.rar i jakis haslo i juz gowno sprawdza co tam jest :)
tak nikt tego nie rozgryzie ale nie wiem czy wiecie czym jest statystyka?
statystycznie tak wg mnie mniej niż 10% plików hostowanych tak jest maskowanych - reszta jest otwarta i te łatwo filtrować nawet te zahasłowane bez opcji "encrypt file names" można zobaczyć co jest w archiwum (ale nie rozpakujesz nie znając hasła)
a ludzie nie maskują i nie hasłują z wygody i niewiedzy
Reszta jest otwarta ponieważ te 90% osób (na pewno więcej) wgrywa pliki poprzez remote upload.
I co ze plik ma hasło skoro nie sprawdzają jego zawartości , a jak wy zamierzacie linki zamieszczać bez hasła to na ch..... ludzie mają pobierac coś czego nie będą mogli wypakować , a jak jest podane hasło na forach to leci do pliku abuse z linkami ,zas abuse nikt nie robi ręcznie lecz skryptem automatycznie tzn. ci co się tym zajmują zawodowo.
Jak RS upadnie to zajmą się wszystkimi hostingami bo to tak jakby google przegrało jakąś sprawę , wtedy inne wyszukiwarki też mają lipę.