Tak Nokia zareagowała na pierwszego iPhone'a. Wyciekł raport z 2007 roku
To iPhone zapoczątkował rewolucję, która doprowadziła do upadku działu mobilnego Nokii. Nie jest jednak tak, że Apple urósł niedostrzeżony przez fińskie radary, bo dawny lider był świadomy zagrożenia od samego początku.
Aktualnie Apple jest największym producentem smartfonów na świecie. Gdy jednak 9 czerwca 2007 roku Steve Jobs prezentował pierwszego iPhone’a, nie wszyscy byli przekonani o jego sukcesie.
Do historii przeszła już reakcja ówczesnego prezesa Microsoftu, Steve’a Ballmera. Ten zapytany o iPhone’a wybuchnął śmiechem, drwiąc z wysokiej ceny, braku fizycznej klawiatury i zaległości Apple’a względem rozwijanego od lat Windowsa Mobile.
Liderem rynku był jednak wtedy nie Microsoft, lecz Nokia. A ta na widok iPhone’a nie zbagatelizowała zagrożenia.
Reakcja Nokii na pierwszego iPhone’a. Wyciekła prezentacja
Do sieci trafiła złożona z 22 slajdów prezentacja, która 18 lat temu miała odbyć się w siedzibie Nokii. Datowana jest ona na 10 stycznia 2007, czyli zaledwie dzień po prezentacji iPhone’a.
Na pierwszym slajdzie autorzy wyrazili zdziwienie, że smartfon Apple’a został nazwany iPhone’em. Nazwa ta należała bowiem wówczas do firmy Cisco, która rozwijała własną linię iPhone’ów. Na dalszym etapie Finowie nazywają nowy smartfon “poważnym konkurentem w segmencie premium” i szczegółowo analizują jego kluczowe cechy.
Pracownicy Nokii wyrażają podziw dla intuicyjnego interfejsu iPhone’a i przedstawiają kroki, które firma powinna podjąć. “Nokia musi opracować interfejs dotykowy, by się bronić” - czytamy w jednym z punktów. Bardziej precyzyjnie, pojawiła się rekomendacja rozwoju dotykowej wersji Symbiana oraz zwiększenia nacisku na rozwój systemu Meamo.
Co ciekawe, Nokii udało się nawet przewidzieć niektóre działania Apple’a. Autorzy raportu wskazali na wysoką cenę iPhone’a (było to wówczas 499 dol. w 2-letnim abonamencie), ale wyrazili oczekiwanie, że “Apple wkrótce wprowadzi na rynek modele o niższych cenach”. I faktycznie, rok później na rynek trafił iPhone 3G, który był smartfonem znacznie przystępniejszym.
Na odpowiedź Nokii na iPhone’a trzeba było czekać niemal 2 lata
Pierwszym bezpośrednim rywalem iPhone’a była Nokia 5800 XpressMusic, która ujrzała światło dzienne w październiku 2008 roku. Mimo że telefon został wprowadzony na rynek niemal 2 lata po prezentacji telefonu Apple’a, dało się odczuć, że była to odpowiedź przygotowana w pośpiechu.
Choć Nokia 5800 XpressMusic była pierwszym telefonem tej marki z dotykowym Symbianem, telefon wykorzystywał niskiej klasy ekran oporowy, który nie obsługiwał wielodotyku i wymagał fizycznego dociskania wyświetlacza. Ba - w dniu rynkowego debiutu smartfon nie obsługiwał nawet przewijania kinetycznego, co zmuszało użytkowników do korzystania z wirtualnych suwaków i strzałek. Brak ten został uzupełniony dopiero w 2009 roku w ramach aktualizacji.
Jak jednak wiemy, mimo szybkiego dostrzeżenia zagrożenia, ani Symbian, ani Meamo, ani nawet Windows Phone - po którego Nokia sięgnęła w 2001 roku - nie były w stanie przetrwać starcia z iPhone’em oraz Androidem.
![Lumia 640 w 2024 roku? Jaka szkoda, że ten system umarł [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/96164/MODERNICON/58382984a6e712b9cf37487678a05d82b4c03892.jpg/80x0x1.jpg)
!["Lepsze są gry FPP czy TPP?" - pyta Sony. Bądźmy poważni, odpowiedź jest oczywista [OPINIA]](http://cdn.benchmark.pl/thumbs/uploads/article/97021/MODERNICON/bab5d902c8a3627383039dbb547a85b7e259ad73.jpg/470x0x1.jpg)
Komentarze
10Slajdy nie uwzględniają oczywiście uzależniającego efektu iPhona potęgowanego marketingiem. Haptyka eehh
Tak zgadza się, pierwszy ajfon bez obsługi MMS - bo tak naprawdę nie zdążyli, a nie tak jak głosił Jobs, użytkownicy tego nie potrzebują (czyli marketingowa ściema). Jednak Nokia była opóźniona.
Wypuścili telefony Symbian, pierwsze miały pełną klawiaturę alfanumeryczną. Używałem takiego przez 3 miesiące, nie podobał mi się.
Na tamte czasy, z symbianem wypuścili świetny smartfon Nokia 500. Rewelka, androidy się chowały. ale coś spartolili w interfejsie, i klikało się często to co było pod spodem, a nie przycisk na wierzchu. niestety było też sporo braków w apkach.
Ale oprócz symbiana i maeomo, akurat nokia wypuściła świetne smartfony, zdaje się N8 i N9 . Ten system to była po prostu rewelacja. Bardzo łatwo się pod to pisało apki. Niestety Nokia zdecydowała, że właśnie Windows Mobile (na ARM), w zasadzie przerobiony Windows CE (na MIPS) jest najlepszym wyborem. I co? mobilny windows z microsoftem na glinianych nogach po prostu się rozkraczył. Ogromny błąd. Osobiście nie znam żadnej dużej firmy, która tak silnie uzależniając się od MS, przetrwała przez długie lata.
Aha. w smartfonach N8 i N9 był MeeGo . Po prostu świetny. to co dawało się zrobić na komputerze, bez problemu szło prostymi skryptami na MeeGo. Kto ciekawy, może sobie o tym poczytać, zaczynając tu: https://en.wikipedia.org/wiki/MeeGo
Szkoda że to MeeGo nie jest tak rozwijane, jak inne systemy. ten system z pewnymi modyfikacjami jest stosowany np. w smartwatchach, system nazywa się Tizen i opiekuje się tym Samsung.
Btw. gdzie jest MeeGo i Tizen, można zobaczyć tutaj|: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/1b/Linux_Distribution_Timeline.svg , to jest w ogóle wielki gąszcz dystrybucji opartych o Linux Kernel. jest tam też oczywiście np. ubuntu :) , WRT i inne takie. także niszowe i wymarłe.
Symbian był w miarę fajny ale dla zaawansowanych telefonów z małym ekranem i klawiaturką,które były na rynku w tym momencie. Symbian miał sporo braków i nie wiadomo, czy był przygotowany (nadawał się) na nadchodzące wymagania którym sprostać miały smartfony.
W momencie prezentacji iPhone-a NOKIA musiała zaczynać tak naprawdę od zera, nie wiem czy "zabawy" w Symbian i sklejenie jakiegoś produktu smartfono-podobnego (cozrobiła NOKIA) miało wtedy sens, stracili tylko czas a itak wypuscili wybrakwoane produkty. Trzeba było zrobic założenia nowego systemu i go zbudować od zera, może na podwalinach Symbiana ale powinien uwzględniać wyzwania i nowe technologie oraz nadchodzące trendy i sprzęt (nowe procesory, technologie łączności itp.).
Oczywiście sfera aplikacji bardzo ważna, bez oferty aplikacji system nie przyjmie się ale programistów mieli przecież wtedy.
Przespali jednak (mimo szybkiej reakcji) ten moment, skoro taki gigant jak Microsoft to przespał to chyba trudno się dziwić, że tak wielu liderów rynku nie zauważyło nadchodzącej rewolucji.
Szkoda bo dzisiaj brakuje bezpiecznych urządzeń do komunikacji a NOKIA, Microsoft czy Balckberry mogły być tą trzecią lub czwartą opcją na rynku telekom, ze swoimi OS-ami i sprzętem.