GeForce RTX 4080 miał być świetną propozycją dla wydajnych komputerów do gier. Niestety, w praktyce nie wygląda to tak pięknie i sprzęt nie spotkał się ze zbyt dużym zainteresowaniem graczy.
GeForce RTX 4080 to przedstawiciel nowych kart graficznych Nvidia Ada Lovelace, który zalicza się do jednych z najwydajniejszych konstrukcji w rankingach wydajności. Sprzęt bez problemu radzi sobie w najnowszych grach w rozdzielczości 4K.
GeForce RTX 4080? Ta karta jest zdecydowanie za droga
Na rynku znajdziemy całą gamę niereferencyjnych kart graficznych GeForce RTX 4080 (w tym m.in. testowane przez nas modele ASUS TUF Gaming GeForce RTX 4080 OC czy MSI GeForce RTX 4080 Suprim X). Okazuje się, że gracze nie są zbyt chętni, aby kupować „czterdzieści-osiemdziesiątkę” Dlaczego?
Problemem jest zbyt wysoka cena. Ceny kart GeForce RTX 4080 zaczynają się od około 7000 złotych, ale za lepsze wersje trzeba wydać około 7500 złotych czy nawet 8000 złotych. Jak na segment „80” stawki są bardzo wysokie. Dla porównania, ceny poprzednika - modelu GeForce RTX 3080, podczas premiery oscylowały w granicach 3500 - 4000 złotych.
MSI GeForce RTX 4080 w wersji Suprim X - karta w sklepach kosztuje prawie 8 tys. złotych
Nadchodzą konkurencyjne modele AMD Radeon
Nie bez znaczenia jest też zapowiedź z konkurencyjnej firmy. AMD przygotowuje karty graficzne Radeon RX 7900 XT i Radeon RX 7900 XTX, które mogą poważnie zagrozić wydajniejszym modelom Nvidii. Czy tak się stanie? Tego dowiemy się dopiero 13 grudnia, gdy karty oficjalnie zadebiutują na rynku. Sporo graczy jednak na pewno wstrzymuje się do premiery "czerwonych".
Radeon RX 7900 XTX - ta karta moze poważnie zagrozić Nvidii
Gracze nie chcą karty GeForce RTX 4080
Jak informuje serwis Overclock3D, sklepy notują dużo mniejszą sprzedaż kart, niż np. w przypadku modelu GeForce RTX 4090 (który jak na swoje możliwości został dużo lepiej wyceniony). Widać to też po dostępności towaru w sklepach. Obecnie nie ma problemu, by dorwać dobre, niereferencyjne karty w sklepach.
Źródło: Overclock3D
Komentarze
41Za cenę samej grafiki i to już mówimy o 4080 idzie złożyć przyzwoity sprzęt na jakimś skromnym 3060/3070 który pośmiga w praktycznie każdej grze przynajmniej w 60 klatkach.
Natomiast jak weźmiemy pod uwagę ceny 4090 to w zasadzie idzie się pokusić o złożenie full zestawu na 3080 który fakt będzie słabszy ale wciąż w większości gier przebija 100fps i nie prędko się to zmieni (*pomijam fakt gier z totalnie skopaną optymalizacją lub jej brakiem).
W takiej sytuacji kupowanie czegokolwiek z serii 4000 zwłaszcza przy tak wysokiej cenie nie ma większego sensu (dodając do tego wciąż rosnące ceny prądu a kolejne pożerane waty przez grafikę nawet w skali miesiąca na rachunkach między generacjami da się już odczuć).
Tym bardziej że dostępność kart rtx 3000 wciąż jest dobra a w przypadku 3060-3070 jest bardzo dobra także nie widzę sensownego powodu aby przepłacać na nowej serii i może jeszcze się martwić czy złącze bądź wtyczka zasilająca zacznie mi się topić a nvidia bądź producenci niereferentów powiedzą mi że to wina złego podłączenia sprzętu.
Także nie dziwię się że 4080 nie ma popytu bo strach o wtyk plus cena robią niezłe combo a 4090 to już sprzęt powiedziałbym nawet więcej niż do grania albo dla kogo nie liczy się balans cena/wydajność a po prostu wydajność wtedy 4090 jak najbardziej ma rację bytu bo cokolwiek z serii 3000 nie podskoczy.
się robi ...
A nie odlot jak za serię xx90 / xx90Ti / a tak naprawdę to Titan...
Dziękujeme za komentarze w naszym portalu.
Pamiętaj, aby skontaktować się z powyższą linią Whatsap, aby uzyskać więcej przydatnych informacji i wskazówek inwestycyjnych w kryptowalutach!
Nvidia robi wszystko, aby wypchnąć na rynek RTX30 których naprodukowali za dużo. Do RTX30 pchają najlepsze RAM jakie tylko udaje im się zdobyć. Taaaakie mają (za)parcie :)