Największy serwis społecznościowy Facebook kompletuje zespół do tworzenia programów na komputery stacjonarne.
Facebook mimo popularyzacji tabletów wciąż nie ma swojej aplikacji na iPada. Dziwi to tym bardziej, że stworzony przez nich software na iPhony cieszy się sporą popularnością. Prawdopodobnie firma nie skupia się już na pojedynczych urządzeniach i celuje w użytkowników komputerów stacjonarnych.
Na jednej ze stron oferujących pracę widnieje ogłoszenie o poszukiwanie członków powstającej ekipy programistów w siedzibie Facebooka w Seattle. Jak można wyczytać z treści anonsu, w planach jest "uspołecznienie" całego działania komputerów. Domyślnie aplikacje mają być tworzone na systemy Mac i Windows.
Jak widać, Zuckerberg i spółka nie planują poprzestać na rozwijaniu popularnego portalu. Niedawno ogłosili prace nad wsparciem dla HTML 5. Widać, że to dopiero początek wkraczania na nowe obszary i maczania palców w życiu codziennym wielu użytkowników komputerów. Niektórzy twierdzą, że najprawdopodobniejsza opcja tego, co szykuje Facebook to przeglądarka internetowa.
Czy korzystalibyście z oprogramowania firmy, o której nieoficjalnie wiadomo, że śledzi nas na każdym kroku? A może macie dość widząc już na większości popularnych stron przycisk "Lubię to" i odrzuca was nawet biało-niebieski motyw graficzny interfejsu Facebooka?
Więcej o serwisie Facebook:
- Facebook także dla dzieci - już niebawem
- Facebook płaci za oglądanie
- Wikileaks oskarża Facebooka o spisek
- Facebook oczernia Google
Źródło: TechCrunch
Komentarze
10"...Wszyscy wszędzie nas śledzą. Nikt normalny się tego nie boi. To paranoicy wymyślają swoje teorie...."
Ale jak ja nie mam potrzeby mieć konta to jestem paranoiczką ?
Pomijam fakt iż nie ładnie obrażać kogoś.
Nie mam potrzeby nie korzystam, mam masę znajomych i przyjaciół w realnym świecie. Nie mam kompleksów, nie mam też potrzeby żeby do mnie odzywała się jakaś osoba np. ze studiów z która nie chcę odświeżać kontaktów (bo np., fladra była)
A co do śledzenia, jak z czasem zdobędziesz doświadczenie życiowe, żeby nie urazić nie pisze mądrość. Zrozumiesz iż jeśli państwo, koncerny mają komplet informacji o tobie z czasem stajesz się jak bydlątko w rzeźni z kolczykiem w uchu, z takimi samymi prawami jak to bydlątko.
Ale do samodzielnego myślenia trzeba dojrzeć. Wygodniej jest jak za nas myśli pan, pani z tv, czy okienka monitora komputera.
Chociaż oferta pracy na pewno ciekawa i kusząca :)