Sprzedaż konsol Xbox Series X|S nie napawa optymizmem, co skłania wydawców do przemyśleń nad sensem wydawania ekskluzywnych gier na tę platformę - takie doniesienia przekazuje Christ Dring z GamesIndustry.biz.
W ubiegłym miesiącu poznaliśmy szczegóły nowej strategii Xbox. Tym samym cztery gry z portfolio “zielonych” zmierzają na PlayStation. I chociaż oficjalnie nie potwierdzono plotek o Starfield na PS5, tak temat ekskluzywnych gier Xbox powraca. Kto wie, być może "ekskluzywnych" do czasu.
Xbox z problemami?
Znany w branży Chris Dring (GamesIndustry.biz) twierdzi, że dotarł do ciekawych informacji. Usłyszał on od “prominentnego wydawcy”, że wyniki Xboxa w Europie nie napawają optymizmem, a sam Xbox - jako producent sprzętu - jest pograżony w kryzysie. Ten fakt podobno skłania wydawców do kwestionowania sensu wydawania gier na platformę Xbox.
"Jedna z głównych firm, która wydała dużą grę w ubiegłym roku, powiedziała: "nie wiem, dlaczego zawracaliśmy sobie głowę wspieraniem [Xboxa- przyp. red.]" - zaznacza Chris Dring.
Tym samym większość ekskluzywnych gier Xbox w pewnym momencie trafi na PlayStation 5 - utrzymuje Christ Dring. I takie właśnie działanie ma być kluczem do sukcesu, a nie usługa Game Pass, która w pewnym sensie spowszechniała.
Nowy sprzęt Xbox
W tym scenariuszu naturalne wydaje się, że Xbox w istocie chce wypuścić na rynek nową konsolę. Oprócz hucznej deklaracji o gigantycznym przeskoku technologicznym, oficjalnych informacji o nowym Xboksie jest jak na lekarstwo, niemniej zestawy deweloperskie nowego Xboxa najwyraźniej za chwilę trafią do twórców gier.
Konsolowe poczynania Microsoftu mogą być o tyle ciekawe, że w tle czai się przecież PS5 Pro.
Źródło: WccfTech
Komentarze
4aha. jak w xbox zepsuje się coś konkretnego, jest to nienaprawialne. np. w xbox360 nie dało się zamienić napędów DVD pomiędzy konsolami. To nie działało. Tak samo jak padł CPU, też po przelutowaniu procka z jednej płyty konsoli do drugiej nic nie dawało. po prostu wszystkie komponenty DVD, chipset płyty, CPU były sparowane unikalnymi kodami.
bardzo ci dziękujemy Microsofcie za antyekologiczne podejście. Taka naprawa konsoli w microsofcie mija się z celem, bo jej koszt sięga do ceny nowej konsoli. bez sensu.