Ależ ten Joker brzydki!
Choć Batman: Arkham City jest świetną grą, to jej pięć minut "przeminęło z wiatrem" niewątpliwie szybko. Równie niewątpliwie - za sprawą takich tytułów jak Battlefield 3, Call of Duty: Modern Warfare 3 czy wreszcie The Elder Scrolls V: Skyrim.
Autorzy Batmana słusznie więc chyba rozdzielili premierę wersji konsolowej i pecetowej, by w tym natłoku znów mogło być o superbohaterze głośno. Tymbardziej, że w edycji konsolowej, która debiutowała w sklepach przed miesiącem, nie wyjęli jeszcze asa Jokera z rękawa.
"Nie oddam Robina mjastu"
Wersja pecetowa podąża popularnym ostatnio trendem i konsolom się nie kłania. Twórcy zdecydowali się skorzystać ze wszystkich opcji jakie oferują obecnie nowoczesne karty graficzne. Jakość Batmana na platformie PC możemy podziwiać na poniższym filmiku - także w zestawieniu z jakością jaką otrzymali konsolowcy.
Średnia ocen Batman: Arkham City jest wyśmienita zaś o samej grze jeszcze do niedawna mówiono w kontekście "gry roku". Czy ta nominacja ma szansę obronić się chociażby przed Skyrimem okaże się już za kilka miesięcy.
Tymczasem już za kilka dni - w Polsce 25 listopada - pecetowe Arkham City zawita na sklepowych półkach. Wydawcą gry w Polsce jest Cenega, za 130 złotych dostaniemy też kinową polonizację.
Więcej o Batman: Arkham City:
- Batman: Arkham City - cena i data premiery
- Batman: Arkham City - Nightwing, Catwoman, Robin - DLC i trailery
- Batman: Arkham City - PhysX i teselacja
- Arkham City pięć razy większe od Arkham Asylum
- Batman: Arkham City - gameplay trwający 12 minut
Źródło: metro
Komentarze
55Pokazali tą roślinkę z teselacją i bez. Obie wersje były spoko. Przy czym pewnie ta teselowana potrzebuje ze 4x więcej mocy od GPU. Podziękuję za teselację.
PhysX daje nam niepowtarzalnie większe wrażenie z gry bo... bo mamy kilka banknotów latających w pomieszczeniu oraz szkło tłucze się na więcej elementów? Podziękuję za PhysX (i tak nie mam go jak użyć)
I co tam jeszcze mamy ponad to co dostaną konsolowy? Różnicę w sterowaniu?
Nie dajmy się nabrać na teksty "Wersja pecetowa podąża popularnym ostatnio trendem i konsolom się nie kłania."
To jest nowa wersja marketingu. Konsolowe i PCtowe gry są bardzo podobne. Są między nimi różnice ale często niewielkie. Teraz każda nowa gra będzie teoretycznie "lepsza" na PCty, dzięki temu można dodatkowo nakręcić sprzedaż wersji PCtowych.
Może się jeszcze da polskie napisy wyłączyć, to będzie rewelacja :)
Mogli sobie to darować i wydać grę wcześniej bo i tak grafika jest świetna a grywalność jeszcze lepsza. a te "bajery" raczej uwłaczają PC zamiast pokazywać moc sprzętu komputerowego
Mianowicie co ide do kumpla z konsola, odrazu rzuca sie w oczy niska rozdzielczosc obrazu, gry na konsolach nie ida w rozdzielczosci natywnej ekranu tylko w 1280x720 lub 1024x720.
To jeden.
Gry na konsolach maja tez zawsze ograniczona ilosc klatek na sekunde oraz poprostu czesciej zacinaja(jesli w porownywanym pc siedzi cos ok).
Obraz na pc jest tez ostrzejszy dzieki aniso i dobremu AA.
Najgorzej natomiast sprawa wyglada z teksturami, ktrore najczesciej sa kalka tych z konsol, co najbardziej rzuca sie w jakosci (czy tez tejze braku) obrazu.Malo ktora gra oferuje cos wiecej.Wiedzmin 2 wyglada jak wyglada dzieki temu ze tekstury wkoncu nie sa zapackanymi zbitkami kilku pixeli, mimo ze nie ma tam tesselacji,physx-a i calej reszty rzeczy typu dx11.
Zamiast tego serwuje się tanie efekty typu physx, które nieziemsko obciążają system i tesselację, której nie widać. Ktoś tu ostatnio pisał, że dla odpowieniej jakości tesselacji trzeba odpowiednio, jeszcze raz wszystko wymodelować. Tego chyba tutaj nie było (nie dziwi mnie to) bo 4x puszczałem ten filmik i różnice są niewidoczne z opcją pause/play to co dopiero podczas nawalania przeciwników ;)
Czysty marketing i tyle żeby sprzedać GPU.
od 2:00 - 2:15
http://www.youtube.com/watch?v=VblpG7Up76M
:) A tak ogólnie, ten cały fragment w bajce rozbawił mnie do łez! :))
Tak czy inaczej zgadzam się z tym co piszecie i chyba pozostaje nam czekać na nową jakość grafiki do startu kolejnych "next genów", a to z pewnością nie nastąpi podczas ery następnych kart serii HD7XXX i GTX6XX.:-(
i pogrywam sobie troszke...
Moj cfg: I72600k@4.5ghz,8gb ram,sapphire5870....
Gierka smiga bardzo ladnie w 1920x1200 przy prawie najwyzszych ustawieniach pomijajac teslacje,ktora jakby zwalnia wszystko o dobre 15 fps ....
Ale najciekawsze jest to ,ze Physx smiga az milo..na najwyzszym poziomie gra niby ostrzega ,ze dojdzie do drastycznych spadkow bez dedykowanej karty nvidii ale nic takiego sie nie dzieje...sprawdzilem dokladnie kilka razy czy faktycznie physx dziala ...roznica jest zasadnicza....duzo wiecej na ekranie roznych smieci oraz inaczej wygladajace i zachowujace sie ubrania/szaty postaci
Czy fakt ,ze wszystko tak dobrze smiga przy 60 fps z physx wlaczonym to w jakis sposob zasluga ukladu graficznego zaimplementowanego w cpu czy poprostu 2600k z osmioma watkami i wysokim taktowaniem tak dobrze radzi sobie z liczeniem tego wszystkiego,ze karty nvidi staly sie zbedne..?
Podobnie sytuacja wyglada w Mirrors Edge - zero spadku wydajnosci....
Ktos ma moze podobny cfg i jakas teorie moze..?
pozdro 4 all