W mailach kierowanych do naszej redakcji wielokrotnie pytaliście "jakie wybrać słuchawki do gier, muzyki, czy komunikatorów internetowych". W gąszczu różnych modeli, których ceny zaczynają się od kilk
W mailach kierowanych do naszej redakcji wielokrotnie pytaliście "jakie wybrać słuchawki do gier, muzyki, czy komunikatorów internetowych". W gąszczu różnych modeli, których ceny zaczynają się od kilkunastu złotych, a kończą w okolicach kilkuset, doprawdy trudno wybrać ten jeden satysfakcjonujący w każdym calu.
Tym samym aby spełnić Wasze życzenia, prezentujemy pierwszą odsłonę przeglądu pecetowych słuchawek z wyraźnie położonym akcentem na ich zastosowanie w grach.
Na wstępie musimy uściślić reguły jakimi kierowaliśmy się dobierając pierwsze siedem zestawów. Po pierwsze, ustaliliśmy pułap cenowy na poziomie od 50 do 150 złotych. Wybór tańszego sprzętu uznaliśmy za nieuzasadniony - słaba jakość, parametry, brzmienie, itp.
Po drugie, zdecydowaliśmy, że przegląd skupi się na trzech podstawowych zakresach:
- gry,
- gry z wykorzystaniem komunikacji głosowej
- słuchanie MP3 itp. (nie mylić ze słuchaniem muzyki ;)
Przyglądając się każdemu modelowi, braliśmy pod uwagę jego parametry, a także ergonomię pracy pod kątem wyżej wymienionych.
Prawda jest taka, że nie ma rzeczy uniwersalnych - dobrze wiadomo, że jeśli coś jest do wszystkiego, to równie dobrze może być do niczego. Wśród słuchawek, które za chwilę przedstawimy, nie ma takich, które mają jedno jedyne przeznaczenie - gry lub muzyka, etc. Niektóre bardzo dobrze sprawdzą się w zastosowaniu do gier, jak i gier z wykorzystaniem transmisji głosu. Z kolei część lepiej wypadnie przy odsłuchu muzyki. Wszystko zależy od parametrów, wyposażenia i wielu innych detali o których jeszcze wspomnimy.
Na co warto zwrócić szczególną uwagę przy doborze słuchawek? Pewnie zaskoczymy Was ale pierwsze rzecz jaka nam przychodzi do głowy to ergonomia. Dlaczego właśnie na nią pragniemy zwrócić szczególną uwagę? Sprawa wydaje się dość jasna. Cóż nam przyjdzie po słuchawkach, których brzmienie jest niemalże idealne i porównywalne do audiofilskich Kossów, Sennheiserów, jeśli będą one niewygodne (pałąk będzie uwierać w głowę, a gąbki piec w uszy już po kilkunastu minutach), ciężkie, pozbawione dodatkowego wyposażenia - np. wygodnej regulacji głośności czy mikrofonu.
Filozofia słuchania muzyki jest nieco inna od wielogodzinnego wsłuchiwania się w odgłosy gier - wybuchów, strzałów, itp. W pierwszym przypadku mimo wszystko rzadko zdarza się, abyśmy nieprzerwanie słuchali kilku kolejnych albumów przez 2-3 godziny. W drugim - jak sami wiecie najlepiej ;) - bywa już bardzo różnie. Niekiedy akcja gry przykuwa nas na wiele długich godzin, a wówczas komfort, ergonomia, ma najwyższy priorytet.
Tak przy okazji przypominamy, że warto jednak pamiętać o jednej bardzo istotnej kwestii jaką jest dbanie o własne zdrowie. Czasami, mimo wszystko, dobrze jest zrobić sobie krótką przerwę i dać odpocząć naszym młoteczkom i bębenkom. Niestety pewnych ograniczeń nie przeskoczymy.
Oczywiście od razu po komforcie użytkowania, bacznie należy zwrócić uwagę na wszystkie te detale, które świadczyć będą o lepszym bądź gorszym brzmieniu modelu. Będą to oczywiście: pasmo przenoszenia (czyli zdolność do odwzorowania dźwięków o zróżnicowanych częstotliwościach), dynamika, typ głośnika, średnica membran, itp.