Samsung Gear S to nie tylko zegarek i smartwatch. W praktyce jest to miniaturowy smartfon, którego możemy założyć na nadgarstek, a duży telefon zostawić w domu.
wysoka jakość obrazu na wyświetlaczu Super AMOLED; duża powierzchnia dotykowa; bardzo płynne działanie systemu; prosta obsługa; wykonywanie połączeń telefonicznych bez smartfona (nano SIM); możliwość wysyłania i odbierania SMS'ów; nawigacja na zegarku (A-GPS); odtwarzanie muzyki wprost z zegarka; możliwość bezpośredniego podłączenia słuchawek Bluetooth; łączność Wi-Fi; miernik bicia serca, miernik promieniowania UV, czujnik oświetlenia zewnętrznego, barometr, akcelerometr, żyroskop, kompas; wodoszczelna obudowa (IP67); pełna klawiatura ekranowa QWERTY; atrakcyjne i funkcjonalne interfejsy zegarka;
Minusyczas pracy na baterii nie imponuje; funkcja S Voice nie działa w języku polskim; zastosowanie standardowych pasków jest niemożliwe; kompatybilność wyłącznie ze smartfonami Samsunga;
Smartfony zagościły w naszych kieszeniach już na dobre. Stały się nieodłączną częścią codzienności niezależnie od tego czy leżymy na plaży w tropikach, czy też pracujemy zamknięci w czterech ścianach. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta – smartfon jest po prostu najodpowiedniejszym kompromisem między funkcjonalnością, a wielkością. Tablety są za duże, laptopy dodatkowo za ciężkie, a smartwatche... No właśnie, co z nimi? Czy są na rynku takie które nie będą zaledwie „modnym” gadżetem?
Tym razem testujemy najnowszą propozycję Samsunga noszącą nazwę Gear S. Już sama literka „S” na końcu sugeruje, że mamy do czynienia z topowym modelem smartwatcha, który oferuje wszystko to co w danej chwili może zaproponować producent.
Bateria – mogło być lepiej
Czego tak naprawdę oczekiwalibyście od dobrego smartwatcha? Tak, tak, wiem, że pierwszą i podstawową kwestią będzie czas pracy na baterii. Nic w tym dziwnego. Każde urządzenie ultramobilne powinno pod tym względem spełniać oczekiwania użytkownika. Bądźmy jednak realistami – żaden wypchany elektroniką zegarek nie wytrzyma na baterii Li-ion o pojemności 300 mAh trzech miesięcy codziennego działania.
Mi osobiście wystarczyłoby 5 dni. Czy Samsung Gear S sprostał moim wymogom? Cóż, wiem, że to dopiero początek recenzji, ale mam okazję używać tego smartwatcha bez przerwy od 10 dni i jeśli mnie pamięć nie myli to ładowałem go już 5 razy, co daje średnio 2 dni pracy na jednym ładowaniu. Nawigacja na zegarku mogła trwać ok. 2-2,5 godziny, a czas ciągłych rozmów telefonicznych to ok. 5 godzin (zależnie od siły sygnału komórkowego). W trybie czuwania z aktywną łącznością Bluetooth i łącznością komórkową zegarek zużywał ok. 1,5% baterii na godzinę. To akurat niezły wynik.
Jest też tryb zaawansowanego oszczędzania energii podobny do tego z topowych smartfonów Samsunga. Ogranicza bardzo mocno funkcjonalność smartwatcha, ale co najmniej 2-krotnie przedłuża jego czas pracy.
Powerbank – przydatny w podróży
Do opakowania producent dodaje małą ramkę z portem micro USB. Co ciekawe ma ona wbudowaną drugą baterię o pojemności 350 mAh, więc po podłączeniu do zegarka służy jako powerbank, który w pełni go naładuje. Idealne akcesorium w podróży.
Do samej ramki podłączyć możemy ładowarkę, która przekaże energię do powerbanka lub jednocześnie powerbanka i smartwatcha.
Podstawowa specyfikacja:
Typ wyświetlacza | Super AMOLED, 2 cale, zakrzywiony |
Rozdzielczość wyświetlacza | 360x480 px (300 ppi) |
Procesor | 2-rdzeniowy, 1,0 GHz |
Pamięć RAM | 512 MB |
Pamięć masowa | 4 GB |
Łączność bezprzewodowa | komórkowa (nano SIM, 3G), Wi-Fi 802.11n, Bluetooth 4.1 |
Łączność przewodowa | micro USB 2.0 (stacja dokująca), złącze dokujące |
GPS | A-GPS, GLONASS |
Bateria | 300 mAh (w zegarku) + 350 mAh (w stacji dokującej) |
Sensory | miernik bicia serca, miernik promieniowania UV, czujnik oświetlenia zewnętrznego, barometr, akcelerometr, żyroskop, kompas |
System operacyjny | Tizen |
Wymienny pasek | Tak (dedykowany) |
Wodoszczelność | Tak (IP67) |
Wymiary (SZxWYxGŁ) | 39,9 x 58,1 x 12,5 mm |
Masa | ok. 67 g |
Dzwonimy bez smartfona
Mając Gear'a S na nadgarstku możemy właściwie zostawić smartfona w domu. Po umieszczeniu karty nano SIM w smartwatchu możemy z niego dzwonić i SMS'ować. Co więcej nie jesteśmy skazani na trzymanie zegarka przy twarzy. Można do niego podłączyć bezprzewodowy zestaw słuchawkowy (choćby taki, jakiego używamy w samochodzie) i rozmawiać przez niego. Słuchawki Bluetooth służyć mogą też do słuchania muzyki.
Oczywiście dla chętnych pozostaje też przekierowanie wiadomości i rozmów ze smartfona przez Bluetooth lub sieć komórkową.
Wyświetlacz – kontrastowy i szczegółowy
Zakrzywiony Super AMOLED o przekątnej 2 cale ma kilka zalet. Po pierwsze obraz na nim wyświetlany jest bardzo kontrastowy i jasny, a to przydaje się w słoneczny dzień. Po drugie rozdzielczość 360x480 px wystarcza tutaj do uzyskania wysokiej szczegółowości obrazu – 300 ppi w praktyce to niewiele mniej niż w iPhone 6 (http://www.benchmark.pl/produkt/apple-iphone-6). Kolejną zaletą jest relatywnie duża (jak na smartwatcha) przekątna, dzięki której możemy na ekranie wyświetlić pełną klawiaturę QWERTY. Oczywiście pola znaków są maleńkie, ale algorytmy przewidujące i korygujące wprowadzane słowa działają całkiem nieźle w języku polskim. Pisanie jest całkiem przyjemne. Samo zakrzywienie wyświetlacza nie przeszkadza lecz paradoksalnie pomaga w pisaniu i obsłudze interfejsu.
Sensory – do biegania i na plażę
Pod wyświetlaczem znajduje się konfigurowalny przycisk, a po jego obu stronach dwa sensory – oświetlenia zewnętrznego (automatyczna regulacja jasności ekranu) oraz czujnik promieniowania ultrafioletowego (UV). Ten ostatni przyda się w czasie wypadów na plażę latem lub w góry zimą.
W tylnej (wewnętrznej) części obudowy pomiędzy uszczelnionym slotem kart nano SIM i złączem dokującym znajdziemy miernik pulsu, z którego skorzystają najbardziej osoby aktywne. Wewnątrz zamknięto też barometr, akcelerometr, żyroskop i kompas cyfrowy.
Tizen – płynne działanie i prosta obsługa
Samą obsługę systemu i różnorodność programów opiszę szerzej ana kolejnej stronie recenzji, ale we wstępie warto zaznaczyć, że o płynność i stabilność działania Tizena na zegarku Gear S nie trzeba się martwić. Smartwatch robi świetny użytek z dwurdzeniowego procesora i 512 MB pamięci RAM. Działa bardzo szybko. Samej obsługi nie trzeba się też długo uczyć. Wystarczy poznać kilka prostych gestów wykonywanych w pionie lub w poziomie na ekranie i właściwie potrafimy wszystko co trzeba. Interfejs graficzny jest prosty, ale nowoczesny i czytelny.
Cały Samsung Gear S jest chroniony przed dostępem wody. Standard IP67 oznacza, że możemy go zanurzyć na głębokość 1 metra i trzymać tam 30 minut. Nic mu się nie stanie od zwykłego prysznica. :) Pasek jest wymienny, ale nie założymy zwykłego dostępnego u zegarmistrza. Tutaj wymagana jest specjalna opaska dedykowana tylko do tego urządzenia. Jest ona gumowa i naprawdę solidna. Zapięcie jest regulowane.
W zestawie oprócz zegarka, przystawki dokującej i ładowarki znalazł się też mały, plastikowy przyrząd do otwierania slotu kart nano SIM.