Revoltec Notebook Cooler RNC-3000 - schłodź swojego laptopa cz.2

miniRecenzja wyróżniona!

Podstawki chłodzące do laptopów dostępne są na rynku już od kilku „ładnych” lat. Ich budowa pozostaje mniej więcej taka sama, a nowo wchodzące produkty nie oferują jakiejś większej innowacji. Ogólnie w tym temacie nie wiele się zmienia.

W pewnym stopniu nie można winić za to producentów podstawek choćby z tego względu, że notebooki posiadają taką, a nie inną budowę.
Samo zróżnicowanie spodów mobilnych komputerów nie sprzyja stworzeniu urządzenia uniwersalnego, które by było w stanie schłodzić równie dobrze kilka różnych modeli. Nawet jeśli posiadałyby takie same procesory to i tak samo rozmieszczenie otworów wentylacyjnych w obudowie wprowadza istotne różnice.

Z tego względu część tych produktów -jak się okazuje po zakupie- ma znikomy wpływ na temperatury panujące wewnątrz obudowy naszego komputera.

Dobór odpowiedniej podstawki, która zapewni wyższy komfort pracy oraz niższe temperatury nie jest łatwy. Najlepszym rozwiązaniem byłoby przetestowanie kilku modeli z naszym laptopem, a później wybranie tego najlepszego. Jest to niestety praktycznie nie możliwe.

Czy ze względu na nikły rozwój tych urządzeń, stare produkty mogą konkurować z nowymi? Postanowiłem odpowiedzieć na to pytanie porównując wprawionego w boju już „wojownika”, czyli podstawkę Revoltec Notebook Cooler RNC-3000, która po raz pierwszy została zaprezentowana na targach Cebit 2008. Jej przeciwnikiem została stosunkowo nowa konstrukcja, wprowadzona do sprzedaży pod koniec 2010 roku- Media-Tech MULTICOOLER II MT2654.

Czy jest sens kupować tak leciwy produkt? Jak wygląda sprawa wydajności oraz kultury pracy?
Na te oraz wiele innych pytań postaram się odpowiedzieć w tej recenzji.

Zapraszam do dalszej lektury i zapoznania się z produktem Revoltec-a z działu Cooling- Notebook Cooler RNC-3000.

Produkt sprzedawany jest w czarnym, kartonowym pudełku. Na którym standardowo, nie zabrakło m.in. zestawienia danych technicznych.

Zawartość opakowania:

• Podstawka chłodząca do notebooka (z matrycą od 15,4" do 17")
• Zwijany kabel USB (w prawej szufladce urządzenia)

Podobnie jak w przypadku niedawno przetestowanej podstawki MULTICOOLER II, oprócz kabla USB nie otrzymamy nic użytecznego. W przypadku produktu Revolteca mamy jednak do czynienia z ciekawym rozwiązaniem- zwijany kabel USB. Dzięki temu rozwiązaniu możemy dostosować długość przewodu w zależności od naszych potrzeb. Jest to równie użyteczne jak i wygodne- nie ma możliwości, aby o coś zahaczyć kablem.

Dane techniczne:

• Wymiary: 400 x 300 x 35 mm (długość x szerokość x wysokość)
• Materiał: aluminium
• Waga: 1380 g
• Ilość wentylatorów: 3 szt.
• Rozmiar wentylatorów: 80 x 80 x 15 mm
• Prędkość wentylatorów: 1500 obr./min (+/- 10%)
• Przepływ powietrza: 14,84 CFM (25,08 m3/h)
• Poziom głośności: poniżej 13,8 dB
• Łożyskowanie: Ever Lubricate Bearing
• Ilość złączy USB 2.0: 2 (wejście i wyjście)
• Dodatkowe wyposażenie: 2 przegródki (na kabel USB oraz „na drobiazgi”)

Pierwszym plusem w porównaniu z konkurentem jest to, że produkt Revoltec-a został wykonany w większości z aluminium.

Z plastiku zostały wykonane: półeczki umieszczone po bokach w górnej części urządzenia oraz dolna osłona/obudowa wentylatorów i elektroniki.

Zastosowanie czarnego, szczotkowanego aluminium wpłynęło bardzo pozytywnie na wygląd urządzenia, jednak zdecydowanie negatywnie na cenę. Ogólnie RNC-3000 to bardzo solidna konstrukcja, która powinna sprawdzić się w szczególności u osób, które często przenoszą swojego notebooka.

U góry znajdują się trzy grille wycięte w podstawce, a pod każdym znajduje się wentylator. Zamiast zastosowania jednego centralnie umieszczonego wentylatora, zdecydowano się na takie rozwiązanie. Ze względu na różną budowę spodów laptopów zarówno pierwsze jak i drugie rozwiązanie może być bardziej lub mniej skuteczne. W jednym przypadku umiejscowiony centralnie wentylator może dać pożądane wyniki, w innym to rozłożone chłodzenie może „zdać egzamin”.

U spodu znajdziemy wcześniej wspomnianą obudowę wentylatorów, dwie półeczki oraz cztery gumowe nóżki. Tak poza tym, nie ma tam nic ciekawego.
Półeczki otwiera się poprzez naciśnięcie z boku na nie, wtedy zabezpieczenie jest zwalniane i można je wyciągnąć.

Zastosowane wentylatory oferują przepływ powietrza na poziomie ok. 25 metrów sześciennych na godzinę, co może nie jest jakimś wybitnym wynikiem, ale ich ilość oraz rozmieszczenie powinny zapewnić odpowiednie rezultaty. Wentylatory zasilane są z gniazda USB napięciem 5 V o natężeniu zaledwie 120 mA. Jest to o 40 mA mniej niż w przypadku niedawno przetestowanej podkładki MULTICOOLER II.
Niestety produkt nie posiada potencjometru umożliwiającego zmniejszenie prędkości obrotowej wentylatorów. Jedyna możliwość to wyłączenie ich. Kultura pracy wentylatorów jest troszeczkę gorsza od MT2654. Generowany szum powietrza nie jest uciążliwy i w przypadku większości laptopów będzie go można usłyszeć tylko wtedy, gdy laptop będzie wyłączony.

Z boku podstawki znajdziemy dwa gniazda USB (wejście oraz wyjście) oraz przełącznik służący do włączania/wyłączania zasilania wentylatorów.

RNC-3000 nie posiada dodatkowych nóżek, dzięki którym można by zmienić kąt nachylenia.  Została ona jednak odpowiednio ustawiona, dzięki czemu dodatkowe nóżki nie są konieczne potrzebne. Z notebooka umieszczonego na podkładce korzysta się po prostu dobrze. 

Testowy laptop: FUJITSU-SIEMENS Amilo Pi2512

Wszystkie testy zostały przeprowadzone przy temperaturze powietrza wynoszącej 25-26°C (niepewność pomiarowa to 1°C).

Testy polegały na sprawdzeniu temperatur osiąganych przez podzespoły laptopa w trzech sytuacjach: bez podstawki oraz z podstawkami: Revoltec Notebook Cooler RNC-3000 i Media-Tech MULTICOOLER II (MT2654). Wentylator podstawki MT2654 pracował z maksymalną prędkością obrotową- urządzenie posiada potencjometr.
Podczas pracy programu testowego, jak i wychładzania procesora na komputerze nie były dokonywane żadne operacje, a programy, które były zawsze włączone to: OCCT v3.1.0, HD Tune Pro 4.01 oraz Real Temp 3.40.

Na wykresach zostały przedstawione wartości temperatury dla:

• danego rdzenia(1 i 2), odczytane z programów OCCT i Real Temp (przy wychładzaniu)
• dysku HDD, wartość odczytana z programu HD Tune Pro
• oraz czujnika głównego – THRM – odczyt z programu OCCT

Test przy obciążeniu polegał na obciążeniu obu rdzeni za pomocą programu OCCT przez 25 min (test ustawiony na 30min, ale 5 minut to Idl-owanie). Program po tym czasie reprezentował wyniki na wykresie i z nich były odczytywane największe wartości dla poszczególnych komponentów. Podczas testu OCCT uruchomiony był również benchmark programu HD Tune Pro.

Ustawienie programu OCCT:

• Czas trwania testu: 30 min
• Test Mode: Medium Data Set
• Priorytet: Normalny

Temperatura w spoczynku była odczytywana po około 15 minutach od zakończenia testu OCCT za pomocą programu Real Temp, OCCT oraz HD Tune Pro.

Różnice w spoczynku są niewielkie. Obie podstawki zaoferowały temperaturę niższa tylko o około 1 stopień Celsjusza.

Pod obciążeniem sytuacja się powtórzyła- podstawki zaoferowały taką samą wydajność. Uzyskały one temperaturę niższą o około 6 stopni na poszczególnych rdzeniach. Główny czujnik wskazał temperaturę niższą o 5 stopni Celsjusza.
Oprócz zysku w postaci niższej temperatury, chłodzenie samego laptopa nie wchodziło na najwyższe obroty, dzięki czemu laptop działał zdecydowanie spokojniej - nie hałasował. 

Testowy laptop: Lenovo IdeaPad Y530

Metodologia testowa była podobna. Testowany laptop posiadał czujnik temperatur układu graficznego, dlatego dodatkowo skorzystałem z aplikacji FurMark w wersji 1.8.2. Program działał w trybie benchmark-u bez dodatkowych opcji (jak np. Tryb Xtreme Burning) w rozdzielczości 1280x1024.

Na wykresach dodatkowo widnieją odczytane temperatury GPU - za pomocą programu OCCT. 

W spoczynku lepsze wyniki osiągnęła podstawka Revoltec-a. MT2654 ustąpiła jej minimalnie. Rozmieszczenie wentylatorów ewidentnie „spodobało” się dyskowi twardemu testowanego laptopa, gdyż różnica jest największa właśnie dla czujnika tego komponentu- aż 3 stopnie Celsjusza przewagi.

Pod obciążeniem swoją przewagę powiększyła podstawka RNC-3000, zapewniając temperaturę niższą o 4 stopnie Celsjusza dla poszczególnych rdzeni oraz 3 stopnie dla głównego czujnika od MT2654. Zysk z zastosowania produktu Revoltec-a w przypadku tego laptopa jest naprawdę duży- nawet 8 stopni mniej dla rdzeni oraz 6 stopni Celsjusza dla głównego czujnika.

Jak na tak leciwy produkt, trzeba przyznać, że RNC-3000 spisuje się wyśmienicie. Potrafił schłodzić obydwa testowane laptopy. W przypadku Lenovo IdeaPad Y530, podstawka okazała się wydajniejsza od przetestowanej podkładki firmy Media-Tech. Sprawdziły się moje stwierdzenia odnośnie tego, że budowa samego laptopa ma duży wpływ na wydajność podstawek chłodzących. Jeśli coś się sprawdza z jednym notebookiem, nie musi oznaczać, że na innym będzie równie dobrze.

Revoltec Notebook Cooler RNC-3000 to bardzo dobrze wykonany produkt. Jedynym minusem tego urządzenia jest brak regulacji obrotów wentylatorów, przez co zapewnia ona gorszą kulturę pracy niż konkurencyjne urządzenie. RNC-3000 posiada za to coś, czego zabrakło mi w MT2654- wyższa wydajność oraz półeczki na np. PenDrive-a. Dodatkowo jest wykonana z trwalszych materiałów – aluminium, dzięki czemu nie ma obaw o przypadkowe uszkodzenie. Producent zdaje się już wtedy wiedział, co użytkownicy potrafią robić ze swoimi laptopami ;)
Cena, patrząc na całokształt, wydaje się niewygórowana, jednak jest to sprawa indywidualna.

Produkt otrzymuje ode mnie odznaczenie "Dobry produkt 4/5". Jest to troszeczkę zaniżona ocena, ale zdaję sobie z tego sprawę, że nie dla wszystkich modeli laptopów owe urządzenie poradzi sobie równie dobrze. Dodatkowo brak potencjometru oraz gorsza od MT2654 kultura pracy pozwoliły mi wystawić taką, a nie inną ocenę.

Podziękowania dla wszystkich, którzy przyczynili się do powstania tej recenzji.

Zapraszamy do zamieszczania ciekawych artykułów i zdobywania punktów, które możecie wymienić w sklepie internetowym lub "zmaterializować" w  gotówkę :)  Liczymy na świetne publikacje i wysoką jakość.

miniRecenzje od A do Z PORADNIK

Zobacz ostatnie MRM minirecenzje miesiąca