Zalman ZM400B-APS: Specyfikacja

Zasilacz wygląda ładnie - matowe, czarne blachy, srebrny grill na wentylatorze, solidny wyłącznik zasilania, wszystko wykonane bardzo starannie i dobrze dopasowane.

Bardzo rzadko spotykana konstrukcja - moc 400W z jednym, 8-centymetrowym wentylatorem to rozwiązanie wzbudzające podejrzenia co do głośności, ale firma Zalman zapewnia nas, że zasilacz ten jest naprawdę cichy, nawet pod dużym obciążeniem.

Kable mają długość odpowiednią nawet do dużych obudów, są dwie wtyczki do zasilania dysków SATA. Dodatkowo otrzymujemy przydatny rozgałęźnik do zasilania wentylatorów obudowy.

Podpięty do molexa rozdziela zasilanie na cztery małe, 4-pinowe gniazdka do których możemy podłączyć wentylatory. Gniazdka czarne mają napięcie nominalne, czyli 12v, natomiast w gniazdkach białych jest napięcie 5v, podłączone tam wentylatory będą miały dużo niższe obroty i mniejszą wydajność, ale będą praktycznie bezgłośne.
W środku zasilacza panuje spory tłok, każdy centymetr miejsca jest wykorzystany.

Dwa aluminiowe radiatory mają sporą powierzchnię oddawania ciepła, standardowy wentylator zapewnia wystarczający przepływ powietrza do utrzymania odpowiedniej temperatury. Łożyska kulkowe wentylatora są bardzo dobrej jakości, wiatrak pracując przy około 1200 obrotów na minutę jest niemal bezgłośny. Przy większym obciążeniu pojawia się szum, który nie jest jednak uciążliwy. W sumie zasilacz dobrze pasuje do innych, bardzo cichych rozwiązań Zalmana chłodzących CPU lub GPU.

Oprócz opisanego wyżej rozgałęźnika w pudełku znajdziemy jeszcze kabel sieciowy, śrubki mocujące, krótką instrukcję z opisem technicznym oraz cztery fajne opaski "rzepy" do właściwego spięcia okablowania we wiązki.
Wydajność poszczególnych linii napięciowych jest dobra, typowa dla markowych zasilaczy 400-watowych.

Zasilacz ma wbudowane zabezpieczenia przed wzrostem napięcia, przeciążeniom i krótkim spięciom. Opis na stronie Zalmana jest bardzo dobry, szczegółowy i ilustrowany schematami

W testach ZM400B-APS spisał się świetnie, utrzymując wszystkie napięcia w normie i bez większych odchyleń pod obciążeniem. Jednak jego cena jest niestety zaporowa... prawie 500 złotych za zasilacz 400W w Polsce to "nieco" za dużo - pomimo niewątpliwie wysokiej jakości wykonania oraz cichej pracy.

Zobacz testy zasilaczy.