Każdy komputer jest tyle wart ile potrafi zdziałać jego oprogramowanie. Baza to Microsoft Windows Mobile 6.0 Professional z kilkoma okrętami flagowymi: Office Mobile 6.0 (Word, Excel, PowerPoint), Internet Explorerem i Windows Media Playerem. Do tego dochodzi jeszcze manager plików w stylu Windows Explorera. Funkcjonalność możemy sobie rozszerzyć doinstalowując via ActiveSync lub z paczek .cab programy nam potrzebne – choćby Operę, Adobe Acrobat Readera czy programy rozszerzające możliwości nawigacji (np. VisualGPSce czy OziExplorerCE) lub samego systemu (NotepadCE, Total Commander CE).
Office Mobile 6.0 jest odpowiednikiem Microsoft Office 2003 na PC – można jednak zainstalować aktualizację podnoszącą wersję Office do 6.1 – odpowiednika Office 2007.
Dodatki
Hardware - do dyspozycji mamy słuchawki, zestaw samochodowy, ładowarki - sieciowa i samochodowa, kabel USB.
Słuchawki - działają przyzwoicie – trudno wymagać nie wiadomo czego od głośnika wielkości dużej pestki – dźwięk jest wyraźny, choć melomanów nie zadowoli.
Zestaw samochodowy – klasyka: długi elastyczny pręt „pomagający" wpadać w wibrację smartfonowi jeśli nasz samochód ma zużyte amortyzatory, a droga jest wyboista; ładowarka samochodowa – „made in China" w pełnej krasie – sprawia wrażenie, że sama zaraz wypadnie z gniazda. Konkurencja - o dziwo - potrafi ładowarkę samochodową zrobić solidnie.
Software - Asus dodał sporo aplikacji do swojego sprzętu: po pierwsze Asus Application Launcher -aplikacja w bardzo przejrzysty sposób grupująca programy dostępne z systemem - duże czytelne ikony z opisem ułatwiają pracę z systemem. Dodać do tego trzeba kilka ciekawych programów wspomagających korzystanie z GPS:
Travelog - program umożliwiający wizualizację przebytej trasy w Google Earth (niestety wersja 4 GE nie potrafi tego odczytać), Location Courier – wysyła pozycję geograficzną jako SMS do maksymalnie 5 odbiorców;
Voice Commander – pozwala sterować smartfonem za pomocą głosu – pozwala między innymi wybierać pozycje z książki telefonicznej przez podanie nazwy kontaktu i – co ważne – rozumie komendy po polsku! Ba: czyta po polsku i to poprawnie nasze dwuliterowe głoski i „ogonki" - bardzo ciekawy program.
Ergonomia
P-750 jest wygodny w użyciu - waży dokładnie tyle ile trzeba. Nie jest za duży do trzymania przy uchu, a klawiaturę można swobodnie obsługiwać jedną ręką, także tą ekranową "telefoniczną". Niestety są też mankamenty: stosunkowo mały wyświetlacz utrudnia korzystanie z programów typu Automapa, czy OziExplorer; podobnie ma się sprawa z programami wymagającymi wprowadzania danych - alfanumeryczna klawiatura ekranowa jest niewygodna i sprzyja powstawaniu błędów.
Podczas jazdy samochodem nie sposób nie używać rysika, a na dodatek patrząc na ekran widzę przede wszystkim... siebie - dziwna moda robienia ekranów na wysoki połysk jeszcze bardziej obciąża i tak już wymęczony wzrok. Etui sprawia wrażenie jakby projektował je ktoś na kolanie - nieładne i niewygodne - podczas wyjmowania Asusa w środku zwykle pozostawała pokrywa baterii. Z kolei świetnie rozplanowano na krawędzi obudowy przełączniki: dyktafonu, nawigacji i włączania/blokady - można je obsługiwać jedną ręką. Przycisk uruchamiający aparat jest dokładnie tam, gdzie powinien - jeśli obrócimy Asusa w lewo spust migawki obsługujemy jak w prawdziwym aparacie. Dochodzi do tego wspomniana możliwość sterowania głosem.