Plextor S2C plasuje się poniżej poprzednio testowanego modelu M7V. Czy opracowanie kolejnego ekonomicznego nośnika było dobrym pomysłem?
- bardzo dobra wydajność w przy operacjach sekwencyjnych,; - dodatkowe oprogramowanie PlexCompressor, PlexVault,; - jeden z nielicznych dysków z kośćmi TLC NAND z pełną pojemnością (tj. 256 GB).
Minusy- słaba wydajność w testach rzeczywistych,; - słaba wydajność przy operacjach losowych,; - nienajlepsza wydajność w teście długotrwałego obciążenia,; - cena nieadekwatna do możliwości.
Firma Plextor jest jednym z głównych graczy na rynku dysków SSD, ale ostatnio przyjęła inną strategię w porównaniu do większości konkurencyjnych marek i zaczęła bardzo mocno skupiać się na segmencie ekonomicznym.
Mieliśmy okazję już przetestować nośniki M6V i M7V, ale producent postanowił pójść o krok dalej i niedawno wypuścił jeszcze słabsze modele z serii S2 – S2C w 2,5-calowej obudowie oraz S2G pod złącze M.2. Tak się składa, że jeden z nowych dysków trafił w nasze ręce. Jak wypadnie? Przekonajmy się!
Czym wyróżniają się nośniki Plextor S2C?
- wykorzystanie pamięci TLC NAND
- wysoka wydajność (według zapowiedzi)
- kompatybilność ze starszymi komputerami i laptopami
Seria S2C to propozycja dla tych osób, które korzystają z tradycyjnego dysku HDD i chciałyby niskim kosztem przesiąść się na nowoczesny SSD. Ze względu na zastosowanie kości TLC NAND nie powinniśmy oczekiwać rewelacyjnej wydajności, ale różnica w komforcie pracy i tak będzie odczuwalna.
W ofercie producenta znajdziemy modele S2C w trzech wersjach pojemnościowych: 128 GB, 256 GB i 512 GB. Do naszej redakcji trafiła ta druga.
Model | Plextor S2C 256 GB |
Interfejs | SATA 6 Gb/s |
Format | 2,5 cala (6,8 mm) |
Pojemność | 256 GB |
Deklarowany odczyt maks. | 520 MB/s |
Deklarowany zapis maks. | 480 MB/s |
Deklarowany IOPS – odczyt | 98 000 |
Deklarowany IOPS – zapis | 72 000 |
Deklarowany pobór prądu | b.d. |
Wytrzymałość | 1,5 mln godzin |
Kontroler | Silicon Motion SM2258 |
Kości pamięci | Hynix 16 nm TLC NAND |
Pamięć podręczna | Samsung 512 MB DDR3 |
Wymiary | 100 x 69,85 x 6,8 mm |
Waga | 60 g |
Zastosowane technologie | TRIM, S.M.A.R.T., NCQ, LDPC, PlexNitro, PlexTurbo, PlexCompressor, PlexVault |
Gwarancja | 3 lata (TBW 150 TB) |
Cena | 350 złotych |
Dysk zamknięto w blaszanej obudowie o grubości 6,8 mm (zmieści się on zatem też do cieńszych laptopów). Co mamy w środku? Nośnik bazuje 4-kanałowym kontrolerze Silicon Motion SM2258 i kościach pamięci SK Hynix 16 nm TLC NAND, a całość wspomaga 512 MB pamięci podręcznej DDR3. Udzielana gwarancja trwa 3 lata i została ograniczona współczynnikiem TBW na poziomie 150 TB – wartość ta nie jest zbyt duża, ale przy codziennym użytkowaniu i tak nie powinnyśmy wykorzystać limitu.
Według deklaracji producenta, transfery sekwencyjne sięgają 520 MB/s przy odczycie i 480 MB/s przy zapisie danych, co przy budżetowym nośniku jest całkiem niezłym wynikiem (przynajmniej w teorii). Warto jednak zauważyć, iż zastosowano tutaj technologię PlexNitro, która odpowiada za dynamicznie przydzielany bufor działający na zasadzie pamięci SLC NAND. Rozwiązanie to pozwala uzyskać lepsze osiągi, lecz nie wpływa na dostępną pojemność dysku.
Ponadto udostępniono technologię PlexTurbo, która tworzy dodatkowy bufor w obszarze pamięci RAM. To jednak nie wszystko, bo funkcja PlexVault umożliwia stworzenie bezpiecznej, ukrytej partycji, niedostępnej dla innych użytkowników i osób postronnych, a PlexCompressor odpowiada za specjalny algorytm kompresji danych, dając użytkownikowi większą pojemność pamięci bez wpływu na jakość użytkowania i wydajność systemu.
W dalszej części recenzji sprawdzimy, jak Plextor S2C 256 GB wypada w testach – zarówno w benchmarkach, jak i podczas realnych zastosowań.