Energooszczędny monitor LCD serii Brilliance Philips'a z funkcją „PowerSensor”. Znając efekt poprzednich podobnych wcieleń tej funkcji byłem nastawiony nieco sceptycznie, jednak po całym tym czasie który spędził u mnie na biurku mogę śmiało powiedzieć że tym razem jest to bardzo dobry produkt, z nie wygórowaną według mnie ceną jak na to co ma w sobie.
Zawartość paczki
- Monitor
- Podstawka
- Kabel DVI
- Kabel D-Sub
- Kabel Zasilający
- Kabel Audio
- Instrukcja Obsługi
- Program
Ergonomia i Design
Pierwsze co zwróciło moją uwagę stawiając monitor w podstawce to wielkość, 22” to naprawdę dużo jak na „nie pełne” HD. Jak zobaczycie na poniższym zdjęciu, dałem go na biurkową podstawkę, chciałem go dać tam gdzie jest mój obecny ale niestety bałem się że poleci na mnie w tym miejscu.
Kolejny rzucająca się w oczy element to świecąca dioda w pasku, co opisze później ona też pobiera trochę Watt, co jeżeli ktoś by się doczepił mógłby powiedzieć że reklamowanie jako energooszczędny leży. Po obu stronach niebieskiego podświetlenie zasilania monitora są czujniki funkcji „PawerSensor”
Obudowa jest solidna, nic nie trzeszczy i nie jest luźne, guziczki też nie mają „luzów”, ładnie się wciskają i nie trzeba specjalnie się wysilać żeby sięgać nie wiadomo gdzie szukając ich, bo są z przodu. Nie są umiejscowione w rowku ani wgłębieniu (jak w moim, gdzie źle się je przyciska z tego powodu). Pierwszym guzikiem od prawej - On/Off monitor, drugi - uruchamia menu/zatwierdza, trzeci - regulacja jasności/do góry, czwarty[trzeci od lewej] - regulacja głośności/w dół. drugi od lewej - czułość sensora/wróć, pierwszy od lewej - tryby pracy.
Nie ma też jakiś specjalnych utrudnień dostępu do wszystkich wtyczek, są szeroko rozmieszczone.
W monitorze są wbudowane dwa małe głośniczki, mamy kabel by podłączyć dźwięk stereo do mobo, jest też nawet miejsce na wtyczkę ze słuchawek, dla mnie bardzo dobre bo często ich używam gdy nie mam ochoty lub nie mogę włączyć wieży, a ja muszę się jeszcze z kablem męczyć na ziemi. Dźwięk z nich jest na tyle dobry by nie trzeba było przybliżać ucha do nich. Kąty obrotu też są bardzo duże, (pisze w instrukcji 45* jednak mi się zdaje ze to więcej jest ale kątomierza mi się nie chce brać:)). Mamy jeszcze mał uchwyt na kable, ale nazwał bym to inaczej bo kable się za to wciska żeby nie sterczały bezpośrednio z gniazd, kolejny + za to. Mamy też dwa wejścia USB (typ A i B)
Przepraszam że zdjęcia wyszły ciemne jednak z braku czasu robiłem to w nocy przy oświetleniu sztucznym.
Oprogramowanie
Razem z paczuszką dostajemy program dzięki któremu możemy dostosować wszystkie nasze preferencje z poziomu windows'a, powiem ze dla mnie jest to wygodniejsze niż grzebanie z paluchem po guzikach.
W pierwszym podmenu (Adjust) możemy dostosować jasność, kontrast i Resolution. Mnie bardzo raził monitor też dałem sobie na 50% jasność, ale ja z reguły wole ciemniejsze.
Kolejna zakładka to Color. Regulujemy tu kolory podstawowe RGB, Black Level (na oko praktycznie to samo co wcześniej), White Point – cały ekran robi się biały i mamy do regulacji pasek sRGB, moje oko znowu nie wychwyciło różnicy w niczym. I na koniec calibration, po uruchomieniu aplikacji dostajemy właśnie taki obraz i regulujemy paseczkiem jasność i takie te sprawy.
Zakładka Plug-ins
Wizard – kiedy zainstalowaliśmy program zaczynamy proces pierwszej kalibracji parametrów monitora, tutaj możemy zacząć to od nowa. Asset Management – dane techniczne
Options – tutaj tłumaczyć nie trzeba, regulujemy tutaj opcje tylko programu, między innymi przenikalność programiku, bo nie można go zminimalizować, a nawet jak włączy się np. IE czy cokolwiek dalej program będzie wyświetlany więc jak trzeba coś jeszcze robić równolegle może się przydać.
Help – informacje o systemie, zainstalowanych sterownikach do monitora, wersji, szerokości, tygodniu produkcji monitora.
Presets – Jak już pobawiliśmy się i monitor pasuje nam trzeba to zapisać.
OSD
Przejrzysty, poukładany i czytelny. Szkoda że Philips zapomniał że istnieje też język polski i nie wszyscy znają angielski.
Mamy kilkanaście zakładek, zatem po kolei. Pierwsza to Auto, tutaj nie ma nic do roboty, dalej jest PawerSensor, tutaj daje to tyle co nic bo dwa guziki w lewo mamy guziczek którym bezpośrednio sterujemy tą funkcją. Kolejny to Imput, wybieramy z którego wejścia chcemy odbierać sygnał (cyfrowy lub analog). Kolejny to Picture, regulujemy tu jasność, kontrast, rozmiar (4:3 czy 16:10). Następna to Audio i tu mamy np. wyciszenie.
Ostatnie cztery to: Color (znowu zabawa z ciepłotą koloru itd.) Możemy wybrać język z 8 obecnych. Dalej ustawienie samego menu, czy chcemy go mieć na środku czy gdzieś na lewo, i jego przenikalność. Ostatnia opcja to Setup. Ustawiamy tu jasność diody (można wyłączyć całkowicie) i kolejne funkcje Resolution, Notitication, Reset i Information.
Bawiąc się tą funkcją możemy mieć menu gdzie chcemy
Program i OSD wzajemnie się uzupełniają. Są funkcje których nie ma w programie i na odwrót.
"PowerSensor"
Główna funkcja monitora, muszę przyznać że naprawdę działa. Nie trzeba się ruszać by być widzianym przez czujniki, wystarczy być w odpowiedniej odległości. Pierwsze ustawienie to oczywiście OFF, zatem drugie i trzecie to raczej dla kogoś z dość znaczną wadą wzroku bo trzeba być bardzo blisko (do ok. 30cm) od niego, dopiero czwarte i piąte ustawienie gwarantuje nam bezproblemową i komfortową prace. Na ostatnim jeżeli ktoś ogląda filmy odsuwając się tylko od biurka (a nie idąc np. na kanapę) też mu nie będzie nic przeszkadzać. No ale jak ktoś właśnie lubi oglądać filmy z komputera z dziewczyną na kanapie to niestety ale musi pofatygować swoją prawą rękę na guzik i wyłączyć to.
I co ciekawe co zauważyłem dopiero rano, pole widzenia monitora powiększa się przy świetle dziennym. Nie wiem jak wyjaśnić ten fakt ale jak zwykle w pozycji 2 monitor wyłączał się to rano działał jak na ustawieniu 3.
Ekologiczność = Energooszczędność
Czyli ile tak naprawdę zjada nam prądu nasz monitor i jak się ma to do zapewnień producenta. No to oto nasz przyrząd pomiarowy: Metex i prowizorka:) Teraz troszkę elektryczności w teorii:
- W= V*A
W sieci panuje obecnie napięcie 235V (jakby ktoś nie wiedział po tym jak podniośli do 230V zrobiono to jeszcze raz do 235V), mój miernik pokazał trochę ponad ale to bez większego znaczenia, w obliczeniach będziemy używać 235V
Na „biegu jałowym” miernika pokazał ok. 17.5 mA (wyniki będę uśredniał), wtedy paliła się tylko dioda. Zatem 235*0.018= 4.23W Ponad 4W pobiera minimalnie będąc podłączonym, teraz pomyślmy sobie że mamy tak piec, monitor, tv, lodówkę, mikrofalówke i uzbiera nam się nawet moc żarówki 50W!!
No to włączamy już teraz kompa, i patrzymy na miernik. Skok do 70mA. No i pojawia się pulpit, zatem włączam paint'a i dajemy najpierw cały ekran biał. Odczyt: 102mA tj 24W, funkcja PawerSensor włączona, oddalam się, monitor się ściemnia i wynik 67mA = 16W
Teraz procedura ta sama tylko z czarnym ekranem. 26W i 18W
Zatem widzimy że tak naprawdę jest bardziej energooszczędny niż instrukcja pokazuje. Jedynie z czym się nie mogę zgodzić to to że o połowę mniej energii bierze. Jest to gdzieś ok. 10W, ale już tyle nawet cieszy. Ileż to przecież razy idziemy po herbatę czy kawę zostawiając komputer działający i bezczynnie pobierających prąd. Test robiłem na ustawieniach fabrycznych przy wyłączonych głośniczkach.
Kąty Widzenia
Ogólnie rzecz biorąc są dobre, widywałem już gorsze na podobnych monitorach. Nie podobał mi się jedynie fakt że miałem wrażenie iż mimo tego że patrzyłem na monitor idealnie prostopadle ciągle miałem jakąś poświatę zielonkawo-limonkową jak bym patrzył z góry. I tutaj jak zawsze myślałem że gorzej patrzy się od dołu życie zweryfikowało to na nowo, tutaj było odwrotnie (oczywiście do pewnego momentu) Patrzenie z boku nie sprawia problemów jak pionowe. Oto fotki:
Z góry
Z dołu
Z lewa
Z prawa
Monitorem możemy też praktycznie dowoli obracać, w boki mamy wręcz za dużo.
Zeskanowanie Instrucji
Dane Techniczne
Symbol producenta | 225B1CS |
Nazwa produktu | Philips Monitor 22'' LCD 225B1CS, WIDE, DVI srebrny |
Producent | Philips |
Klasa produktu | Monitor LCD / LCD-TV |
Format ekranu monitora | Panoramiczny |
Przekątna ekranu | 22 cali |
Wielkość plamki | 0,282 mm |
Typ panela LCD | TFT TN |
Technologia podświetlenia | CCFL |
Zalecana rozdzielczość obrazu | 1680 x 1050 pikseli |
Częst. odświeżania przy zalecanej rozdzielczości | 60 Hz |
Częstotliwość odchylania poziomego | 30-83 kHz |
Częstotliwość odchylenia pionowego | 56-75 Hz |
Czas reakcji matrycy | 5 ms |
Jasność | 250 cd/m2 |
Kontrast | • 25000:1 • 1000:1 |
Kąt widzenia poziomy | 176 stopni |
Kąt widzenia pionowy | 170 stopni |
Liczba wyświetlanych kolorów | 16,7 mln |
Certyfikaty | • BSMI • CE • FCC-B • GOST • SEMKO • TCO-03 • TUV/GS • TUV/Ergo • UL • CUL • EPEAT Silver • RoHS • ENERGY STAR 5.0 |
Regulacja cyfrowa (OSD) | Tak |
Głośniki | Tak |
Ilość wbudowanych głośników | 2 szt. |
Moc głośnika | 1,5 Wat |
Mikrofon | Nie |
Typ sygnału wejściowego | • RGB • DVI |
Typ gniazda wejściowego (sygnałowego) | • 15-stykowe D-Sub • DVI-D (z HDCP) |
Pozostałe złącza | • 2 x USB 2.0 • 1 x wejście audio (stereo mini-jack) |
Zintegrowana kamera | Nie |
Wbudowany tuner TV | Nie |
Pilot w zestawie | Nie |
Wbudowany hub USB | Tak |
Czytnik kart pamięci | Nie |
Karta sieciowa (LAN) | Nie |
Bezprzewodowa karta sieciowa | Nie |
Wbudowany zasilacz | Tak |
Pobór mocy (praca/spoczynek) | 27/1 Wat |
Panel obrotowy (pivot) | Nie |
Możliwość pochylenia panela | Tak |
Obrotowa podstawa monitora | Tak |
Regulacja wysokości monitora | Tak |
Montaż na ścianie (VESA) | 100 x 100 mm |
Możliwość zabezpieczenia (Kensington) | Tak |
Szerokość | 502 mm |
Wysokość | 446 mm |
Głębokość | 228 mm |
Masa netto | 5,16 kg |
Kolor obudowy | srebrny |
Dodatkowe informacje | • Kontrast: 1000:1 (typowy) • Kontrast: 25000:1 (dynamiczny) |
Podsumowanie
Nadszedł ten czas każdego recenzenta że trzeba podzielić się swoją opinią. Monitor nie jest FullHD (1920x1080), uznaję to za jego zaletę, wszystko zdaje się większe, nie trzeba przybliżać się by cokolwiek dojrzeć. Filmy ogląda się wyśmienicie (przynajmniej mnie), tak samo zgraniem. Funkcja PawerSensor naprawdę działa i z zwyczajnym użytkowaniu przydaje się oszczędzając nam te parę watt i trochę pieniędzy w kieszeni. Możliwości ustawienia pod siebie są bardzo wielkie, co daje ogromne pole do popisu dla entuzjasty. Moja ocena dla tego monitora to solidne 5
Podsumowanie: Philips Brilliance 225B | |
Plusy: • Pawersensor • Jakość obrazu • Solidna podstawa • Energooszczędność • Ładny wygląd • Ilość dostępnych ustawień w OSD i dołączonym programie | |
Minusy: • Nie jest to pełne HD | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: od 715 zł do 832 zł (wg. ceneo.pl) |
Oraz mojemu koledze który na czas testów użyczył mi miernika i aparatu:)
W dniach 19.09 oraz 21-24 jestem na wycieczkach więc nie bd umiał odpowiadać na pytania.
Zapraszam do czytania mojej poprzedniej recenzji Just Cause KLIK
Komentarze
5W monitorze którym testowałem wpółczynnik PowerFactor (inaczej cos ϕ) wahał się od 0.50 do 0.75, więc gdybym mierzył tak jak Ty, to pomiary byłyby błędne.
Ode mnie 4 za to co napisałem powyżej :P