Większość dostępnych dziś aparatów cyfrowych oprócz funkcji foto dysponuje też trybem filmowym. Są wśród nich takie, które wyróżniają się pod tym względem. Oto TOP najlepszych aparatów cyfrowych do nagrywania filmów.
Choć czas na zakup świątecznych prezentów minął, to każda okazja może być świetną okazją do sprezentowania sobie lub najbliższym aparatu cyfrowego, który doskonale sprawdza się jako kamera filmowa. Wybór powinien być przemyślany. Bo nie jest to inwestycja tania w porównaniu z polecanymi aparatami do zdjęć, a już na pewno nie tak atrakcyjna jak polecane aparaty do 1000 zł. Owszem, praktycznie każdy bezlusterkowiec radzi sobie dziś z filmowaniem w zakresie, który usatysfakcjonuje amatora nawet dość wymagającego, ale kiedyś wzbiera w nas chęć wejścia na ten wyższy poziom techniczny i artystyczny.
A wtedy i ceny aparatów w polu naszych zainteresowań rosną. Warto jednak rozważyć inwestycję, bo będzie ona odpłacać się pięknie nam przez lata, z których pozostaną wspomnienia nie tylko w postaci zdjęć, bo te proponowane tu aparaty także robią doskonałe, ale przede wszystkim filmów.
Dziś niezła kamera zmieści się w dłoni, ale gdy ambicje filmowe rosną, trzeba przeprosić się z większymi konstrukcjami
Dzisiejsze aparaty cyfrowe są już w stanie rejestrować wideo 8K. Tą funkcją może pochwalić się Canon EOS R5, flagowy Nikon Z 9, Sony A1 czy Fujifilm X-H2 i wiele topowych smartfonów, ale można założyć, że dobre 4K jeszcze przez długie lata będzie cieszyć nasze oczy. A w praktyce to rozdzielczość, która zaspokoi nasze oczekiwania prawie na zawsze. Wymaga ona oczywiście większej liczby zasobów podczas edycji niż FullHD, jednak dzisiejsze komputery nie będą miały z tym już żadnych problemów.
Nie wspominamy tu kamer akcji, niewątpliwie atrakcyjnych, ale też wyspecjalizowanych w swoim przeznaczeniu (bardzo szerokie pole widzenia), co trochę rozmija się z oczekiwaniami zwolenników tradycyjnego filmowania.
Jaki dobry aparat do nagrywania filmów?
Tegoroczne zestawienie TOP 10 Jaki aparat do nagrywania filmów doskonale odzwierciedla trend, który utrzymuje się już od kilku lat, a na pierwszym miejscu stawia bezlusterkowce. Wśród polecanych tu modeli (nie wszystkie są tegoroczne, bo branża rozwija się można rzec skokowo), są też propozycje, można rzec budżetowe, gdyż każdy ma prawo oddać się rozkoszom filmowania. W sumie jest ich aż 10, ale trudno było pominąć aparaty, które zasługują na wskazanie.
- Panasonic GX80 - stary, ale jary, niezbyt drogi aparat systemu Micro 4/3
- Sony A7 IV - dobre filmy, ale i zdjęcia, w prawie każdej okoliczności
- Sony A7C - kompaktowy, a jednak pełnoklatkowy systemowy bezlusterkowiec
- Fujifilm X-H2S - aparat o reporterskim zacięciu, z doskonałym 4K
- Canon EOS R7 - szybkość, poręczność i zalety sensora APS-C
- Nikon Z6 II - nie tylko gdy jesteś zwolennikiem Nikona
- Panasonic GH6 - aparat cyfrowy Micro 4/3 stworzony z myślą o filmujących
- Sony ZV-E10 - systemowy z matrycą APS-C, w niewygórowanej cenie
- Sony A6400 - gdy bez wizjera elektronicznego żyć nie możecie
Dlaczego aparat cyfrowy do filmowania jest wart uwagi?
Przede wszystkim taki aparat nie tylko przyda się do filmowania, ale też do wykonywania zdjęć. Zazwyczaj bardzo dobry aparat dla wakacyjnego filmowca jest też co najmniej dobrym aparatem do zdjęć dlatego upieczemy dwie pieczenie przy jednym ogniu.
Dlaczego warto zwrócić uwagę na aparat skoro pewnie pod ręką mamy też smartfon?
Gdy bierzemy pod uwagę prosty kompakt decyzja może być trudna, gdy zapomnimy o tym, że prawie każda cyfrówka ma zazwyczaj przyzwoity zoom optyczny (cyfrowy zoom w smartfonie, nawet najlepszy, nie jest dostępny podczas filmowania). Filmując w trybie automatycznym i tym i tym aparatem uzyskamy podobne wyniki, a jeśli dysponujemy flagowym smartfonem może nawet lepsze. Oczywiście im bardziej zaawansowany kompakt, tym większe możliwości daje nam jego menu filmowania.
Filmowcy dążą do perfekcji, dokupując do aparatu kolejne akcesoria. Warto więc pamiętać, że gdy złapiemy bakcyla filmowania, na aparacie się nie skończy
Jest jednak jedna rzecz, która nie zmieniła się od kilku lat i wciąż może przeważyć na korzyść prawie każdego aparatu cyfrowego. Choć smartfony coraz częściej wyposażane są w funkcje stabilizacji obrazu, ta niekoniecznie jest dostępna w trybie filmowym, a jeśli to i tak nie musi zawsze dawać idealnych rezultatów (chyba że zainwestujemy w dobry gimbal). Tymczasem cyfrówki mają nie tylko stabilizację optyczną/matrycową dostępną w trybie wideo, potrafi ona być bardzo skuteczna.
Przechodząc do świata bezlusterkowców i lustrzanek dostajemy w ręce sprzęt o dużo większym potencjale (w tym dużo większym sensorze), z lepszą jakością obrazu (a to nie tylko piksele i rozmiar matrycy), elastyczniejszymi ustawieniami AF i ekspozycji (w tym rozbudowanymi opcjami manualnymi) podczas filmowania (smartfony zwykle mają wysoce zautomatyzowane funkcje filmowe, choć są wyjątki od tej reguły), a nadto możliwością zmiany optyki. Ta ostatnia to oczywiście już aktywność przeznaczona dla bardzo zaawansowanych użytkowników, ale też filmowanie aparatem, a nie telefonem, daje ciekawe efekty, gdy wkroczymy na wyższy poziom umiejętności foto-wideo.
Najlepsze aparaty cyfrowe do nagrywania filmów
Panasonic GX80
Panasonic w świecie bezlusterkowców i filmowania ma bardzo silną pozycję. Dlatego druga, dużo tańsza propozycja to również aparat tej marki. Starszy model (z 2016) roku, ale również o bardzo dobrej jakości obrazu filmowego i świetnej 5-osiowej stabilizacji obrazu (tym razem również wbudowanej w korpus). Są aparaty, które radzą sobie tak jak GX80, a przy fotografowaniu są może wygodniejsze, a jeśli chodzi o filmowanie bez dodatkowych akcesoriów (nie podłączymy tutaj zewnętrznego mikrofonu, ale podczas wakacyjnych wypraw mało kto będzie tak sobie utrudniał życie) to GX80 jest stanowczo lepszym wyborem. Maksymalna rozdzielczość filmów to 4K/30p, w trybie FullHD uzyskamy 60 kl/s.
- Matryca16 Mpix
- Zoom optyczny (max)w zależności od obiektywu
- Karta pamięciSD, SDHC, SDXC
- Czas otwarcia migawki60 - 1/4000 s
- Czułość ISO (max)25600
Sony A7 IV
Następca bardzo dobrego i cenionego modeli Sony A7 III. Aparat uniwersalny, a jednocześnie wysoko stawiający poprzeczkę zarówno dla zdjęć jak i wideo. Wart uwagi mimo iż dedykowanym filmowaniu aparatem w portfolio sony jest A7S III. Do plusów nowego modelu należy zaliczyć mocno poprawioną ergonomię, zarówno zewnętrzną jak i tę związaną z oprogramowaniem. Sony A7 IV to aparat skierowany do osób, które rejestrują filmy w rozdzielczości 4K, dużą wagę przywiązują do pracy autofokusa i jego możliwości wykrywania i śledzenia obiektów, osób. W aparacie dostajemy 33 Mpix sensor, który prawie byłby w stanie ogarnąć rozdzielczość 8K, ale Sony ogranicza się tym razem do 4K przy 60 kl/s i z 10-bitowym kolorem jeśli zdecydujemy się korzystać z fragmentu sensora odpowiadającego klatce APS-C/Super35. Za to przy klatkarzu 30 kl/s dostajemy wideo 4K z całego sensora i to przy solidnym nadmiarze pikseli, bo aż 7K. Obraz może być stabilizowany zarówno elektronicznie, jak i mechanicznie dzięki wbudowanej w korpus matrycowej stabilizacji, co w praktyce jest lepszym z tych dwóch rozwiązań.
- Matryca33 Mpix
- Karta pamięciSDHC, SDXC
- Efektywna rozdzielczość zdjęć7008 x 4672 px
- Czas otwarcia migawki30 - 1/8000 s
- Czułość ISO (max)51200
Sony A7C
Filmowców, wyłączając tu blogerów, można podzielić na dwie kategorie. Tych, którzy zabierają ze sobą zawsze furę sprzętu, oraz tych, którzy chcą podróżować jak najwygodniej i są w stanie trochę odpuścić, gdy chodzi o wymogi stawiane wygodzie konfiguracji trybu filmowego. To właśnie dla nich Sony stworzyło A7C, czyli niewielki odpowiednik bezlusterkowca A7 III. Aparat wciąż ma wizjer elektroniczny, możliwość wymiary obiektywów, stabilizowaną wewnętrznie matrycę 24 Mpix BSI CMOS, a także rozbudowane tryb 4K, choć przy 30 kl/s z drobnym przycięciem kadru o czynnik 1.2x (pełna klatka jest rejestrowana przy 24 kl/s). Jednak zwarty korpus przypomina bardziej takie aparaty jak polecany również w tym zestawieniu Panasonic GX80. Są tego pewne konsekwencje, jak trudniejsza obsługa elementów sterujących na obudowie, ale do zaakceptowania jeśli zależy nam na jak najmniejszym korpusie pełnoklatkowym, a Sony ZV-E10 to dla nas już za mało. Nie tracimy tu jednak nic na wydajności zasilania, które wypada bardzo dobrze. Sony A7C możemy połączyć z niewielkimi obiektywami jak Sony FE 40mm F2.5 G, by zachować kompaktowość konstrukcji, ale też połączyć z większymi stałkami i zoomami.
- Matryca24,3 Mpix
- Karta pamięciSD, SDHC, SDXC
- Efektywna rozdzielczość zdjęć6000 x 4000 px
- Czas otwarcia migawki30 - 1/4000 s
- Czułość ISO (max)51200
Fujifilm X-H2S
Według wielu użytkowników, to aparat, który oferuje najlepsze 4K w branży. Dla niektórych może to być zaskoczenie, gdyż bezlusterkowce Fujifilm jakoś nie kojarzyły się nigdy ze szczególną dominacją w tej branży. To oczywiście wciąż aparat z sensorem APS-C, w tym przypadku o rozdzielczości 26 Mpix. Jest to brat X-H2, który nagrywa wideo nawet 8K, ale w X-H2S dostajemy szybszą pracę sensora, co skutkuje obsługa 4K przy 60 kl/s z całej powierzchni sensora, a 120 kl/s przy pewnym jego przycięciu, ale wciąż z nadmiarem pikseli.
Fujifilm na pierwszy rzut oka przypomina bezlusterkowce Nikona i jest to uzasadnione podobieństwo, choć filozofia fotografowania jak i system obiektywów inny
Również AF działa sprawniej niż w X-H2, a wszelkiego typu wady obrazu przy rejestracji dynamicznych motywów (jak rolling shutter) są praktycznie wyeliminowane. Oprócz tego trybu mamy tu bardzo dużą liczbę innych formatów i kodeków dla zapisu wideo. Fujifilm X-H2S jest klasyfikowany przez producenta jako aparat hybrydowy, czyli koncentrujący się w podobnym stopniu na wideo jak i zdjęciach. W obu przypadkach jest to wysoka półka wydajnościowa i jakościowa.
Canon EOS R7
Canon EOS R7 to stosunkowo świeża propozycja z portfolio Canona, uszczelniany aparat z 32,5 Mpix matrycą APS-C, ale zapewniający bardzo dobrej jakości wideo 4K/30p z całej powierzchni sensora i przy dużym nadmiarze pikseli 7K, podobnie jak w sony A7 IV. Z kolei gdy zechcemy filmować przy 60 kl/s, 4K zostaje przycięte do formatu UHD (czyli chodzi tu przede wszystkim o proporcje kadru 16:9, a nie 3:2).
Canon EOS R7 i dwa przeznaczone do niego obiektywy. Lecz można, a nawet warto użyć z tym aparatem przy filmowaniu także szkieł EOS RF dla pełnej klatki
Gdy zależy nam na 120 kl/s to musimy już ograniczyć się do FullHD. Aparat ma także szybki i płynny AF (Dual Pixel CMOS AF II), który dobrze sprawdza się przy filmowaniu i bazuje na rozwiązaniach stosowanych w wyżej pozycjonowanych pełnoklatkowych aparatach R6, R5 i R3. Warto oczywiście korzystać wtedy z obiektywów, których konstrukcja wykorzysta ten potencjał w Canon EOS R7. Sensor APS-C nakłada pewne ograniczenia, ale wciąż zapewnia bardzo dobrą pracę nawet przy słabym oświetleniu.
Nikon Z 6 II
Nikon Z 6 II to następca modelu Z 6, który na pierwszy rzut oka wydaje się tylko inkrementalną aktualizacją ze względu na pozostawienie tego samego 24 Mpix sensora pełnoklatkowego, ale w praktyce wnosi wiele dobrego zarówno do fotografii jak i filmowania. Nie chodzi tu tylko o wyeliminowanie braku możliwości zapisu obrazu na nośnikach SD (oczywiście pozostaje obsługa szybkich kart XQD/CFExpress), ale też poprawki w wielu aspektach funkcjonowania aparatu. Dostajemy lepsze funkcje AF (w tym detekcję oka i lepszą pracę w słabym oświetleniu), obsługę trybu HDR/HLG przy zapisie na zewnętrznym rekorderze HDMI, czy usprawnione zarządzanie energią akumulatora. Nikon Z 6 II celuje w wideo 4K (w porównaniu z poprzednikiem pojawił się klatkarz 60 kl/s), a menu jest tak dopracowane by konfiguracja wideo nie konfliktowała z ustawieniami fotograficznymi. Nie jest to tak silna filmowa propozycja, jak aparaty Canon i Sony, jednak dla osób są przyzwyczajone do systemu Nikona, będzie to aparat wciąż świetny podczas nagrywania wideo w prawie każdej sytuacji.
- Wymiary134 x 100.5 x 69.5 mm
- Waga615 g
- ZłączaUSB typu C
- Wyświetlacz (przekątna)3,5 cale/cali
- Wizjerelektroniczny
- Ekran dotykowyTak
- Czułość ISO (min)100
- Czułość ISO (max)51200
- Matryca24,5 Mpix
- Rozdzielczość nagrań wideo4K
- Mocowanie obiektywuNikon Z
- Stabilizacja obrazutak
- Czas otwarcia migawki30 - 1/8000 s
- Zdjęcia seryjne14 kl/s
- Autofokushybrydowy
- Lampa błyskowanie
- Karta pamięciSD
- Format zdjęć i wideoJPEG, RAW, TIFF
- Zasilanieakumulator dedykowany
- Inne cechy aparatuWi-Fi, Bluetooth
Panasonic GH6
Jedyny w zestawieniu aparat z sensorem Micro 4/3 i tym samym aparat z najmniejsza matrycą, a jednak aparat, którego potencjał wideo i opcje dostępne w menu wciąż stanowią wzór do naśladowania. Panasonic GH6 to tegoroczna konstrukcja, w porównaniu z poprzednikiem wprowadzająca nowy 25 Mpix sensor i procesor obrazu. Nie braknie tu też świetnej stabilizacji obrazu, choć nie jest to absolutne must-have w filmowym aparacie. Jest to w zasadzie bardziej kamera niż aparat, bo z powodu niewielkiego sensora, fotograficznie GH6 odstaje mocno od konkurencji. Jednak w przypadku wideo jest inaczej, o czym świadczy chociażby obsługa 4K przy 120 kl/s, czy funkcja DR Boost (podnosi bazową czułość ISO) zapewniająca filmowanie wysokiej jakości w słabym oświetleniu. Aparat wyposażono nawet w wentylator, by wyeliminować potencjalne problemy z przegrzewaniem. Liczne funkcje w menu, formaty zapisu, kodeki takie jak ProRes są skierowane wyłącznie do filmujących profesjonalnie i nie spotkamy ich w innych bezlusterkowcach, nawet tych wysoko ocenianych pod względem możliwości wideo.
- Zoom optyczny (max)w zależności od obiektywu
- Zoom cyfrowy (max)w zależności od obiektywu
- Karta pamięciSD, SDHC, SDXC, CompactFlash, XQD
- Czułość ISO (max)25600
Sony ZV-E10
Propozycja dla filmujących, których budżet jest dość niewielki, ale też osób nie przekonanych do zalet formatu Micro 4/3. To aparat, który w domyśle jest przeznaczony jako konstrukcja dla vlogerów (można za jego pomocą rejestrować wideo w pionie), którzy korzystają wyłącznie z ekranu podglądu pomijając wizjer (dlatego ZV-E10 nie ma takiego elementu). Choć aparat ma sensor 24 Mpix APS-C to wideo 4K/30p wciąż jest nieznacznie przycięte (bez przycięcia mamy 4K/24p). Niemniej jest to wideo wysokiej jakości, które najlepiej wypada w przypadku niezbyt dynamicznych motywów. Z pomocą tego aparatu możemy pozwolić sobie nawet na strumieniowanie wideo przez port USB typu C. Choć mikrofon 3-kapsułowy został wbudowany w aparat, jest tu też port mikrofonowy, gdy zechcemy skorzystać z czegoś więcej.
- Matryca24,2 Mpix
- Zoom optyczny (max)w zależności od obiektywu
- Zoom cyfrowy (max)w zależności od obiektywu
- Karta pamięcimicroSD, microSDHC, microSDXC
- Efektywna rozdzielczość zdjęć6000 x 4000 px
- Czułość ISO (max)32000
Sony A6400
Jeśli myślicie o czymś takim jak Sony ZV-E10, również dysponującym rewelacyjną funkcjonalnością autofokusa, ale też lepszą jakością wykonania (magnezowy korpus i uszczelnienia) i nie przeszkadza wam nieco większa waga, to przyjrzyjcie się Sony A6400 z 24 Mpix sensorem typu APS-C. Nie jest to najnowszy aparat, ale jak wiele tu proponowanych świetny w przypadku wideo 4K. W porównaniu z Sony ZV-E10 różnicą jest zastosowanie w A6400 wizjera elektronicznego, a także uchylnego ekranu podglądu. Ten drugi, nowszy niż 6400 model ma za to ekran uchylno-obrotowy. Jedynym „niedociągnięciem” jest brak wbudowanej stabilizacji obrazu (ZV-E10 ma stabilizację elektroniczną), ale zakładając że gimbal zapewni jeszcze lepsze wyniki, inne korzyści jakie płyną z zakupu A6400 są bezwzględnie warte uwagi. Sony A6400 zapewni na idealne śledzenie motywu, natychmiastowe wykrywanie twarzy lub oka zarówno przy wideo jak i filmowaniu. Producent zastosował znany z serii A7 układ menu dzięki czemu komfort korzystania z aparatu w końcu jest taki jak należy. W ustawieniach znajdziemy liczne funkcje wspomagające filmowanie, takie jak S-Log2, S-Log3, wsparcie HLG oraz zebra.
- Matryca24 Mpix
- Karta pamięciSD, SDHC, SDXC, Memory Stick Pro Duo, Memory Stick Pro-HG Duo
- Efektywna rozdzielczość zdjęć6000 x 4000 px
- Czas otwarcia migawki30 - 1/4000 s
- Czułość ISO (max)102400
Komentarze
6