Druga odsłona jednej z najciekawszych gier RPG ostatnich lat (nie licząc oczywiście naszego rodzimego Wiedźmina) nie mogła po prostu ominąć targów GamesCom 2010. Wprawdzie od oficjalnej zapowiedzi Dragon Age 2 minął ledwie miesiąc, jednak jego pierwsza prezentacja była gotowa na największą imprezę dla europejskich graczy. Szkoda jedynie, że pokaz ten odbył się za zamkniętymi drzwiami i był dostępny wyłącznie dla wybranych. Tym razem musimy więc polegać na wrażeniach tych, którym udało się zobaczyć w akcji najnowszą produkcję BioWare.
Dragon Age 2 z pewnością zadowoli zagorzałych fanów krystalizującego się dopiero uniwersum. Fabuła nowej gry będzie jej najmocniejszą stroną. Opowiadana historia dzieje się po wydarzeniach znanych z pierwszej odsłony serii. Co więcej, część wątków z wydanych dotąd dodatków DLC znajdzie tu swoje rozwinięcie.
Pomimo faktycznego skomplikowania opowieści wiadomo już oficjalnie, że gra będzie znacznie krótsza od poprzedniczki. Jednocześnie niektóre elementy rozgrywki przejdą sporą metamorfozę, ulegając modnemu ostatnio uproszczeniu w kierunku większego zdynamizowania. I tak walka nabierze nieco bardziej zręcznościowego charakteru, choć nadal możliwe będą zagrania taktyczne. Pomocna okaże się nieśmiertelna aktywna pauza. Zmiany dotkną również system dialogowy, który tym razem będzie wariacją modelu zastosowanego w Mass Effect 2 z odpowiednimi ikonami symbolizującymi konkretne emocje towarzyszące wypowiedziom.
Wizualnie Dragon Age 2 nadal prezentuje się nieźle, choć do drugiej odsłony Wiedźmina sporo mu brakuje. Oczywiście ten element opisywanej produkcji może jeszcze nabrać blasku. Do premiery pozostało jeszcze trochę czasu - oficjalnie Dragon Age 2 powitamy na rynku 11 marca 2011 roku.
