Test Fujitsu LifeBook U939X - biznesowego laptopa konwertowalnego z lekką i wzmocnioną stopem magnezu obudową. LifeBook wyróżnia się bogactwem złączy, wysokim poziomem zabezpieczeń (czytnik PalmSecure, SmartCard) oraz wbudowanym rysikiem.
bardzo dużo portów; wzmocniona obudowa z magnezu; niska waga; czas pracy na baterii; czytnik Palm Secure; dobra jakość wyświetlacza; matowa (i dotykowa!) matryca; rysik Wacom w zestawie; opcjonalny modem LTE; akumulator wystarczy na 8 godzin pracy...
Minusy...ale konkurencja z tej półki radzi sobie lepiej; brak możliwości samodzielnego dołożenia pamięci (RAM wlutowany); wentylator często się uruchamia nawet przy małym obciążeniu
Laptopy japońskiej marki Fujitsu nie należą może do najpopularniejszych urządzeń na rynku, ale są bardzo cenione na rynku biznesowym. Są to bowiem komputery zaprojektowane specjalnie z myślą o mobilnej pracy, dlatego nie brakuje w nich technologii i rozwiązań mających gwarantować bezpieczeństwo danych, a zarazem solidność i niezawodność samego sprzętu.
Fujitsu LifeBook U939X to konwertowalny laptop biznesowy spełniający powyższe kryteria. Takie są przynajmniej zapewnienia producenta, a ja z przyjemnością zweryfikuję je w trakcie testów.
Specyfikacja techniczna Fujitsu LifeBook U939X:
Model | Fujitsu LifeBook U939X |
Cena w dniu testu | od 6299 zł |
Gwarancja | 2 lata |
System operacyjny | Windows 10 Pro |
Klawiatura | wyspowa, regulowane podświetlenie |
Touchpad | matowy, gładki |
Ekran | » 13.3", 1920x1080 » IPS, dotykowy z powłoką antyrefleksyjną » maksymalny kąt odchylenia ekranu - 360 stopni |
Procesor | » Intel Core i5-8365U » 4 rdzenie / 8 wątków » 1.6 GHz, Turbo 4.1 GHz, 6MB cache » technologia 14 nm, TDP 15W |
Pamięć | » RAM: 8 GB, DDR3 2133 MHz » brak możliwości wymiany (wlutowana) (dostępna wersja z 16 GB) |
Karta graficzna | » Intel UHD Graphics 620 |
Dysk twardy | » 256 GB SSD model: NVMe Samsung MZVLB256HAHQ |
Napęd optyczny | brak |
Bateria | 50 Wh |
Wymiary | 31 cm x 21 cm x 1.7 cm |
Waga | 1 kg |
Materiały pokrycia obudowy | » pokrywa - matowa, stop magnezu » ramka ekranu - matowa, tworzywo sztuczne » panel roboczy - matowy, tworzywo sztuczne i stop magnezu » spód i boki - matowe, stop magnezu |
Komunikacja bezprzewodowa | » Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac » Bluetooth 5.0 » 4G LTE-A (opcjonalnie) |
Złącza | » 2x USB-C 3.1 Gen 2 / Thunderbolt 3 » 2x USB 3.1 » 1x HDMI 1.4 » 1x RJ45 » czytnik SmartCard » czytnik kart pamięci SD » gniazdo karty SIM » gniazdo audio combo |
Dodatkowe funkcje i oprogramowanie | » wbudowany rysik Wacom » 2x kamerka internetowa » głośniki stereo » czytnik Palm Secure (czytnik układu naczyń krwionośnych) » moduł szyfrujący TPM 2.0 » złącze blokady Kensington » oprogramowanie: Fujitsu WorkPlace Protect, McAfee LifeSafe |
Wygląd i jakość wykonania
Stylistyka Fujitsu LifeBook U939X jest czymś, co zdecydowanie przykuwa uwagę do tego laptopa. Głównym tego powodem jest dobór kolorystyki. Wariant, który trafił w moje ręce, jest elegancko, a zarazem lekko ekstrawagancko czerwony. To kolor zarezerwowany raczej do modeli gamingowych, ale w tym wydaniu sprawdza się zaskakująco dobrze i naturalnie.
Gwoli sprawiedliwości muszę jednak dodać, że laptop dostępny jest także w kolorze czarnym. Przypaść on powinien do gustu bardziej konserwatywnym użytkownikom.
Matowa obudowa wykonana jest ze stopu magnezu. Dzięki temu Fujitsu jest wyjątkowo lekki - waży zaledwie 1 kg. Jest to więc jeden z bardziej mobilnych i łatwych w przenoszeniu notebooków.
Konstrukcja obudowy sprawia wrażenie solidnej i odpornej na potencjalne trudy podroży i pracy w różnych warunkach. Pokrywa ekranu jest elastyczna, ale jej wyginanie oraz nacisk na nią nie powodują zakłóceń wyświetlanego obrazu. Całość jest też bardzo dobrze spasowana.
LifeBook U939X jest laptopem konwertowalnym. Oznacza to, że ekran można obracać o 360 stopni i pracować w kilku trybach - w tym tabletu. Ponieważ Fujitsu jest tak lekki, ma to naprawdę sens, gdyż trzymanie w ten sposób laptopa nie męczy tak, jak to bywa w konkurencyjnych modelach.
Zawiasy działają płynnie. Otwarcie laptopa powoduje delikatne uniesienie panelu roboczego, dzięki czemu pisanie jest bardziej wygodne.
Złącza w Fujitsu LifeBook U939X
Laptop, który szczyci się mobilnością i smukłą konstrukcją obudowy, zazwyczaj nie ma się czym pochwalić w zakresie dostępnych złączy. Z Fujitsu LifeBook U939X jest zdecydowanie inaczej. Jest to jeden z najlepiej wyposażonych pod tym względem notebooków, dostępnych aktualnie na rynku.
Zacznijmy od lewego boku. Mamy tutaj dwa porty USB 3.1 typu C / Thunderbolt, pełnowymiarowe HDMI, standardowe USB 3.1, gniazdo słuchawkowe, a nawet czytnik Smart Card.
Po przeciwnej stronie umieszczono czytnik kart pamięci SD, jeszcze jeden USB 3.1, a nawet gniazdo sieciowe RJ45. Jego zmieszczenie w tak wąskiej obudowie było możliwe dzięki zastosowaniu specjalnego patentu. Gniazdo Ethernet trzeba najpierw wysunąć z obudowy, a następnie rozłożyć. Bardzo praktyczne rozwiązanie.
Oprócz tego jest jeszcze gniazdo na kartę SIM. Model, który otrzymałem do testów, nie miał wprawdzie wbudowanego modułu LTE, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zdecydować się na wybór takiej opcji wyposażenia.
Jeśli myślicie, że to już wszystko, to mam dla Was jeszcze jedną niespodziankę. Otóż laptop wyposażono w rysik firmy Wacom. Umieszczony w dedykowanym slocie jest zawsze pod ręką, nie trzeba pamiętać o jego zabieraniu i trudno go tym samym zgubić.
Po zadokowaniu rysika jest on automatycznie ładowany, co sprawia, że zawsze będzie gotowy do użycia.
Jak widać, mamy tutaj absolutnie wszystko, czego można potrzebować do pracy. Brawa japońskim projektantom zdecydowanie się należą.
Klawiatura i touchpad
Klawiatura w LifeBook U939X oceniam pozytywnie, aczkolwiek nie jest to najbardziej wygodna spośród testowanych przeze mnie biznesowych laptopów. Na pewno na pochwałę zasługuje sztywność konstrukcji, która w trakcie pisania pozostaje nieugięta.
Dopiero użycie większej siły, zdecydowanie przewyższającej tę, jaką normalnie w trakcie pracy na laptopie się aplikuje, powoduje ugięcie się klawiatury.
Klawisze są płaskie i cechują się dość twardym skokiem. Jest on wyraźnie wyczuwalny, więc szybkie pisanie nie sprawia problemu, aczkolwiek przy pisaniu dłuższych tekstów, palce mogą zacząć odczuwać zmęczenie szybciej niż np. Lenovo ThinkPad X1 Carbon 7.
Nad klawiaturą jest dodatkowy przycisk, który uruchamia aplikację do tworzenia szybkich notatek i zrzutów ekranu.
Klawiatura jest oczywiście podświetlana. Można regulować jego intensywność.
Na środku panelu roboczego jest jeszcze dodatkowa kamera, którą możemy wykorzystać np. w momencie korzystania z LifeBooka w trybie tabletu.
Jeśli chodzi o touchpad, to jest on dość skromnych rozmiarów. Gładzik jest matowy i gładki. Poprawnie odczytuje dotyk i gesty multitouch. Plusem jest wyodrębnienie przycisków.
Bezpieczeństwo
Wspominałem już o tym i pewnie nie raz jeszcze napiszę, ale fakt, że Fujitsu LifeBook U939X jest laptopem do profesjonalnych, biznesowych zastosowań, widać na każdym kroku. Jednym z tego przejawów jest kwestia zabezpieczeń laptopa i bezpieczeństwa danych użytkownika.
Oczywiście na każdym laptopie z systemem Windows można ustawić zabezpieczenie w formie hasła do logowania. Coraz powszechniejsze jest również stosowanie czytnika linii papilarnych, za pomocą którego można szybko i wygodnie uzyskać dostęp do komputera. Fujitsu od kilku lat promuje dodatkową formę zabezpieczenia, która zapewnia jeszcze wyższy poziom ochrony. Jest nią technologia Palm Secure, czyli czytnik układu naczyń krwionośnych dłoni.
Jest on umieszczony na panelu roboczym po prawej stronie. Aby zacząć z niego korzystać należy przejść przez krótką i intuicyjnie przeprowadzoną procedurę zapisu obrazu naszej dłoni. Producent rekomenduje zarejestrowanie w ten sposób obu dłoni. Od tego momentu możemy do komputera logować się przytrzymując przez chwilę dłoń nad czytnikiem.
Jak działa to rozwiązanie? Cóż, nie mogę podważyć poziomu bezpieczeństwa, jakie gwarantuje - muszę się tutaj zdać na zapewnienia, że układ naczyń krwionośnych jest trudniejszy do skopiowania i podrobienia od linii papilarnych. Natomiast jeśli chodzi o sam czytnik, to mam wrażenie, że mógłby działać odrobinę szybciej i precyzyjniej.
Mimo wyświetlanych na ekranie instrukcji, pokazujących w jaki sposób ułożyć prawidłowo dłoń, nie zawsze udaje się to za pierwszym razem, a sam proces odczytu trwa wyraźnie dłużej, niż ma to miejsce w przypadku czytnika linii papilarnych.
Potrafię więc sobie wyobrazić, że spora część użytkowników, a przynajmniej ta, której zależy na czasie, wybierze logowanie za pomocą rozpoznawania twarzy. To rozwiązanie również jest tutaj obecne i działa bez zarzutu.
Głośniki
Tę część recenzji zakończę jeszcze krótkim opisem systemu audio, na który składają się dwa głośniki znajdujące się na bocznych krawędziach obudowy.
Jakość generowanego przez nie dźwięku raczej nie zrobi na nikim wrażenia. Wystarczą do odtworzenia krótkiego filmu, czy prezentacji w trakcie spotkania, ale do słuchania muzyki proponowałbym raczej skorzystanie ze słuchawek.
Doskwiera przede wszystkim płytkość brzmienia i brak niskich tonów. Na pochwałę zasługuje za to niezła głośność.
Na kolejnych stronach znajdziesz szczegółowe wyniki testów wydajność, kultury pracy, wytrzymałości baterii oraz testu ekranu.