Montaż podzespołów
Obudowa zalicza się do kompaktowych konstrukcji, więc wnętrze nie jest zbyt przestronne, a montaż podzespołów nie należy do najwygodniejszych. Z drugiej strony nie jest to obudowa przeznaczona do składania zbyt rozbudowanych konfiguracji – w większości przypadków zapewne będzie to tania płytka mini-ITX, jeden lub dwa dyski i ewentualnie słabsza karta graficzna.
Boczne osłony zostały przykręcone za pomocą szybkośrubek (spasowanie elementów pozostawia wiele do życzenia). Dużym ułatwieniem jest odkręcany koszyk na dyski – można tutaj zamontować nośniki i od razu je podłączyć, a potem całość przykręcić do szkieletu. Do montażu wszystkich części należy użyć śrubokręta.
Jeżeli chodzi o aranżację okablowania, w środku znajdzie się kilka zakamarków, gdzie można upchnąć wiązki. Polecamy wykorzystać przestrzeń obok koszyka na dyski i przy zasilaczu, gdzie kabelki nie będą zaburzać cyrkulacji powietrza.
Testy chłodzenia
Nasza platforma testowa symulowała nowoczesny, niedrogi komputer do domu - wykorzystaliśmy procesor AMD Ryzen 5 3400G z referencyjnym chłodzeniem Wraith Spire (obroty wentylatora ograniczone do 50%) oraz dwa dyski: standardowy HDD oraz dodatkowy SSD. Testy wentylacji przeprowadziliśmy w fabrycznej konfiguracji (bez dodatkowych wentylatorów).
Temperatury podzespołów
[°C] mniej = lepiej
obciążenie spoczynek | |
Temperatura procesora AMD Ryzen 5 3400G | 87 40 |
Temperatura płyty głównej MSI B350I Pro AC | 86 39 |
Temperatura dysku twardego WD Blue 320 GB | 44 42 |
Wnioski? Temperatura podzespołów nie była najniższa, ale utrzymywała się w akceptowalnym poziomie. Być może zmiana chłodzenia na procesorze i/lub dołożenie wentylatorów w obudowie pozwoliłaby uzyskać lepsze wyniki.