Po roku użytkowania notebook'a Apple iBook jednak poczułem niedosyt mocy i postanowiłem zainwestować w coś wydajniejszego. Wybór padł na pożądanego od wielu lat PowerBook'a G4 17".
Dane techniczne
- Procesor: PowerPC G4 1,67 GHz, L2 512 kB
- Prędkość szyny: 166 MHz
- Karta graficzna: Radeon 9700 128 MB
- Ekran: LCD 17" Glare + wyjście S-Video + wyjście DVI
- RAM: 1 GB
- HDD: Hitachi 100 GB Ultra ATA-100 (Sudden Motion Sensor)
- Napęd: Nagrywarka DVD-RW
- Audio: Głośniki stereo + wyjście audio + wejście audio + mikrofon
- Łączność: WiFi (AirPort Extreme), Ethernet, 2x USB 2.0, FireWire 400, FireWire 800, modem 56 kbps,
- Bluetooth, PC Card
- Bateria: 5400 mAh
- Kolor: srebrny
Wygląd
Jak na 5-letni komputer jest on w stanie dobrym. Posiada on lekkie wgniecenia na aluminiowej obudowie lecz poza tym wszystko w porządku. Laptop jest wyjątkowo cienki w porównaniu z modelami innych firm. Jest także wyważony tak, że nie odczuwa się jego wagi, która wynosi 3,1 Kg. Nie zabrakło także nadgryzionego jabłuszka z tyłu matrycy, które świeci podczas włączonego komputera.
Procesor
Prędkość procesora to 1,67 GHz, więc jest dwa razy szybszy niż mój poprzednik a także czyni go to najszybszym laptopem firmy Apple wyprodukowanym pod kontrolą procesora PowerPC G4. CPU posiada 64 kB pamięci podrącznej pierwszego stopnia oraz 512 kB pamięci drugiego stopnia. Komputer pracuje pod systemem MacOSX 10.5 Leopard.
Karta graficzna
Za wyświetlanie grafiki odpowiada karta graficzna ATI Radeon 9700 oparta na rdzeniu RV360M11. Posiadając 128 MB pamięci VRAM oraz wydajny rdzeń jest to karta wystarczająca do odpalenia dobrych gier. Można się nawet pokusić o uruchomienie Quake'a 4 lub Doom'a 3. Grafika wraz z procesorem bardzo dobrze sobie radzą z tymi grami na średnich ustawieniach lecz doskwiera tutaj niedobór pamięci RAM. Jednak 1 GB to minimum w systemie Mac OSX 10.5 Leopard. Karta obsługuje także dwie przydatne technologie: Quartz Extreme oraz Core Image. Dzięki nim system jest wspomagany przez kartę graficzną oraz można zauważyć kilka nowych efektów graficznych. QE oraz CI używane są także przez różne programy do renderingu itp. Jest to coś w stylu ATI Stream lub nVidia CUDA lecz o pokolenie starsze
Bateria
Niestety tutaj dużo nie mogę powiedzieć o baterii ponieważ jest ona na wyczerpaniu. Najprawdopodobniej padła elektronika baterii lub któreś z ogniw. Program pomiarowy pokazuje 80% sprawności baterii lecz jest to niemiarodajny odczyt. Mimo, iż bateria jest bardzo słaba da się z niej wycisnąć ponad godzinę pracy lecz jest to wysoko uwarunkowane ustawieniami systemu. Aby cieszyć się dłuższą pracą trzeba zredukować moc procesora oraz przyciemnić matrycę. Niestety to nie jest koniec tych warunków. Nie można jeszcze używać zbytnio procesora ponieważ spowoduje to spadek napięcia na baterii i uśpienie komputera bez możliwości wybudzenia bez zewnętrznego zasilania.
Komputer posiada 65W zasilacz taki sam jaki był wykorzystany w Apple iBook G4.
Dysk twardy
Laptop został wyposażony w dysk 100GB firmy Hitachi. Prędkość obrotowa talerzy wynosi 5400 obrotów na minutę. Co najważniejsze dysk wyposażony jest w system Sudden Motion Sensor, który zapobiega uszkodzeniu dysku. Jeżeli sensor wyczuje gwałtownny ruch to w ułamku sekundy bezpiecznie "parkuje" głowicę dysku. Dzięki temu zapobiega to uszkodzeniom mechanicznym oraz utracie danych. Programiści wykorzystali również ten czujnik jako kontroler gier. Po zainstalowaniu aplikacji tłumaczącej wskazania sensora w impulsy sterujące można pograć w kilka gier sterując laptopem. Jest on także wykorzystany w aplikacji iAlertU. Aplikacja to nic innego jak typowy alarm. Gdy włączymy ochronę to czujnik po wyczuciu jakiegokolwiek przyspieszenia włącza alarm, który może być wyłączony jedynie hasłem lub pilotem Apple Remote.
Klawiatura
Jest bardzo wygodna. Klawisze naciskają się nieco twardziej niż w iBooku lecz jest OK. Klawiatura ładnie się komponuje z resztą obudowy laptopa. Jedynym minusem to klawisz enter, który jest podłużny umieszczony poziomo a nie pionowo jak było w poprzedniku. Największym plusem jest podświetlenie klawiatury diodami. Bardzo pomaga to w pisaniu gdy nie ma oświetlenia w pomieszczeniu. Natężenie światła jest regulowane przez użytkownika przyciskami F9 i F10 oraz possiada sensor natężenia światła w pomieszczeniu co powoduje automatyczne dostosowanie podświetlenia klawiatury. Po bokach klawy umieszczono głośniki stereo. Nie zadziwiają one oczywiście niskimi tonami ale średnie i wysokie są bardzo ładnie odwzorowywane.
Matryca
Rozdzielczość matrycy wynosi 1440x900 pikseli przy 17". Co do jasności to mogę powiedzieć, że jest dużo lepiej niż w iBooku lecz nieco gorzej niż dzisiejsze laptopy z matrycami LCD. Podświetlenie matrycy jest regulowane poprzez klawisze F1 oraz F2 lub regulowane przez czujnik natężenia światła (ten sam co do klawy). Matryca w moim egzemplarzu posiada jeden martwy piksel, na szczęście nie rzuca się zbytnio w oczy ;)
Chłodzenie
Tu mam nieco mieszane uczucia. Dzięki aluminiowej obudowie ciepło jest szybko oddawane do otoczenia. Komputer posiada dwa wentylatorki, które chodzą bardzo cicho i nawet przy 4500RPM słychać tylko lekki szum spod matrycy. Niestety jednak laptop nie jest zimny. Po dłuższej pracy przy komputerze dół obudowy grzeje się bardzo. Temperatura procesora sięga 50 stopni przy zwykłej pracy do 62 stopni przy graniu. Nie jest to dużo jak na procesor PPC. Niestety nie mam czujnika temperatury GPU a najprawdopodobniej karta ta powoduje wysoką temperaturę obudowy.
Wydajność
Laptop bardzo dobrze spisuje się w grach. Spokojnie można zainstalować gry takie jak Unreal Tournament 2004, StarWars Jedi Academy a nawet Doom 3 czy Quake 4. Doskwiera niestety niedobór pamięci RAM lecz idzie grać. System operacyjny Mac OS 10.5 działa płynnie i praca na nim jest przyjemna. Poniżej przedstawiam screeny z wynikami z benchmarków CineBench, OpenMark oraz Xbench.
Na pierwszy ogień idzie popularny program CineBench w wersji R10.
Wynik 912 punktów dla procesora i 1073 dla grafiki - nie jest źle.
Tutaj dużo lepiej niż iBook (903 pkt). Teraz czas na "trochę" dokładniejsze testy :)
iBook w tym teście wypadł tylko trochę słabiej i uzyskał 25,56 pkt natomiast PowerBook 46,36 pkt.
We wszystkich testach PowerBook uzyskuje lepsze wyniki niż mój poprzednik. Jak na komputer, który kosztował 1200zł to na prawdę bardzo dobrze.
To byłoby na tyle co do tego laptopa. Mam nadzieję, że ta recenzja przyda się komuś tak jak recenzja o iBook’u. Dzięki niej pewien użytkownik przekonał się do Macintosha i zakupił podobny komputerek ;)
Komentarze
16