Apetyt na przestrzeń roboczą - o 20" monitorze iiyama ProLite E2008HDS-1

Iiyama to japońska firma produkująca monitory. Miałem okazję przetestować jeden z produktów tejże firmy. Iiyama ProLite E2008HDS-1 to monitor LCD oparty na matrycy TN o przekątenj 20", rozdzielczości fizycznej 1600x900 pikseli (16:9) i czasie reakcji 2ms. Zapraszam do przeczytania recenzji. 

Dane Techniczne

Wygląd i budowa 

Monitor dotarł do mnie w dużym kartonowym pudle, wewnątrz którego oprócz samego monitora można znaleźć krótką instrukcję, stopkę oraz kable: zasilania, D-Sub, DVI-D, Mini-Jack.

Jak już pisałem we wstępie, monitor posiada matrycę TN o przekątnej 20" pokrytą powłoką Anti-glare, która nie odbija promieni słonecznych. Matryca charakteryzuje się również rozdzielczością fizyczną o wartości 1600x900 pikseli, kontrastem dynamicznym ACR 30000:1 oraz krótkim czasem reakcji 2ms.

Ramka wokół ekranu prezentuje się wyśmienicie, jest czarna i błyszcząca. Na środku przedniego panelu umieszczono 6 przycisków. Włącznik monitora, to przycisk pierwszy od prawej. Gdy monitor jest włączony, przycisk ten podświetla się na niebiesko, jeśli jest w trybie stand-by - na pomarańczowo, a jak jest wyłączony to nie świeci.

Posiadacz ProLite E2008HDS-1 ma możliwość nachylenia ekranu o 5 stopni w dół lub 20 stopni w górę. Monitora nie można obrócić, zmienić jego wysokości, nie ma też funkcji pivot. Stabilna podstawa monitora niweluje szansę na przypadkowe przewrócenie go.

W tylnej części obudowy iiyamy wbudowane są dwa stereofoniczne głośniki, o mocy 1W każdy. Od takich głośniczków nie można dużo wymagać (brakuje bassów), są dobrym rozwiązaniem jeśli ktoś nie posiada żadnych innych głośników. Z tyłu znajdziemy również analogowe złącze D-Sub, cyfrowe DVI-D (z obsługą HDCP), wejście zasilania oraz mini-jack.

Menu On-Screen-Display 

 Menu jest szybkie, intuicyjne i przede wszystkim czytelne. Mamy do wyboru 10 języków, w tym polski. Do nawigacji po OSD przeznaczone są 4 przyciski.
"Enter" włącza menu i zatwierdza ustawienia.
Następnie mamy przycisk, który jest skrótem do wyboru jasności ekranu, a w OSD służy do nawigacji i zwiększania wartości parametrów.
Kolejny jest przeciwieństwem poprzednika oraz włącza bądź wyłącza tryb ECO.
Każdy chyba wie do czego służy przycisk "EXIT", oprócz tego jest skrótem do ustawień OptiColor, które dają możliwość wyboru jednej spośród 5 gotowych konfiguracji kolorów (Standard, Przysługa, Film, Gry, Krajobraz).

W Menu OSD można dostosować do swoich potrzeb takie opcje jak jasność, kontrast, geometria, kolor, miejsce wyświetlania OSD, ostrość, tryb wyświetlania, poziom głośności wbudowanych głośników, włączyć lub wyłączyć DDC/CI, ACR, OD, wybór wejścia sygnału, czy też przywrócić ustawienia fabryczne.

Jakość obrazu   

Iiyama ProLite E2008HDS-1 to monitor LCD o matrycy TN, a jak wiadomo słabą stroną takich urządzeń są kąty widzenia. 
Patrząc na wyświetlacz z prawej lub lewej strony nie jest tak źle jak mogłoby się wydawać, kąty widzenia w poziomie są dosyć dobre, a wyświetlany obraz jest do zaakceptowania. Przekłamania kolorów pojawiają się przy dosyć ostrych kątach, ale podczas oglądania filmu w kilka osób nie powinno to przeszkadzać.
Trochę inaczej sprawy mają się w pionie. Jeśli patrzymy na monitor z góry, to kolory są bardzo jasne i jaskrawe, natomiast jeśli popatrzymy od dołu, kolory ciemnieją.

Kolory wyświetlane przez ProLite E2008HDS-1 są po prostu świetne, chociaż przyznam, że nie miałem okazji porównywać ich z wyświetlanymi na lepszych/droższych monitorach, ale mimo wszystko robią wrażenie. Wyświetlacz jest równomiernie podświetlony, nie ma żadnych niepożądanych efektów.
Znany wszystkim polityk ze swoim zdaniem "Nikt nie przekona nas, że czarne jest czarne, a białe jest białe.", w przypadku iiyama ProLite E2008HDS-1 na pewno nie miałby racji. ;)

Efekt smużenia na matrycy o czasie reakcji 2ms jest niewielki. Objawia się tylko przy bardzo dynamicznej rozgrywce i dużych kontrastach, ale nie jest na tyle intensywny, by mógł komukolwiek przeszkadzać.

Monitor obsługuje 9 różnych rozdzielczości, od 800x600 po 1600x900 pikseli. Jednak zmiana rozdzielczości na mniejszą niż natywna znacznie pogarsza ostrość (nawet regulacja w OSD nie pomaga zbyt wiele). Iiyama ProLite E2008HDS-1 nie radzi sobie zbyt dobrze ze skalowaniem.

Podsumowanie 

Iiyama ProLite E2008HDS-1 w moim mniemaniu jest świetnym monitorem. Krótki czas reakcji oraz dobre odwzorowanie kolorów są największymi zaletami tego modelu. Szczególnie zadowoleni z E2008HDS-1 powinni być użytkownicy, którym odpowiada przekątna ekranu 20" i nie potrzebują rozdzielczości FullHD do pełni szczęścia.

Dziękuję redakcji benchmark.pl za udostępnienie sprzętu do testów.