Nvidia Tegra 3
We wnętrzu Acera A701 znajdziemy nowoczesny i wydajny procesor Nvidia Tegra 3 T30 (40nm, ARMv7), oferujący cztery rdzenie główne, piąty pomocniczy oraz aż dwanaście rdzeni graficznych. W trybie jednordzeniowym procek pracuje z maksymalną częstotliwością 1,4 GHz, a w trybie wielordzeniowym - 1,3 GHz. Układ graficzny ULP GeForce taktowany jest z kolei zegarem 520 MHz, a pamięć RAM LPDDR2 (1066 MHz).
Oprócz czterech rdzeni głównych często do akcji wkracza również piąty rdzeń pomocniczy, pracujący z częstotliwością zaledwie 500 MHz i przeznaczony do najmniej wymagających zadań, które nie potrzebują dużej mocy obliczeniowej. Piąty rdzeń zadowala się minimalną porcją energii, przez co tablet pracuje znacznie dłużej na baterii, ale jego wydajność jest na tyle wysoka, że tablet przez zdecydowaną większość czasu wykorzystuje tylko ten rdzeń.
Piąty rdzeń wykonuje bardzo wiele zadań, a ustępuje pola czterem silniejszym braciom tylko gdy system potrzebuje nagłego przypływu sił, np. w czasie startu przeglądarki, pokazu slajdów itp. Po ich uruchomieniu dalsza część obliczeń wykonywana jest z powrotem na dodatkowym rdzeniu.
W czasie testów procesor Acera przez 87% czasu działał z bardzo niską częstotliwością od 102 MHz, a zakres 1000-1400 MHz osiągał zaledwie w 4% przypadków.
W czasie testów graliśmy w takie tytuły jak m.in. Dead Trigger, ShadowGun THD, Riptide GP, Meltdown on Mars THD, Sprinkle, Samurai II: Vengeance THD, Angry Birds Space, Monopoly oraz Real Racing 2. Dwie ostatnie pozycje były już zainstalowane domyślnie w systemie Acera A701 – jest to z pewnością powód do wyróżnienia, gdyż nie każdy tablet oferuje ciekawe gry bez konieczności uiszczania za nie dodatkowej opłaty.
Ciekawostki
Acer A701 oferowany jest z domyślnie zainstalowanym pakietem antywirusowym firmy McAfee. Mieliśmy już z nim do czynienia w modelu A510, jednak wtedy nie byliśmy zadowoleni z jego działania. Proces zużywał spore ilości energii w czasie bezczynności tabletu (np. w nocy), przez co urządzenie trzeba było ładować częściej niż należy.
Tym razem jednak program McAfee spisywał się dobrze. Pakiet antywirusowy nie ograniczał wydajności procesora i co najważniejsze nie działał zbyt aktywnie w tle. Tablet pozostawiony w trybie czuwania z wyłączoną komunikacją Wi-Fi i 3G zużył przez dwa dni zaledwie 3% energii z baterii. To bardzo mało.