A4Tech X7 C2 Level 2 - kolejny poziom

A4Tech - tajwańskie przedsiębiorstwo założone w 1987 roku. Firma ta produkuje sprzęt peryferyjny do komputerów oraz sprzęt multimedialny - m.in. głośniki, klawiatury, myszy, kamery internetowe. W 2006 roku przedsiębiorstwo wprowadziło na rynek serię myszek dla graczy - X7. Ich znakiem rozpoznawczym był przycisk "3xFire". XGAME to nie tylko myszy i klawiatury. A4Tech, bazując na wieloletnim doświadczeniu i oczekiwaniach użytkowników, rozwija swoją ofertę o nowe grupy produktów, m.in. gamepady, kierownice, plecaki na laptopy i obudowy gamingowe. Właśnie na tym ostatnim skupimy się teraz.

W ostatnie dni dane mi było testować A4Tech X7-C2 level2. Jest to jedna z czterech obudów, jakie obecnie w swojej ofercie ma wyżej wymieniona marka. Producent umieścił ją w dziale XGAME (produkty dla graczy). Czy jest ona przeznaczona do tego użytku, przekonacie się sami czytając poniższy tekst.  

Obudowa od razu wpadła mi w oko.  Pudełko również zostało dość ciekawie zaprojektowane. Przypominając tym samym, dla jakiej części społeczeństwa jest przeznaczona, o czym świadczy umieszczenie obrazków z gier wojennych na kartonie.

Dane techniczne:

Obudowa została dobrze zabezpieczona dzięki dwóm styropianowym wkładkom, które zabezpieczają front, tył oraz wszystkie narożniki obudowy. Dodatkowo całość znalazła się w wielkim foliowym worku.

Specyfikacja Techniczna:

• Standard płyty głównej: Micro - ATX, ATX

• Wymiary (długość / szerokość / wysokość): 500 x 440 x 200

• Waga: 9,56kg

• Materiał wykonania: Stal + Plastik

• Kolor: Czarny

• Cztery zatoki na urządzenia 5.25Cala

• Jedna zatoka 3.5Cala

• Ilość miejsc na HDD 2+3

• Wentylatory:

Przód: 120x120mm LED czerwony x 1

Tył: brak (możliwość instalacji własnego 120x120mm)

Góra: 120x120mm x1 LED czerwony x1 (max 2)

Dół: brak (możliwość instalacji własnego 120/140mm x1)

Lewy panel: 220x200 LED czerwony x1

• Przedni panel: Dwa wejścia USB2.0, e-SATA(własne zamontowanie), MIC x1, Audio x1

• Sloty rozszerzeń: 7

• Maksymalna długość karty graficznej: 370mm

WYGLĄD ZEWNĘTRZNY

W środku oprócz samej obudowy, która została dobrze zabezpieczona za pomocą styropianu i folii, znajdziemy także dość ubogi zestaw dodatków: instrukcję montażu(dostępne języki: polski i angielski), speaker, opaski zaciskowe, gumki recepturki oraz komplet śrubek montażowych.

Konstrukcja typu METAL MESH o grubości 0,6mm zabezpieczona jest z przodu filtrem przeciwpyłowym. Dodatkowo powłoka lakiernicza produktu sprawia dobre wrażenie

Oferuje ona możliwość montażu płyt głównych o rozmiarze micro-ATX i ATX. Jest to dość mało schematów. Obudowa na pierwszy rzut oka sprawia wrażenia bardzo prostej, ale także eleganckiej. 

Z przodu obudowy znajdują się cztery zatoki 5,25cala oraz jedna zatoka 3,5 cala do montażu stacji dyskietek (ha ha) lub czytnika kart pamięci. Nie zabrakło tam także wentylatora 120x120mm, który jest podświetlany jest czerwonymi diodami LED. Pomiędzy „klimatyzatorem” a zatokami, znajdują się dwa złącza USB 2.0, wejście słuchawkowe oraz mikrofonowe, przycisk power i reset. Wytwórca dodatkowo pozostawił miejsce na złącze e-SATA, które daje nam możliwość własnego podłączenia kabla.

Góra obudowy przeznaczona została do montażu dwóch wentylatorów 140x140mm (jeden znajduje się w zestawie). Design tej strony nie wypadł konstruktorom dobrze. Zostały zastosowane tam tylko duże otwory na odpływ powietrza.

Lewy panel wypada interesująco. Na środku niego znajduje się duży wentylator (220x220mm) również podświetlany na wyżej wymieniony kolor. Plusem jest możliwość regulacji prędkości tuż przy nim tym samym nie otwierając naszej „blachy”.  Całość zasilana jest przez molex.

Prawy panel to w tym przypadku lita blacha.

Tył obudowy utrzymany jest w tej samej kolorystyce, co jej reszta. Patrząc na tę stronę widzimy od samej góry dwa otwory, które umożliwiają zamontowanie chłodzenia cieczą. Dalej widzimy lukę na panel I/O płyty głównej, a bok niego mamy możliwość zamontowania wentylatora o rozmiarach 120x120mm (niestety brak go w komplecie). Pod nim jest siedem slotów na karty rozszerzeń. Na samym dole montujemy zasilacz.

Na spodzie umieszczono cztery plastikowe nóżki, które dość łatwo rysują nam meble. Plusem jednak jest zastosowanie otworów wentylacyjnych. Skoro mowa o plusach, pamiętajmy, iż przeciwieństwa się przyciągają. Tak samo jest w tym przypadku. Brak tu filtrów, które zapobiegną dostaniu się niepotrzebnego pyłu do środka obudowy czy zasilacza.

POKAŻ KOTU, CO MASZ W ŚRODKU!

Aby dostać się do jej wnętrza nie potrzebujemy żadnych narzędzi, ponieważ producent zastosował szybkośrubki, które wygodnie odkręcimy palcami. Dodatkowo przy „dobraniu się” do środka pomaga nam rączka, która została doczepiona do lewego panelu.

Wnętrze na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie bardzo pojemnego oraz dobrze przemyślanego. W całości zostało pomalowane czarną farbą,

Na początek rzuca nam się w oczy duże wycięcie w tacy płyty głównej, dzięki któremu możemy zamontować chłodzenie na procesorze bez demontażu innych komponentów, a także cztery otwory pozwalające na prowadzenie przewodów z tyłu wspomnianej tacy. Takie rozwiązanie pozwala na zachowanie większego porządku w środku obudowy. Brakowało mi tutaj jednak gumowych przelotek, które mniej niszczą kable.

Z przodu mamy do wykorzystania pięć wewnętrznych zatok, w których mamy możliwość montażu dysków twardych i napędów SSD. Plusem jest wyjmowany koszyk. Znacznie ułatwi nam to montaż w zatoce 3,5cala. Ciekawi mnie jednak, po co robić owy kosz, skoro i tak dyski wsuwamy na szynach…

Nad dyskami montujemy napędy o rozmiarze 5,25 cala. Tak jak wcześniej wspomniałem, umożliwiają nam to cztery zatoki, do których nie trzeba używać narzędzi. System ten wykorzystywany był między innymi w obudowach Cooler Master.

Na dole jest miejsce przeznaczone na zasilacz. Tuż pod PSU umieszczono otwór wentylacyjny. Znajdują się tam dwie podkładki antywibracyjne, które będą zapobiegały przenoszeniu drgań. Obok przygotowano kolejną wolną pozycję dla wentylatora 120/140mm. Wyżej mamy do dyspozycji siedem slotów na karty rozszerzeń, które są wyłamywane. Warto dodać, że zmieścimy tutaj kartę graficzną o maksymalnej długości 370mm. Powyżej mamy wentylator 120x120mm i otwory na wężyki chłodzenia cieczą.

Brzydko jednak wyglądają białe oploty kabli dostarczonych przez A4Tech. Zupełnie niedopasowane do wnętrza, co zmniejsza ocenę za design.

Jeszcze tylko podłączyć…

Nie pozostaje nam nic innego jak zwykłe podłączenie całego zestawu. Obecnie do dyspozycji nie miałem innego sprzętu, za co z góry Was przepraszam. Na początku sprawdzimy przebieg montażu wszystkich podzespołów.

Montaż rozpoczynamy standardowo. Po dokręceniu kołków dystansowych do tacy, zabieramy się za montaż płyty głównej. Chłodzenie warto zamontować jeszcze poza obudową, jednak w przypadku jego wymiany nie powinno być problemu z uwagi na wycięcie na backplate. Pamiętajcie jednak, iż pamięci RAM powinniśmy zamontować jeszcze wcześniej. Niektóre coolery mają duże gabaryty i utrudnią później dostęp do tych miejsc.

Kolejno montujemy zasilacz. Mamy dwie możliwości. Jedna wentylatorem w dół, druga w górę. Poleciłbym jednak pierwszą opcję. Wyłączymy wtedy PSU z obiegu powietrza w obudowie oraz nie wpadnie tam nic niepotrzebnego.

Montaż dysków HDD oraz SSD jest bardzo łatwy, ponieważ nie wymaga korzystania z dodatkowych narzędzi.

Instalacja napędu optycznego czy Blu-ray przebiega standardowo. Zdejmujemy meshową zaślepkę z przodu obudowy i wsuwamy urządzenia, po czym blokujemy je plastikowymi zatrzaskami po bokach.

Za tacą płyty głównej jest wystarczająco wolnego miejsca, dzięki czemu poukładamy sobie spokojnie kable.

Prognoza pogody, czyli wyniki testów.

W C2 Level2 dokonałem pomiaru temperatur poszczególnych podzespołów. Dokładny opis testów zamieściłem poniżej.

Niestety nie posiadam odpowiedniego sprzętu do tej czynności, więc posłużyłem się wynikami z przeróżnych programów, tak więc nie muszą być one dokładne.

Temperatury w stresie mierzyłem po 30min obciążenia.

Platforma testowa

Na tym dziś zakończę – podsumowanie

Produkt jest udany, który oferuje praktycznie wszystkie niezbędne funkcje i rozwiązania. Zostały one wykonane z połączenia plastiku wysokiej jakości i metalu. Całość jest bardzo dobrze spasowana, żadne elementy nie odstają czy też nie są luźne. Żaden przedmiot nie jest idealny, tak i ta obudowa posiada pewnie niedoskonałości, które zostały wyżej opisane. Minusem po dłuższym używaniu był brak możliwości wyłączenia podświetlania. W nocy wygląda to ciekawie, lecz rozprasza. Skrótem przedstawię wady i zalety w poniższej tabeli.      

Za udostępnienie produktu do testów dziękuję redakcji benchmark.pl oraz użytkownikowi Lightning i p1terr za przyczynienie się do powstania recenzji.