Konkurs, w którym do wygrania były cyfrowe dystrybuje gry Wiedźmin 3: Dziki Gon został rozstrzygnięty. Poniżej prezentujemy listę lureatów.

Serdecznie gratulujemy, skontaktujemy się drogą mailową.

Poniżej wybory zwycięzców wraz z uzasadnieniami:

Geralt z Rivii - Dlaczego Geralt? To pytanie powinno pozostać bez odpowiedzi :D Skoro jednak wymagania konkursu takowe są to wyjaśniam: bo chyba każdy chłopak (choć pewnie niektóre dziewczyny również) w swym życiu biegał z drewnianym mieczem i udawał swego rodzaju wojownika, bo każdy jednocześnie pragnął posiadać "moc" nieważne czy miałaby to być tele- czy pirokineza. Wreszcie każdy chciał być bohaterem i walczyć ze złem otaczającego świata, nie bacząc czy to Zeugl lub Draug, czy też zwykła ludzka głupota.

Cirilla z Cintry - Jest niesamowitą postacią ponieważ jako jedyna kobieta opanowała umiejętności jakie są potrzebne do zabijania potworów - została wiedźminką. Sama bardzo lubiła i ceniła Geralda, zależało jej na nim. W książce odegrała bardzo ważną rolę. Jest osobą upartą, zawziętą i nigdy się nie poddaje. Gdy skupia się na swoim celu jest w stanie uczynić wszystko by go zrealizować.

Triss Merigold - Triss to utalentowana czarodziejka, szczerze zakochana w Geralcie. Darzę ją sympatią, gdyż jest niedoceniana przez Wiedźmina i traktowana przedmiotowo i trochę mi jej żal. Wiecznie w cieniu Yennefer. Zdecydowanie wolałbym, aby to o jej względu zabiegał Geralt , a nie o względy zimnej i wyniosłej czarodziejki z Vengebergu.

Inna postać (Bonhart) - Bonhart - ciekawy antybohater, którego siła charakteru i zdolności bojowe sprawiły, że można było z przyjemnością czytać fragmenty książki poświęcone właśnie jemu. Jego nieunikniona (niestety) porażka, przedstawiona była w sposób ciekawy i pełen dynamizmu. Wszystkie te cechy sprawiają, że to właśnie on jest moją ulubioną postacią serii :)

Jaskier - Luzackie podejście do świata > trudno nazwać go dorosłym.

Emhyr var Emreis - Człowiek który przeżył w swoim życiu bardzo wiele. Przełamał klątwę która ciążyła nad nim przez wiele lat. Pomimo tego, że wyglądał jak jeż zachował dobre maniery i kulturę, za co szczególnie go cenie. Teraz najpotężniejszy władca wiedźmińskiego świata o ogromnej charyzmie.

Geralt z Rivii - Moją ulubioną postacią jest Geralt z Rivii, ponieważ chce w pewien sposób zbawić świat. Stara się być neutralny ale "nie da się siedzieć okrakiem na płocie podczas wojny" , mimo wszystko broni słabszych i jest dobrym "człowiekiem" (po próbach jest mutantem ale innym niż wszyscy wiedźmini). Stara się zrozumieć jak mógłby kochać Yennefer i zawsze jest jej wierny(nie mówię o grach tylko książkach i chodzi mi o miłość inną niż fizyczną).

Cirilla z Cintry - Tajemnicze dziecko pochodzenia królewskiego kształcąca się w kierunku wiedźmieńskim. Parokrotnie unika śmierci, a nawet poświęca własne moce, aby przeżyć. "Lwiątko" jest jak dla mnie jedną z ciekawszych postaci początkowo niedocenianych w uniwersum wiedźmieńskim, której wybory są ciekawe, a zarazem narażone na straty i niepowodzenia.

Inna postać (Regis) - Najbardziej lubianą przeze mnie postacią z uniwersum wiedźmina jest Regis. Oczywiście poza Geraltem, którego lubią pewnie wszyscy i bez którego wiedźmiński świat nie ma racji bytu. Dlaczego Regis? Chyba trudno o łatwiejszą odpowiedź. Emiel Regis Rohellec Terzieff-Godefroy jest wampirem i... zaprzecza chyba wszystkiemu co rozumiemy pod pojęciem "wampiryzmu" i nie do końca zachowuje się tak jak na wampira przystało w ogólnym, "popkulturowym", rozumieniu. Ale tak to już jest u Sapkowskiego, że mało kiedy czarne jest czarne a białe jest białe- i właśnie za to kocham jego twórczość (Redzi na szczęście okazaki się godnymi spadkobiercami talentu p. Andrzeja). Regis po prostu rządzi... powinien to zrozumieć każdy, kto sagę przeczytał. A kto nie przeczytał powinien czym prędzej zaległości nadrobić z tej, prostej, przyczyny, że Regis nie wystąpił w dwóch pierwszych odsłonach gry Wiedźmin (jeszcze nie wiem czy w pokaże się w "Dzikim Gonie") zatem każdy, kto tylka gra nie czytając traci ogromnie dużo.

Cirilla z Cintry - Nigdy nie zapomne sceny z powieści w, której Geralt odnalazł Ciri w "Mieczu przeznaczenia" . Jej osobe najlepiej opisze cytat: "Powiedz! Jestem twoim przeznaczeniem? (...) -Jesteś czymś więcej, Ciri. Czymś więcej ".