Cacko, ale w Polsce raczej go nie zobaczymy.
Czy da się zrobić telewizor wyświetlający obraz 3D o rozdzielczości 4K Ultra HD za 2000 złotych? Xiaomi pokazuje, że jak najbardziej.
Xiaomi to bardzo młody, ale też jeden z najprężniej rozwijających się producentów na rynku. Zasłynął przede wszystkim dzięki niedrogim smartfonom, które jednocześnie charakteryzują się naprawdę dobrą specyfikacją. Następnym celem chińskiej firmy były inne urządzenia mobilne, w tym tablety. Założone w 2010 roku przedsiębiorstwo nie zamierza spoczywać na laurach i wchodzi do kolejnej branży – tym razem jest to audio/video. Wprawdzie pod koniec ubiegłego roku zaprezentowało ono już swój pierwszy telewizor, ale najnowsza propozycja naprawdę może pozamiatać i otworzyć nowy rozdział dla Xiaomi.
Tym razem zaczniemy od końca. Xiaomi MI TV 2 to bowiem telewizor, którego cena została ustalona na zaledwie 3999 yuanów, co po przeliczeniu daje niespełna 2 tysiące złotych. Nie byłoby może w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że za tę kwotę otrzymujemy urządzenie wyposażone w 49-calowy ekran LCD wyświetlający obraz o rozdzielczości 4K (3840 x 2160 px) i obsługujący 3D, stworzony przez LG lub CSOT.
Dalej jest równie obiecująco – o odpowiednią wydajność zadbają czterordzeniowy procesor MediaTek MStar 6A918 taktowany zegarem 1,45 GHz, procesor graficzny Mali-450 MP4 oraz 2 GB pamięci RAM. Mamy także 8 GB wbudowanej pamięci oraz slot kart microSD o maksymalnej pojemności 64 GB. Nie zabrakło również funkcjonalności Smart TV zapewnianej przez system Android z autorską nakładką MIUI TV. To wszystko zostało natomiast zamknięte w smukłej obudowie (zaledwie 15,5 mm). Dodajmy jeszcze tylko, że ramka wokół ekranu ma zdumiewającą szerokość 6,2 mm.
Dyrektor generalny firmy Xiaomi – Lei Jun – przyznał, że sprzedaż pierwszej generacji telewizorów była poniżej oczekiwań. Jednocześnie dodał, że tym razem spodziewa się zupełnie innych rezultatów. Cóż, przekonamy się już po 27 maja – to właśnie tego dnia odbędzie się bowiem oficjalna premiera modelu MI TV 2. W Chinach – wyłącznie. Czy w przyszłości będzie dostępny gdzie indziej? Cóż, w ostateczności można mieć nadzieję.
Źródło: Engadget
Komentarze
18Po prostu, z chin i korei droga do europy jest droga, a nic nie szkodzi przy okazji naliczyć zacny zysk dystrybucyjny. Efekt jest taki, że płacimy wszystkim, jak się tylko da, i przepłacamy... Nazywamy to renomowaną marką. W praktyce po prostu chińczyk na końcu taśmy nalepia inne logo.
Chciałbym mieć taki TV, jeśli pozostałe parametry są przyzwoite, ale tu za te pieniądze? Marzenie...
http://miuipolska.pl/nowe-produkty-xiaomi-mipad-i-mitv-2/
TV jak i tablet genialne, ciemne chmury zbieraja sie nad tymi co 2/3 ceny karza sobie placic tylko za logo na obudowie... i bardzo dobrze ;D