Xiaomi Mi 11 Ultra będzie miał wyspę z aparatem i... dodatkowym wyświetlaczem
Oficjalnie producent nawet nie zająknął się na temat Xiaomi Mi 11 Ultra, a mimo tego właśnie poznaliśmy niemal wszystkie najważniejsze informacje na jego temat.
Xiaomi Mi 11 Ultra będzie miał dodatkowy, niewielki wyświetlacz
Za nami globalna premiera Xiaomi Mi 11. Pojawiło się już sporo przecieków dotyczących bardziej zaawansowanego pod względem możliwości fotograficznych Xiaomi Mi 11 Pro, ale okazuje się, że szykowany jest także Xiaomi Mi 11 Ultra. I to właśnie on będzie miał do zaoferowania najwięcej, już na pierwszy rzut oka powinien się też wyróżniać pod względem wizualnym. Czy pozytywnie? To już kwestia indywidualnych upodobań.
Źródłem informacji na temat Xiaomi Mi 11 Ultra stał się filipiński youtuber Tech Buff PH, który przedwcześnie opublikował poświęcony urządzeniu materiał wideo. Szybko go zdjął, ale takie smakowite kąski w sieci nie giną. Xiaomi Mi 11 Ultra dostanie główny aparat fotograficzny osadzony w naprawdę dużej wyspie.
Będą to obiektywy 50 Mpix, szerokokątny 48 Mpix oraz peryskopowy teleobiektyw 48 Mpix ze 120-krotnym zoomem. Towarzyszyć ma im lampa błyskowa LED oraz dodatkowy ekran, które powinien przydać się podczas wykonywania autoportretów głównym aparatem. Trudno znaleźć dla niego wiele innych zastosowań, chociażby z racji rozmiaru. Być może producent czymś jednak zaskoczy.
Flagowy i wodoszczelny Xiaomi
Specyfikacja Xiaomi Mi 11 Ultra ma obejmować też 6,81-calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości WQHD+ z częstotliwością odświeżania 120 Hz, procesor Qualcomm Snapdragon 888 czy akumulator 5000 mAh z szybkim ładowaniem 67W (także bezprzewodowym) i bezprzewodowym ładowaniem zwrotnym 10W. Poza tym aparat selfie 20 Mpix, głośniki stereo Harman/Kardon oraz moduł do obsługi sieci 5G. Ekran ma pokrywać szkło Gorilla Glass Victus, a cała konstrukcja cechować się wodoszczelnością zgodnie z normą IP68, co jak na Xiaomi zasługuje na podkreślenie.
Co sądzicie o takiej propozycji? Bylibyście zainteresowani? Wydaje się, ze oficjalna zapowiedź jest tylko kwestią czasu, chociaż mimo wszystko najpierw powinien pojawić się Xiaomi Mi 11 Pro.
Źródło: gsmarena, yoyutube - Tech Buff PH, Dan
Warto zobaczyć również:
- Xiaomi Mi 11 wreszcie opuszcza Chiny, z ładowarką w zestawie
- Xiaomi pokazało koncept smartfona przyszłości - bez portów i przycisków, a z ekranem wodospadowym
- Poznajcie Xiaomi Mi 11, potężnego smartfona z ekranem 2K i procesorem Snapdragon 888
Komentarze
20to już nie lepiej zrobić cały grubszy? dać baterię o większej objętości ale o niewiele większej pojemności elektrycznej, za to z grubszymi separatorami a tym samym znacznie bezpieczniejszej, odporniejszej na samo zapłon?
o ile kiedyś marzyłem o czymś takim jak komputer kieszonkowy, bo tym jest tak naprawdę smartfon, to teraz widzę że idzie jedynie wyścig na cyferki, tj:
im smartfon krócej działa tym lepiej, aby dotrwał do gwarancji. głupi klient kupi kolejny, *jeszcze droższy*.
z każdego możliwego powodu wypieramy się gwarancji
więnksza bateryja! (oczywiście elektrycznie), ale żeby podzespoły nie pożerały więcej prądu, o to to nie.
wincyj hyrców na wyświetlaczu
cieńsza ramka
cieńszy smartfon, co z tego że wystają na plecach jakieś kloce
więcej szkła, będzie się miało co tłuc
dajmy micro usb, a potem usb-c , niech się gniazdko psuje jak najczęściej
dajmy IP nawet 99 albo i IP1000, ale w gwarancji wypieramy się pyło i wodoszczelności
zablokujmy możliwość podmiany firmware, albo przynajmniej sprawmy aby to było jak najbardziej uciążliwe. najlepiej aby przy przy tej operacji kompletnie zepsuł
nie udostępniajmy najlepiej żadnej dokumentacji, a nawet sterowników do podzespołów
twórzmy iluzję że to towar premium
windujmy cenę
to co się dzieje, to jest po prostu koszmar. o ile kiedyś kupowałem wyższą półkę, to teraz to nie ma sensu. czy smartfon za 400 czy za 600 czy za 5000zł, i tak po 3ch latach nadaje się na śmieci. bezsens.
to wszystko bardziej się opłaci wyrzucić niż naprawić, to jest niestety zło. tak tak. jest recycling. ale czy wy rzeczywiście wiecie co się z tym wszystkim naprawdę dzieje po wyrzuceniu do elektro śmieci?
świetnym przykładem jest tu np. Apple, które oddało smartfony ze złomowania (wymiany) do utylizacji. Firma utilizująca podjęła moim zdaniem słuszną decyzję, tj. odświeżyła te smartfony i je odsprzedała. co na to pro ekologiczne Apple? oczywiście pozew do sądu. Apple jest wyjątkowo "pro ekologiczne".