Jak wygląda next-genowy Wiedźmin 3 w rozdzielczości 8K i naszpikowany ponad setką modów? Zadziwiające wideo pokazuje, co można wycisnąć z blisko dziesięcioletniej gry.
Niewiele jest takich gier. Wiedźmin 3 ma już 9 lat i nadal zadziwia. Po pierwsze, jest to gra, do której chce się wracać, bo do rozgrywki można podejść za każdym razem w nieco inny sposób. Po drugie, sami twórcy nadal rozwijają tytuł, czego wyrazem jest niedawno udostępnione darmowe narzędzie The Witcher 3 REDkit, nie wspominająć przecież o next-genowej aktualizacji.
Wiedźmin 3 w 8K robi wrażenie
Wreszcie jest to marka, która doczeka się kontynuacji. Nowy Wiedźmin wychodzi z preprodukcji, co ma prawo cieszyć graczy. Jak zaspokoić głód oczekiwania? Dobry rozwiązaniem jest zapoznanie się z takimi materiałami, jak ten udostępniony przez Digital Dreams.
Oto next-genowy Wiedźmin 3 w rozdzielczości 8K z ponad setką modów. Czy da się wycisnąć z tej gry jeszcze więcej? Szczerze wątpię. Digital Dreams korzysta z AMD Ryzen 9 7950X z 32 GB pamięci DDR oraz NVIDIA GeForce RTX 4090. Zagadką pozostaje jednak ustalenie liczby klatek na sekundę, zwłaszcza w bardziej dynamicznych momentach walki, gdyż nagranie najzwyczajniej nie posiada specjalnej nakładki z FPS.
Istnieją wszak takie projekty, przy których nawet RTX 4080 opada z sił (RTX 4080 kontra Unreal Engine 5.4). Wracając do samego nagrania, warto dodać, że Digital Dreams znacznie częściej sięga po produkcje autorstwa CD Projekt Red. Kilka miesięcy wcześniej pokazano Cyberpunk 2077 w 8K.
Co dalej z Wiedźminem?
Jak już wspomniałem, nowa gra Wiedźmin wychodzi z fazy preprodukcji. Z kolei nowa wiedźmińska powieść jest coraz bliżej - Andrzej Sapkowski zakończył pisanie nowej książki o Wiedźminie. Natomiast Netflix poinformował o ostatnim sezonie serialu Wiedźmin.
Teraz jest idealny moment na to, by wrócić do Wiedźmina 3, głównie za sprawą wspomnianego The Witcher 3 REDkit. Narzędzie pozwala tworzyć ciekawe modyfikacje, które zmieniają charakter rozgrywki.
Źródło: Digital Dreams
Komentarze
4Dziś, w 2025 po prostu ładna gra, ale bez fajerwerków (Jak Crysis gdy go wydali).