Valve Index – tak nazywać będą się gogle VR firmy, która dała nam Steama, Half-Life’a i CS-a. Szczegółów na ich temat wciąż znamy niewiele, ale nie jest tak, że nie wiemy nic.
Gogle VR o nazwie Valve Index stają się mniej tajemnicze. Ich rynkowy debiut odbyć ma się w czerwcu, komplet informacji na ich temat ujawniony ma zostać w maju, a już na przełomie marca i kwietnia poznaliśmy wygląd i pierwsze szczegóły. Gadżet będzie kompatybilny z platformą SteamVR, do której dostęp mają również użytkownicy urządzeń HTC spod znaku Vive. Oznacza to, że nie będzie brakować tytułów do pogrania.
Ze strzępków informacji wynika, że gogle Valve Index zaoferują szersze niż u konkurencji pole widzenia i odświeżanie na poziomie 90 Hz oraz że w kwestii łączności wykorzystają standardy DisplayPort 1.2 oraz USB 3.0.
Tak mniej więcej będą wyglądać gogle Valve Index (Wario64/Valve).
Valve Index to gogle, które nie działają samodzielnie, lecz wykorzystują moc obliczeniową komputera, do którego zostaną podłączone. Z (wprawdzie niepewnych, ale prawdopodobnych) informacji wynika, że zalecane będzie posiadanie peceta z czterordzeniowym procesorem i kartą graficzną nie gorszą niż GeForce GTX 1070. Wyraźnie pokazuje to, że nie będzie to gadżet dla każdego, ale nie jest to raczej duże zaskoczenie.
Niestety na razie nie wiemy, ile użytkownicy zainteresowani zakupem, będą musieli zapłacić za swój egzemplarz gogli Valve Index. Niemal pewne jest jednak, że poznamy tę informację w przeciągu najbliższego miesiąca.
Źródło: TechRadar, The Verge, Valve
Komentarze
4SteamLink i SteamController rozchodzą się jak świeże bułeczki. Sam mam zamiar zakupić SteamLink'a do domu